Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Robiłam trzy podejścia. Nadal czeka na dzień, w którym moja determinacja sięgnie zenitu. Tylko czy warto? Niech jeszcze postoi ; ) 

Klasyczna racjonalizacja!

Kończę" Toksyczne układy"zamówiona" Bursa". Czekają: Zaraza i Bagno oraz Nikt ci nie uwierzy, Skradziona tożsamość i Kołyski Rzeszy. 

Pierwsze wrażenie: typowa literatura piękna, która należy do tak ogólnego gatunku, gdyż trudno ją gdziekolwiek konkretniej sklasyfikować. Pod tym względem muszę przyznać, że początkowo dość często wybijałam się z rytmu czytania i na pewno nie wszystko zrozumiałam (szczególnie jeśli chodzi o początkowe rozdziały), ale po przeczytaniu całej książki uważam, że ma coś w sobie....

Dzisiaj i jutro opalanie i rower na pierwszym miejscu (ma być słonecznie i ciepło). :) Wieczorami wracam do "Nędzników" Wiktora Hugo.

Cykl Zofii Mąkosy pt. Makowa spódnica tak mnie wciągnął, że dwa grube tomy przeczytałam w dwa dni. Uwielbiam takie powieści. Poprzednio miałam cudowną książkę Akuszerki Sabiny Jakubowskiej i też czytałam jednym tchem.Kto nie czytał temu polecam. Może ktoś zna takie historie o kobietach z XVII-XVIIIw chętnie o tematyce medycznej to bardzo proszę o wiadomość.