Inna od siebie
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2016-10-27
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-10-27
- Liczba stron:
- 448
- Czas czytania
- 7 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328021372
- Tagi:
- literatura polska Maria Komornicka Piotr Odmieniec Włast poszukiwanie własnej tożsamości ucieczka od rzeczywistości ucieczka od życia
Świat, w którym do najważniejszych zadań kobiety należy ładnie wyglądać, przyzwoicie się prowadzić i dobrze wyjść za mąż. W którym w drodze wyjątku nielicznym kobietom pozwala się zdobywać wyższe wykształcenie (ale tylko jeśli są nieprzeciętnie zdolne i mają wsparcie poważanych i majętnych mężczyzn). W którym bardziej od talentu liczy się płeć. I w którym najważniejsze jest, by nie odstawać.
To nie opis fikcyjnej rzeczywistości, to zupełnie prawdziwy świat, w którym przyszło żyć genialnej pisarce i poetce Marii Komornickiej. Brygida Helbig podejmuje próbę rekonstrukcji burzliwych, tragicznych losów artystki i uchwycenia jej niezwykłego fenomenu. Z jej przejmującej powieści wyłania się obraz bezkompromisowej, śmiałej, niemającej szacunku dla krępujących konwenansów, za to bez reszty oddanej sztuce Mary, która w niespokojnych czasach i wśród ludzi o ciasnych horyzontach miała odwagę żyć po swojemu. Niezrozumiana przez rodzinę, niedoceniana przez recenzentów, zamykana w zakładach dla chorych psychicznie, zmagająca się z własnym ciałem, które chciała poddać władzy ducha, wolała odsunąć się od świata, niż dać mu się ujarzmić. Przybrawszy nową, męską tożsamość, jako Piotr Odmieniec Włast spędziła kilkadziesiąt lat w samotności i zapomnieniu, jednak do końca żyjąc godnie i twórczo. Ostatnie listy do siostry podpisywała znowu jako Maria.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Dziś wolna, sama, niczyja*
Wyobraźcie sobie młodą kobietę z ogromnym talentem literackim. Wcześnie, bo jako nastoletnia dziewczyna, debiutuje śmiałą poezją i odważnymi, pełnymi erotyzmu opowiadaniami. W ten sposób zdobywa sławę, rozgłos wśród krytyków, ale najważniejsze jest to, że (zgorszeni) czytelnicy ciągle o niej mówią. Można powiedzieć, że nieważne, co konkretnie, ale mówią. Życie prywatne (romanse oraz burzliwe małżeństwo) oraz zawodowe kobiety są na ustach wszystkich – można by ja porównać do celebryty, bo doskonale wie, jak zainteresować sobą innych. Mijają lata, zachodzą różne zmiany w świecie literackim (inne nurty oraz nowe nazwiska),a kobieta i jej twórczość powoli usuwają się w cień. I w tym momencie w jej życiu następuje przełom – nakazuje innym, aby nazywać ją męskim imieniem, żąda ubioru dla mężczyzn i zachowuje się w taki sposób, że rodzina uznaje ją za niepoczytalną i wysyła na leczenia do różnych ośrodków zamkniętych. Kobieta zdaje się tym nie przejmować, nadal tworzy poezję, nie zmienia swojego postępowania i cierpliwie czeka, aż ktoś zobaczy w wierszach coś więcej niż jej współcześni. Umiera jako zapomniana poetka, ale dziś zostaje na nowo odkryta. Tak jak tego chciała za życia.
Ten przytoczony przeze mnie zarys życiorysu dotyczy oczywiście Marii Komornickiej, wyjątkowej postaci w historii literatury światowej (nie boję się tego określenia, bo to prawda). Autorka „Biesów” przeżywa dziś swój renesans, wielu pisarzy oraz badaczy literatury i gender za punkt honoru przyjmuje wyjaśnienie przyczyn, dlaczego stała się Piotrem Odmieńcem Włastem i tym samym skazała siebie na zapomnienie. Bunt przeciwko konwenansom? Transseksualizm? Wywołanie wokół siebie kolejnego skandalu? Choroba psychiczna? Wymienia się wiele prawdopodobnych czynników wyjaśniających ten zagadkowy moment. Jedną z autorek stawiających swoje hipotezy jest Brygida Helbig, pisarka znana z powieści „Niebko”, ale również literaturoznawczyni, której praca habilitacyjna „Strącona bogini” dotyczy właśnie życia oraz twórczości Marii Komornickiej. W tej recenzji chcę się skupić na innej książce dotyczącej poetki, czyli „Innej od siebie”.
Wyjątkowa w tej powieści jest kolejność opowiedzianych zdarzeń. Czytelnik na wstępie nie dowiaduje się o dzieciństwie Marii Komornickiej, ale czyta rozdział o śmierci autorki „Xięgi idyllycznej” oraz reakcji ludzi na tę wieść. Brygida Helbig zdecydowała się przedstawić życiorys poetki od końca: najpierw śmierć oraz ostatnie lata życia jako Piotr Odmieniec Włast, aby potem przejść do czasów, kiedy zyskała popularność oraz podziw ważnych osobowości w polskiej literaturze, ale powoli traciła szacunek arystokratycznej rodziny. Jaka była Maria Komornicka? Co się musiało takiego stać, żeby pewnego dnia spaliła suknie i obwieściła matce, że nie ma już córki, a na jej miejscu pojawił się syn? Co czuła Maria, zamknięta w kolejnych ośrodkach dla chorych psychicznie, lub jak była wyśmiewana przez mieszkańców Grabowa, kiedy przez jakiś czas mieszkała u brata? I, najważniejsze pytanie – czy kiedykolwiek żałowała swojej decyzji?
„Inna od siebie” to nie jest „sucha” biografia Marii Komornickiej. Pełno w niej przede wszystkim emocji – do tak wyjątkowej postaci nie pasowało wyłączne przytoczenie poszczególnych wydarzeń z życia oraz fragmentów twórczości. Psychologiczna warstwa „Innej od siebie” najbardziej zachwyca czytelnika, ponieważ wszyscy bohaterowie stają się postaciami z krwi i kości, a ich decyzje mają pewien początek, który niekiedy zaczyna się od jednej, małej myśli, jaka przychodzi do głowy.
Z kart powieści wyłania się kobieta egocentryczna, niezwykle pewna siebie i swoich literackich umiejętności, która ma jedno marzenie: żyć według swoich zasad, a nie opierając się na ogólnie ustalonych normach społecznych, gdzie kobieta może tylko wyjść za mąż i spełniać się jako żona oraz matka. Maria Komornicka nie wahała się wywołać skandali obyczajowych, aby tylko pokazać innym, że ma odwagę przeciwstawić się konwenansom. Nawet kosztem relacji z najbliższymi (zwłaszcza z ojcem). Brygida Helbig nie przywołuje jednej, konkretnej przyczyny, dla której poetka postanowiła zmienić swoją tożsamość. Wskazuje na bardziej skomplikowany proces, trwający wiele lat, który ostatecznie mógł doprowadzić Komornicką do stania się Piotrem Odmieńcem Włastem.
„Inna od siebie” nie daje żadnej odpowiedzi, ale, poza naprawdę dobrze napisaną prozą, pokazuje nam, jak mogło naprawdę wyglądać życie poetki, a konkretnie osoby utalentowanej, która czuje się zagubiona w rzeczywistości, i chce być wolna, na swój sposób. Czy jako Maria, czy jako Piotr.
Anna Wolak
Książka na półkach
- 220
- 111
- 47
- 5
- 4
- 4
- 3
- 2
- 2
- 2
Cytaty
Jeśli już masz, dostaniesz więcej, jeśli nic nie masz, odbiorą ci i to, co masz. Dlatego ludzie tak chętnie udają, że już coś mają, aby przy...
RozwińJeśli ruina jest tak piękna, to jaki musiał być zamek.
OPINIE i DYSKUSJE
przeczytałam i głowa mi tak spuchła, że sięga do katowic chyba, bo trochę to biografia absolutnie wspaniałej poetki, trochę tylko wyobrażenia autorki na jej temat i odbiorca sam sobie musi zdecydować, co jest prawdą, a co tylko prawdopodobieństwem.
nie umiem wpaść w zachwyt nad stylem, jakim napisana jest ta książka (choć potajemnie wzdycham do polszczyzny XIX wieku). wprowadza chaos jeszcze większy niż i tak już burzliwy życiorys marii komornickiej, przez co łatwo tą książką rzucić w kąt. ja postanowiłam się przez to przebić i nie wiem, co myśleć. z jednej strony czułam żal zmarnowanego potencjału i wszystkich tych, którzy tej historii nie chcieli poznać przez kanciastą formę. z drugiej - niesamowite wzruszenie po przeczytaniu listów marii, która pewnego dnia po prostu spaliła wszystkie swoje suknie, zażądała spodni i udowodniła, że historyczna przewaga w posiadaniu męskiego potomka to przebrzmiały mit, który należy rozmontować. fascynująca wciąż pozostaje relacja między osobowością kobiecej marii i męskiego własta, choć wiadomo, że płeć to tylko społeczna faza - a więc musi minąć.
przeczytałam i głowa mi tak spuchła, że sięga do katowic chyba, bo trochę to biografia absolutnie wspaniałej poetki, trochę tylko wyobrażenia autorki na jej temat i odbiorca sam sobie musi zdecydować, co jest prawdą, a co tylko prawdopodobieństwem.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo tonie umiem wpaść w zachwyt nad stylem, jakim napisana jest ta książka (choć potajemnie wzdycham do polszczyzny XIX wieku)....
Gdyby ktoś zapytał mnie o przykład położonej literacko arcyciekawej biografii, to "Inna od siebie" byłaby doskonałym przykładem.
Nie wiadomo czym jest ta książka - autorka doktoratu o Komornickiej/Właście pisze powieść, w której niby wprost opowiada o tej postaci, a jednocześnie wszystko tak ubarwia i fabularyzuje, że nie da się tego czytać. Uważam, że to to niezrozumiały i całkowicie błędny sposób opowieści o tej fascynującej postaci.
Odłożyłem książkę w 1/3, po sugestii o pedofiliskich skłonnościach wujka. Nie mam pojęcia o co chodziło autorce, że zdecydowała się na taką formę. Mam zgadywać, co jest prawdą, a co jej wyobraźnią lub interpretacją?
Prawie 10 lat temu Tomasik w wybitnych "Homobiografiach" napisał, że postać Komornickiej/Własta domaga się dobrej biografii. Zgadzam się - niestety książka pani Brygidy Helbig nią nie jest. Życie Komornickiej/Własta to jest temat nie tylko na dobrą książkę, ale i gotowy scenariusz na świetny film! Ciekawe, czy doczekamy przystępnej biografi tej postaci w najbliższych latach.
Gdyby ktoś zapytał mnie o przykład położonej literacko arcyciekawej biografii, to "Inna od siebie" byłaby doskonałym przykładem.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie wiadomo czym jest ta książka - autorka doktoratu o Komornickiej/Właście pisze powieść, w której niby wprost opowiada o tej postaci, a jednocześnie wszystko tak ubarwia i fabularyzuje, że nie da się tego czytać. Uważam, że to to niezrozumiały...
Książka jest powieścią, częściowo fikcją, ale zawierającą znane fakty z życia Marii Komornickiej. Nie jest to więc typowa biografia, jednak pozwala nam przyjrzeć się bliżej postaci autorki.
Żyła i tworzyła sto lat temu. Wystarczy powiedzieć, że w trudnych czasach przyszło jej żyć, kiedy to od kobiety oczekiwano, że będzie ładnie wyglądać, szybko wyjdzie za mąż i zajmie się mężem oraz dziećmi. Kobiecie pewnych rzeczy nie wypadało, za to z pewnością nie powinna przynieść rodzinie wstydu, ani narażać się na plotki.
Jej życie było trudne, burzliwe, skandaliczne.
Tworzyła i publikowała przy boku Zenona "Miriam" Przesmyckiego, bywała w domu Nałkowskich, dla małej Zosi była nawet wzorem do naśladowania.
Pewnego dnia spaliła swoje suknie, oświadczyła matce, że od teraz jest jej synem, zażądała męskich ubrań, oraz kazała nazywać się Piotr Odmieniec Włast. Pod takim nazwiskiem ukazywały się jej późniejsze dzieła. Jednak mam wrażenie, że tak naprawdę, do końca życia szukała własnej tożsamości.
Na tamte czasy czuła się niezrozumiana, niedoceniona, a w opinii większości nadawała się do zamknięcia w domu wariatów, gdzie w końcu się znalazła.
Nie jest to łatwa książka, i trudne były z nią moje początki. Nie do końca rozumiałam, co czytam, gubiłam się, próbowałam odnaleźć się w chaosie postaci, miejsc i sytuacji.
Odłożyłam książkę, poszperałam w internecie, przeczytałam trochę o Marii, jej życiu, znalazłam kilka jej wierszy, po czym wróciłam do książki.
Wtedy już wskoczyłam na właściwe tory, a i autorka prowadziła już fabułę spokojniej chyba. Momentami, Maria okropnie denerwowała mnie swoim zachowaniem i żądaniami.
Muszę powiedzieć, że według mnie, tytuł i okładka bardzo dobrze obrazują treść.
Książka zawiera również fragmenty twórczości autorki, oraz listy, pisane przez Marię /Piotra do rodziny.
Autorka książki, na tyle zainteresowała mnie swoją bohaterką, że po skończonej lekturze, zapragnęłam dowiedzieć się czegoś więcej o niej, oraz o tym, co stworzyła.
Dla mnie nazwisko pisarki wcześniej było nieznane, teraz już to się zmieniło.
Jeśli tak jak ja nie słyszeliście o niej wcześniej, albo słyszeliście, natomiast nie czytaliscie książki, to zachęcam do sięgnięcia po nią.
Książka jest powieścią, częściowo fikcją, ale zawierającą znane fakty z życia Marii Komornickiej. Nie jest to więc typowa biografia, jednak pozwala nam przyjrzeć się bliżej postaci autorki.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toŻyła i tworzyła sto lat temu. Wystarczy powiedzieć, że w trudnych czasach przyszło jej żyć, kiedy to od kobiety oczekiwano, że będzie ładnie wyglądać, szybko wyjdzie za mąż i zajmie się...
Powieść przejmująca, ale trudna, bo niestety chaotyczna. Może takie właśnie było życie Marii/Piotra, lecz niełatwo w nie wejść, poczuć, wyobrazić sobie, gdy czyta się taki patchwork
Powieść przejmująca, ale trudna, bo niestety chaotyczna. Może takie właśnie było życie Marii/Piotra, lecz niełatwo w nie wejść, poczuć, wyobrazić sobie, gdy czyta się taki patchwork
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDzięki tej książce na chwilę powróciłam myślami do pisania pracy magisterskiej dotyczącej baśniopisarstwa Marii Komornickiej. To była fascynująca wędrówka drogą licznych motywów literackich i symboli. Powieść Brygidy Helbig jest jakby połączeniem znanych elementów życiorysu Marii Komornickiej z fikcją literacką składającą się głównie z domysłów badaczy poetki. Autorka, mając doskonałą wiedzę na temat biografii i twórczości Komornickiej, dołączyła do puli wiedzy jej korespondencję i wspomnienia bliskich, wszystko ubrała w płaszcz fabularny, dzięki czemu powstała wciągająca powieść o losach Maryni, która stopniowo dojrzewała do decyzji przeobrażenia się w Piotra Własta.
Mimo początkowych wątpliwości, obecnie staję murem za "Inną od siebie" i dostrzegam naprawdę ogrom pracy włożony w stworzenie tej pozycji.
Dzięki tej książce na chwilę powróciłam myślami do pisania pracy magisterskiej dotyczącej baśniopisarstwa Marii Komornickiej. To była fascynująca wędrówka drogą licznych motywów literackich i symboli. Powieść Brygidy Helbig jest jakby połączeniem znanych elementów życiorysu Marii Komornickiej z fikcją literacką składającą się głównie z domysłów badaczy poetki. Autorka,...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toO Marii Komornickiej to książka. Nie biografia lecz powieść oparta na fatalnym życiorysie. Fikcja spleciona z twórczością bohaterki, wspomnieniami bliskich i komentarzem przychylnego narratora.
Maria Jakubina Komornicka. Lemańska. Piotr Odmieniec Włast. Taka jest kolejność chronologiczna. Autorka zaczyna od ostatniego. Ding – dong, dzwony kościoła wybiły, Włast uwolniony - można opowiadać historię, wzywać poezję i ludzi na świadków.
U schyłku XIX wieku, w Grabowie nad Pilicą przyszło na świat cudowne dziecko. Dziewczynka. Genialny umysł ani rodowód nie pomogły, raczej jeszcze mocniej docisnęły gorset czasów. Ale Maria nie chciała się podporządkować. Helbig pisze: „Maria, należy to sobie zapamiętać, jest uparta i zdecydowana. Maria jak się zdecyduje, to nie rewiduje. Maria zawsze idzie na całość. Maria przebija głową mur. Marii własnej głowy nie jest szkoda do walenia w mury.” Niestety dla Marii nawet mityczni herosi polegli w starciu z ciążącym nad nimi fatum, a co dopiero młoda kobieta na przełomie wieków XIX i XX.
Zanim jednak los się wypełnił Maria pięła się po swoje. Kochała, pisała, odnosiła sukcesy. Jej wiersze, a także recenzje, tworzone pod pseudonimem, a jakże! Piotr Włast, publikował Zenon Przesmycki w czasopiśmie literackim Chimera. Antagonizowała. Bulwersowała. Żadnych letnich uczuć. Albo się ją kochało, albo nienawidziło.
A WIĘC DLACZEGO MARYNIA STAŁA SIĘ PIOTREM? Czy zawsze nim była? Gdzie punkt zwrotny? Choroba czy ostateczność? Interpretować feministycznie czy transpłciowo, a może kluczem są relacje rodzinne? Helbig nie daje jednoznacznej odpowiedzi. Rysuje epokę, więzi z bliskimi, przytacza twórczość, gdzie tylko może powołuje świadków. W ostatniej części udziela głosu właściwie już tylko Włastowi, poprzez jego dramatyczne listy do matki.
Uczciwe to bardzo ze strony autorki, która nie kryje sympatii do Komornickiej. Kilka razy puszcza nam nawet oko „ skup się czytelniku, to będzie ważne”, ale bardzo subtelnie. Warto też wspomnieć, że Brygida Helbig zjadła zęby na Maryni/ Właście, którą zajmuje się także w swojej naukowej działalności.
Powieść polecam bardzo.
O Marii Komornickiej to książka. Nie biografia lecz powieść oparta na fatalnym życiorysie. Fikcja spleciona z twórczością bohaterki, wspomnieniami bliskich i komentarzem przychylnego narratora.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMaria Jakubina Komornicka. Lemańska. Piotr Odmieniec Włast. Taka jest kolejność chronologiczna. Autorka zaczyna od ostatniego. Ding – dong, dzwony kościoła wybiły, Włast uwolniony - ...
„ To, co wyparte, wraca jako niesamowite”. Znana/ znany mi wcześniej z opracowań mistrzyni Marii Janion Maria Komornicka / Piotr Włast tu w wersji przystępnej dla każdego. W telegraficznym skrócie to powieść o pięknym początku, niesamowitej i do tej pory niewyjaśnionej przemianie w środku i tragicznym finale. Petarda!
„ To, co wyparte, wraca jako niesamowite”. Znana/ znany mi wcześniej z opracowań mistrzyni Marii Janion Maria Komornicka / Piotr Włast tu w wersji przystępnej dla każdego. W telegraficznym skrócie to powieść o pięknym początku, niesamowitej i do tej pory niewyjaśnionej przemianie w środku i tragicznym finale. Petarda!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMetamorfoza
Maria Komornicka, młodopolska pisarka, jest właściwie nieznana. Kiedy zaczynamy w internecie szukać informacji na temat epoki, w której tworzyła, to zauważamy, że wiadomości na jej temat, jeśli już występują, są bardzo skromne. A na pewno nie znajdziemy jej w gronie wybitnych twórców epoki, co oczywiście nie oznacza, że Maria nie była wybitna. Co się takiego stało, że Komornicka, uważana za cudowne dziecko, kobietę, dla której największe ówczesne polskie umysły ze świata literatury gotowe były pójść w ogień, została tak zapomniana i zepchnięta poza rubieże historii literatury? Jakie motywy stały za jej przedziwną przemianą? Brygida Helbig w książce „Inna od siebie” wprawdzie nie drąży powyższych kwestii, ale ze sposobu, w jaki przedstawia nietuzinkową postać Komornickiej, czytelnik sam może wysnuć odpowiednie wnioski.
Przede wszystkim jest to beletryzowana biografia. Z jednej strony mamy więc fakty biograficzne z życia pisarki, a z drugiej przeplatane są one wyobrażeniami autorki dotyczącymi tego, jak mogłyby wyglądać rozmowy Komornickiej z ojcem, matką, czy rodzeństwem. Maria jawi się w książce jako osoba genialna, ale też kobieta z dużym poczuciem własnej wartości i misji, choć nie jeden czytelnik stwierdzi z pewnością, że Komornicka to także człowiek z rozbuchanym do granic wytrzymałości ego oraz poczuciem wyższości wobec innych. Nie sposób nie dopatrywać się w powyższych cechach powodów, dla których była niewygodna dla otoczenia, które w tamtych czasach po kobiecie spodziewało się zupełnie innych, bardziej spolegliwych, cech.
Już od najmłodszych lat Maria wyróżnia się. Przede wszystkim umysłowością i wrażliwością. Chce w życiu czegoś więcej, niż dworek w rodzinnym Grabowie. Chłonie więc życie garściami, już jako nastolatka zdradza symptomy talentu pisarskiego, redagując domową gazetkę. Przeżywa pierwszą miłość i pierwsze rozczarowania, których potem dorosłe życie również jej nie poskąpi. Droga Komornickiej do przemiany w Piotra Odmieńca Własta jest burzliwa i naznaczona zarówno wzlotami i upadkami. O tym jednak polecam poczytać samemu, bo przywołując tu wszystkie fakty z biografii Komornickiej mogłabym tylko niepotrzebnie pozbawić czytelnika wielu przyjemności wynikłych z lektury „Innej od siebie”.
A że lektura jest przyjemna, o tym mogę zapewnić. Duża w tym zasługa oczywiście autorki Brygidy Helbig. Właściwe nie ogranicza się ona tylko do roli autorki, czy nawet narratorki. Brygida Helbig często sama staje się bohaterką pisanej przez siebie książki, kiedy na przykład wspomina o tym, jak wygląda proces pracy nad pisanym przez nią tekstem. Jednocześnie nie da się ukryć, że Helbig ma świadomość celu, jakiego się podjęła, i ten cel jest dla niej śmiertelnie poważny. Jednocześnie zafascynowana Komornicką i przejęta potrzebą przybliżenia jej szerszemu gronu odbiorców, daje to odczuć czytelnikowi.
Ale daje odczuć coś jeszcze. Momentami pisze niemalże w młodopolskim duchu, odzwierciedlonym w stylu, który dla kogoś może się wydawać egzaltowany, ale w lepszy sposób nie można by było napisać o młodopolskiej pisarce, w dodatku takiej, którą samą się niemalże wielbi. Przez to Helbig osiąga genialny efekt. Czytelnik nie tylko czuje owego młodopolskiego ducha (czasy „Chimery”, mistrzów pokroju Miriama, sztuki dla sztuki, wszystkiego tego, z czym kojarzymy Młodą Polskę),ale czuje przede wszystkim niepokornego, rozrywanego wielością myśli, spalającego się, sięgającego rzeczy najwyższych, ducha samej Marii Komornickiej. Jeśli Brygida Helbig chciała złożyć hołd tej wyjątkowej postaci, to naprawdę w lepszy sposób tego nie mogła zrobić.
Kilka słów jeszcze o źródłach, z których korzystała Helbig w trakcie pracy. Beletryzowana biografia Komornickiej oparta jest na relacjach osób, którzy byli w jej otoczeniu, ale także na jej własnej twórczości. Autorka znakomicie łączy odpowiednie fragmenty z tekstów Komornickiej z faktami z jej życia. Ma to o tyle uzasadnienie, że twórczość Komornickiej przesiąknięta jest jej życiem osobistym. Jakie to życie było? Na pewno Komornicka była mocno osamotniona, zwłaszcza w starszych latach życia. Opuszczona i rozczarowana (przez osoby, na których najbardziej polegała) Komornicka jest postacią i wzruszającą, i wzbudzającą smutek. Choć być może jej czas dopiero nadchodzi. Książkę oczywiście polecam. Bardzo.
Ewelina Dyda
Blog:
http://poczytajnia.wordpress.com/
Facebook:
https://www.facebook.com/recenzjeliterackie
Instagram:
https://instagram.com/poczytajnia/
Metamorfoza
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMaria Komornicka, młodopolska pisarka, jest właściwie nieznana. Kiedy zaczynamy w internecie szukać informacji na temat epoki, w której tworzyła, to zauważamy, że wiadomości na jej temat, jeśli już występują, są bardzo skromne. A na pewno nie znajdziemy jej w gronie wybitnych twórców epoki, co oczywiście nie oznacza, że Maria nie była wybitna. Co się takiego...
Mam bardzo ambiwalentne uczucie po tej książce. Dziwne życie, dziwne czasy, dziwne wybory.
Mam bardzo ambiwalentne uczucie po tej książce. Dziwne życie, dziwne czasy, dziwne wybory.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka bardzo ciekawa, ale polecam przed lekturą przeczytać krótki biogram bohaterki (Marii Komornickiej/Piotra Własta) - wtedy wiele metafor zostanie szybko rozszyfrowanych i nie zostaną tajemnicą.
Książka bardzo ciekawa, ale polecam przed lekturą przeczytać krótki biogram bohaterki (Marii Komornickiej/Piotra Własta) - wtedy wiele metafor zostanie szybko rozszyfrowanych i nie zostaną tajemnicą.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to