forum Oficjalne Aktualności
Spraw sobie książkę nominowaną w Plebiscycie Książka Roku 2022. Tych promocji nie możesz przegapić!
Czytelniczki i Czytelnicy, Plebiscyt Książka Roku 2022 trwa w najlepsze. Oddaliście już głosy na swoich ulubieńców? A może czekacie, bo planujecie najpierw nadrobić zaległości w nominowanych lekturach? Jeśli na listach czytelniczych macie jeszcze jakieś pozycje do odhaczenia, to nadarza się ku temu doskonała okazja. Koniecznie sprawdźcie promocje tych księgarń i uzupełnijcie plebiscytowe zapasy!
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [15]
Ja nie wiedziałam, że aros.pl się zmienił na bonito.pl też mają książki w dobrych cenach :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamW tym plebiscycie interesowały mnie 2 kategorie. W pierwszej, fantastyka, z braku możliwych 'dobrych' pozycji, wybrałem najgorszą. Nie wiem jak to naprawdę jest z tym interesem sprzedażowym, 90% aktorów to kobiety. Czytam ostatnio książkę z tego nurtu, na okładce jest coś o romansie, a tu chyba dziewczyny się całują. To po Arkady Martine 2 znacząca książka z tym elementem....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam więcejCzyli już nie ukrywamy, o co chodzi w tym plebiscycie, co? Kasa, misiu, kasa.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamMam ,,Chołod" z tych, nominowanych. Podobała mi się bardzo i uważam, że twórczość Twardocha jest dużo lepsza od Tokarczuk.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamJa także uważam, że literacko, "technicznie" Twardoch nieco wyprzedza Panią Olgę.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamNo, ale to noblistka to musieli ją wybrać...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamTwardoch próbuje się dopasować do wszystkich, ma możliwości i inteligencję, ale często wychodzi to prostacko.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamAle lepiej niż u Tokarczuk.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamTwardoch i Tokarczuk to przeciętniaczki, średniaczki, których poza polskim grajdołkiem, gdzie są nachalnie promowani, nikt nie chce czytać. Z pewnością w szkole pisali piątkowe wypracowania, ale to za mało, by być wielkim pisarzem. Nie ma u nich eksperymentów z formą, pięknego języka czy niespotykanej frazy. Proszę nigdy nie czytać tego, co stanowi płatną promocję na LC czy...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam więcejTwardocha przeczytałem pierwszy raz jako, że ojciec mój prędko poszedł do sklepu i kupił w Empik na chybił, trafił co było na półce. Był też Lew-Starowicz. No i sąsiad(bo pisarz ze śląska) ma dobre pióro, zainapirowało mnie do działań w ramach pracy organicznej. Z Tokarczuk się zgodzę. Jednak prawdziwy pisarz to Prus, Sienkiewicz ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam
A Led Zeppelin jest dużo lepszym zespołem od The Rolling Stones :D
Tokarczuk i Twardoch są INNYMI pisarzami, poruszającymi inne problemy, mającymi inny styl i poglądy polityczne. Ale obydwoje są pisarzami świetnymi, i takie porównania są za przeproszeniem "z dupy", podobnie jak w przytoczonym powyżej przykładzie muzycznym.
Co najwyżej można bez ryzyka błędu stwierdzić, że...
Ja napisałem tylko, czyje pióro odpowiada mi bardziej. Poza tym miałem okazje spotkać Twardocha i jego dzieła inspirowały mnie :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamStosunkowo niedawno po raz pierwszy sięgnąłem po Tokarczuk i po Twardocha. Tokarczuk na tyle mnie zaintrygowała, że mam już na koncie kilka przeczytanych powieści i opowiadań, natomiast w przypadku Twardocha poprzestałem na tej pierwszej i ostatniej powieści.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamZapraszamy do dyskusji.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam