W okolicach nauki

Agnieszka Agnieszka
29.08.2018
Okładka książki Pierwsze znaki. Najstarsze symbole świata Genevieve von Petzinger
Średnia ocen:
6,7 / 10
40 ocen
Czytelnicy: 253 Opinie: 11

Niestety, nie jest to książka naukowa, nawet w wersji popularnej, a Genevieve von Petzinger nie udaje się udowodnić, że jest naukowcem. Teoretycznie mieliśmy dostać książkę paleoantropologa o pierwszych znakach rytych i rysowanych przez człowieka i jego krewniaków w epokach przed neolitem (w „Pierwszych znakach” cofamy się nawet o 100 tysięcy lat). Tymczasem autorce zabrakło zarówno wiedzy, jak i umiejętności posługiwania się metodami naukowymi. Większość „Znaków" to wyobrażenia i nadzieje, szkodliwe, bo zbyt często podawane jako pewnik. Oczywiście są tu i fakty, ale żeby się do nich dostać, trzeba przebrnąć przez opisy krajobrazu (zapierające dech w piersiach widoki, błękity wód, kręte leśne dróżki i dźwięczące owcze dzwoneczki, i całą resztę repertuaru kiepskich poetów) i marzenia autorki (czy myśleli o nas, tak jak my myślimy o nich?). To wszystko nie usprawiedliwia mojej złośliwości, natomiast usprawiedliwia ją szkodliwa rola takiej książki, sprowadzająca nauki humanistyczne do poziomu reprezentowanego przez poszukiwaczy skarbów z XIX wieku.

Genevivie von Petzinger do badania znaków, nazwijmy je za nią geometrycznymi, przystąpiła z określoną ideą, z zamiarem wykrycia podobieństw. Tymczasem już określenie „znaki geometryczne” jest uogólnieniem zastosowanym na wyrost. Bo przecież tym, co próbuje badać von Petzinger, są ślady całkowicie wyizolowane z pierwotnego kontekstu. Nawet nadanie im miana znaku wymaga udowodnienia. A założenie, że znajdzie się tu podobieństwa, to budowanie bez fundamentów. Później te założenia powzięte z góry narastają jak spirala, i to cały czas łącznie z poziomem pojęć, stosowanych właściwie według własnego widzimisię. Ślady widoczne w sztuce naskalnej stają się nagle już nie znakami, lecz symbolami, nic dziwnego, że na koniec mamy rojenia o protopiśmie. Właściwie żadne założenie powzięte przez autorkę nie zostaje udowodnione, poczynając od pomysłu, że sama powtarzalność niektórych znaków oznacza, że mają one sens symboliczny. Czytelnik uwikłany w aspiracje kanadyjskiej pisarki ma bardzo trudne zadanie czytania między wierszami, jeśli chce z tej pracy cokolwiek wynieść.

Wspomnę o jeszcze jednym okropnym terminie, do którego Genevieve von Petzinger niezwykle się przywiązała, czyli o „współczesnym sposobie myślenia” – zazwyczaj stosowała go wobec gatunku homo sapiens, ale są takie momenty, kiedy szczodrze obdarza nim i neandertalczyka, i homo erectusa. Pomijając, że jest to określenie, które nic nie znaczy, ale narzuca wartościowanie (równamy do współczesnego sposobu myślenia), to jeszcze sprowadza całą historię ludzkości do kultury zachodniej, bo to do przechodnia z Toronto Genevieve von Petzinger stara się upodobnić naszych przodków sprzed kilkudziesięciu tysięcy lat. (Dokładnie widać to przy tezie o znaczeniu pierwszych rytów na przedmiotach, zdaniem autorki mogą oznaczać prawo własności – nie twierdzę, że to jest niemożliwe, tylko badacz musi sobie zdawać sprawę, że tak je interpretując, podchodzi do zagadnienia z punktu widzenia własnej kultury, w której rozróżnienie „mój – twój" jest podstawową zasadą społeczną, która nie ma charakteru uniwersalnego w historii ludzkości.)

W warsztacie Genevieve von Petzinger zwyczajnie nie istnieją takie nauki, jak socjologia, antropologia, semiotyka, neurobiologia, geologia, a do wysunięcia jakichkolwiek hipotez na tak trudny temat potrzebny jest niestety bardzo duży arsenał.

Czasem autorka pisze też w duchu jakiejś idei cały rozdział (albo dwa), by potem gdzieś w jednym zdaniu stwierdzić, że być może tak wcale nie było. Tak jest np. z teorią nagłego przeskoku w myśleniu gatunku homo – otóż w nagłe przeskoki w ewolucji od lat wierzą jedynie kreacjoniści albo zwolennicy teorii ingerencji kosmicznej, lecz autorka chyba nie zdaje sobie z tego sprawy i z zapałem, przez kilkanaście stron, wyważa otwarte drzwi, by w końcu triumfalnie stwierdzić, że być może nic nie wydarzyło się nagle.

Określenia Europa Wschodnia pisarka stosuje wobec krajów należących kiedyś do bloku komunistycznego – wolno jej, ale mnie triumfy geografii Stalina w książce o paleoarcheologii irytują. Inna rzecz, że jest to dla niej dosyć mglisty obszar i pojęcie.

No i mogłabym tak jeszcze długo Państwa zanudzać, bo lektura „Pierwszych znaków" napełniała mnie nieustającym zdumieniem, niewynikającym niestety z tematu, ale ze sposobu jego realizacji.

Plusy: Genevieve von Petzinger opisuje kilka ciekawych stanowisk archeologicznych. Okrasza niestety i takie fakty autobiografią i podawanymi jako fakty nieudowadnialnymi teoriami, ale gdy opisuje jedynie stan badań (nie własnych) albo konkretny przedmiot, to są to rzeczy ciekawe. Moim zdaniem najlepsze jest kilka stron o odkryciach na Morawach, w Pavlovie i Dolni Vestonicach (30 km od Wiednia, w Europie Wschodniej), zwłaszcza że trudno znaleźć literaturę po polsku o tym miejscu. A dla nas to niedaleka podróż i choć stanowiska archeologiczne są zamknięte dla zwiedzających (niestety!), to w Pavlovie jest bardzo ciekawe (także architektonicznie) muzeum. No i region piękny.

Agnieszka Ardanowska

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Poczekaj, szukamy dla Ciebie najlepszych ofert

Pozostałe księgarnie

Informacja