forum Oficjalne Aktualności
„Akademia Pana Kleksa” z rekordową oglądalnością, a Forst i „Śnieżna siostra” wkrótce na ekranach
W najnowszym artykule z cyklu „Najpierw książka, później film” piszemy nie tylko o najnowszych ekranizacjach książek Jana Brzechwy i Remigiusza Mroza, ale i o świątecznym hicie książkowym, który na ekranach będzie można zobaczyć w przyszłym roku, o docenionej ekranizacji pewnej serii fantasy dla młodszych czytelników i kolejnej odsłonie „Peaky Blinders”.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [18]
"Kleksa" nie warto oglądać, strata czasu
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamByłam w kinie i również uważam, że nic ciekawego. Rola Kota tragedia, szczególnie w czasie zabawy w DJ-a, Ada szara, już lepszy Albert i mistrzyni sucharów. Najlepsza rola p. Stenki, klasa.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamDla mnie film był ok. Bardzo podobał mi się wizualnie, ale edycja już była po prostu zła - sceny nie płynęły, tylko skakały jak oderwane od siebie slajdy. Za to mojemu dziecku podobał się dużo bardziej niż poprzedni.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamCzaję się na Forsta. Baar jako Wadryś-Hansen brzmi jak świetny wybór. Fakt, że cała seria (znaczy początkowa trylogia) średnio przypadła mi do gustu (rozwleczona akcja, powtarzalność), ale i tak chętnie zapoznam się z serialem.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamPan Kleks to jakiś zlepek różnych dziwnych scen. Byliśmy z córką 7 letnią, z sentymentu do starej wersji i nie wiedziałam gdzie jestem ani co tam robię. Za dwa dni w sklepie cała półka gadżetów z Panem Kleksem i teraz pytanie, czy gadżety są zainspirowane filmem czy odwrotnie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamKleks beznadziejny, stara Akademia Pana Kleksa dużo lepsza
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamZastanawiam się tylko, kto tak nabija popularność filmu o panu Kleksie, rodzice, ze względu na własne sentymenty, czy dzieci...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamA jakby dzieci, to film szlachetniej zarobiłby pieniądze? Tak samo można się zastanawiać przy każdym kolejnym filmie Disneya.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamWłaśnie to mnie intryguje - bez ocen moralnych, intelektualnych czy jakichkolwiek innych. :-)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam
"Śnieżna siostra" to nie moja bajka, Frost, Kleks, Peaky Bliders - no pewnie zerknę, ale Percy Jackson - no nie...proooszee! Infantylne, żenujące (brak mi określeń) przedstawienie mitu przeznaczone, no nie wiem dla jakiego widza.
No to ja zostaje przy Kleksie, nawet z panienką jako główną bohaterką!
Kleks w wersji kinowej jeszcze przede mną, ale książkę już przeczytałam i w sumie to nie rozumiem skąd tyle dziwnych, a do tego bardzo emocjonalnych komentarzy. Moim zdaniem super, że ktoś postanowił dać Kleksowi niejako drugie życie, ponieważ gdyby nie ta odświeżona wersja, którą osobiście traktuję jako kontynuację oryginału, to wiele osób zwyczajnie nie pamiętałoby o...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam więcejGdyby film nazwali 'Wojna pana Kleksa' i podali go jako sequel/prequel, to nie byłoby sprawy. A tak odcięli kupon od znanej książki, żeby zarobić ekstra, co jest cwaniactwem, a nie artyzmem. Ludzie mają prawo czuć się oszukani. A życiorys sportowca-producenta-reżysera nie pomaga. Ma się tak do sztuki jak sztuka mięsa.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamZ tego, co się zorientowałam to faktycznie najwięcej osób ma żal o ten tytuł.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamDokładnie z tym Kleksem Vester masz racje, podobnie jak zrobił z filmem JPG czyli poprzednim filmem Kawulskiego, chciał bazować na znanej postaci Nikosia Skotarczaka wykorzystać jego popularność tworząc rzekomą inspirację natomiast w istocie stworzył szmirę zakłamującą prawdziwą historię i do tego obrażającą głównego ,,bohatera" swojego filmu. Byle odciąć kupony i bazować...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam więcejNie mogę się doczekać jak tylko wyjdzie „śnieżną siostrą” 😀. Od razu ją wtedy obejrzę
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamKleks słaby, ale lepszy niż ostatni idiotyczny film kawulskiego pt jak pokochałam gangstera gdzie większość a szczególnie druga połowa to w zasadzie była chora ordynarna wizja reżysera i 3 godzinny głupi teledysk a nie sensowny film.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamJestem bardzo ciekawa zarówno nowego Pana Kleksa jak i Percy'ego Jacksona
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam