forum Oficjalne Aktualności
Ostrzeżenie: książka tylko dla dorosłych
Dziś pojawiły się na moim biurku dwie książki. Z jednej okładki łypie na mnie okiem dość interesujący mężczyzna, z drugiej całkiem atrakcyjna kobieta. To sprzedażowe hity, które na listach książkowych bestsellerów utrzymują się już długie tygodnie. I chcę zadać wam – czytelnikom, wydawcom, księgarzom i całej branży książkowej – pytanie: dlaczego na okładkach książek nie umieszcza się informacji „dozwolone od lat 18”?
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [326]
To chyba najmniejsze zmartwienie polskiego rynku czytelniczego. Problem wymyślony na siłę. Nadmierna pruderia nieadekwatna do czasów w jakich już żyjemy. Innymi słowy: teraz to już musztarda po obiedzie! Seksualizacja i wulgaryzacja sfery publicznej, mediów, internetu i wszystkiego wokół osiągnęła takie rozmiary, że przeciętny nastolatek widział już chyba wszystko (a jak...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Nie jestem pewien, czy to dobry przykład. 15-latki są już uświadomione w tych kwestiach, a to, co zrobią z wiedzą czy pomysłami z tego typu książek bardziej zależy od indywidualnej dojrzałości człowieka, którą jedni uzyskują w wieku lat 12, inni nigdy.
Protestowałbym, gdyby ktoś chciał wcisnąć Greya 8-latkowi, ale miotających się od skrajności do skrajności w poszukiwaniu...
Wydaje mi się że taka informacja jest zbędna ! W bibliotekach zazwyczaj jest dział dla dorosłych i dla dzieci ! Pani bibliotekarka też czuwa ;)A po za tym kto będzie chciał takie książki to i tak wcześniej czy później zdobędzie ... Wątpię by dzieciaki były zainteresowane czytaniem takich książek ? Chyba że zachęci je napis dozwolone od 18 lat ? ;) Zakazany owoc kusi ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postZgadzam się z Tobą. Odnoszę podobne wrażenie, że tak oznakowane książki mogą dopiero przyciągnąć wzrok/uwagę ciekawskich dzieci czy nastolatków😉.A tak żyją w "słodkiej niewiedzy".😉Chociaż nie zawsze i nie wszystkie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Cóż prawie wszyscy mają seks na myśli.
A jest też przemoc,choćby brutalne morderstwa.Czy to też cenzurować ?
Ja bym był przeciw.
Ja jak jestem w bibliotece,to widzę.Jak młodzi ludzie,biorą książki.Głównie dla dzieci.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ostatnio moja 11-letnia siostra postanowiła kupić jedną z książek, którą widziała u mnie na półce - "Księżniczkę z lodu". Nie wszyscy jednak wiedzą, że książki po okładce czy tytule się nie ocenia. Mama nie sprawdziła o czym jest utwór i dopiero w domu obie zostały uświadomione o morderstwach czy gwałtach, które pojawiają się w treści.
Według mnie umieszczanie symboli...
Może go zgodnie z prawem uprawiać, ale o nim czytać już nie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUważam, że kwestia związana z czytaniem ,,nieodpowiednich" książek w danym wieku jest dosyć częstą sytuacją, którą można spotkać wśród młodych czytelników. Tylko, że takowe osoby możemy podzielić na te dojrzałe, jak na swój wiek oraz tych, którzy mają delikatne problemy z okazywaniem emocji przez dojrzewanie i okres buntu. Osoby młode sięgają właśnie po takie książki ze...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejPomysł rewelacyjny. Zawsze najbardziej kusi zakazany owoc, więc można mieć pewność, że nastolatkowie więcej by czytali. Proponuję zacząć od "Mistrza i Małgorzaty"- pierwsza w dziejach literatury światowej baba, która rzuciła oficjalnego męża dla innego i Boź ją za to nie pokarał.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postInteresujący pomysł, i poniekąd logiczne wytłumaczenie. A co byłoby w bibliotekach? Też hasło: "Nie mogę Pani wypożyczyć tej książki..."?:-D żyjemy w takich czasach, gdzie seks jest wszechobecny, no ale dużo zależy od wychowania. Zakazana książka będzie bardziej kusić. A jak dla mnie ważne, że nastolatki w ogóle czytają.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPracuję w bibliotece i zdarzyło mi się zasugerować dziewczynce, że nie powinna wypożyczać danej książki. Nie był to jakoś erotyk aczkolwiek uważam, że była za młoda na czytanie książek dla dorosłych... Uważam, że takie ostrzeżenie może się przydać nawet dla dorosłych czytelników.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post