forum Oficjalne Konkursy
Dzień z naukowczynią - wygraj książkę „Mania Skłodowska".
Gabinet to jedyne pomieszczenie w domu dziadków, do którego Ola z Erykiem mają zakaz wstępu. Już raz go złamali, podczas letnich wakacji. W środku, na regałach pnących się od podłogi po sufit, znaleźli wciągające książki. Dosłownie wciągające! I dzięki temu przeżyli niezwykłą przygodę. Kiedy Eryk wyjeżdża z rodzicami do Paryża, Ola, zmuszona przez ten czas zostać u dziadków, postanawia wybrać się w to samo miejsce co brat – ale inną drogą. W gabinecie dziadka odnajduje książkę z kobietą z probówką w ręce na okładce. Przykłada palce do ilustracji i… znika w książce. Już po chwili widzi kilkuletnią Manię Skłodowską. I tak zaczyna się kolejna fascynująca podróż w nie byle jakim towarzystwie – przyszłej chemiczki i noblistki.
Wyobraźcie sobie, że… przeniknęliście do biografii swojej ulubionej naukowczyni. Opiszcie dzień spędzony wspólnie z kobiecą badaczką. Postarajcie się wpleść w krótką historię uzasadnienie swojego wyboru.
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
Mania Skłodowska
Regulamin
- Konkurs trwa 24 stycznia do 31 stycznia włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce i posiadające konto na portalu lubimyczytać.pl.
- Prace zamieszczane na serwerze portalu powinny spełniać następujące wymagania: Maksymalna waga ilustracji - 100 KB. Maksymalna szerokość - 300 px. Format pliku graficznego: .jpeg. Wymagania nie dotyczą grafik pochodzących z serwerów zewnętrznych
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane osobowe uczestnika (imię, nazwisko, adres korespondencyjny i numer telefonu) przetwarzane będą przez administratora serwisu lubimyczytać.pl w celu przeprowadzania konkursu, wysyłki nagród oraz analizy i statystyki . Dane osobowe zwycięzcy mogą zostać przekazane w celu wysyłki nagrody partnerowi konkursu - Wydawnictwu Zysk i S-ka. Więcej informacji o przetwarzaniu Twoich danych osobowych znajdziesz w naszej Polityce prywatności.
- Adres i numer telefonu zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [22]
Konkurs został zakończony. Za wszystkie odpowiedzi dziękujemy!
Wybraliśmy zwycięskie prace:
_outsider_
Jędrek
olgaczelsi
Pani_M
Violetka
Serdecznie gratulujemy! Z laureatami skontaktujemy się bezpośrednio.
Konkurs zakończony.
Dziękujemy za wszystkie odpowiedzi.
Zwycięzców wyłonimy niebawem.
- Tak, tak! Mam to!
Nettie Stevens w ekscytacji strąciła szalki, a ja wystraszona niespodziewanym przerwaniem ciszy ochlapałam sobie fartuch czarną herbatą.
- To może być wielkie odkrycie! Spójrz, w populacji mączników komórki samic zawierają 20 zwykłych chromosomów, natomiast samce – 19 zwykłych. Dwudziesty jest za to bardzo mały. I to się potwierdza w każdym...
-Bogowie nam dzisiaj sprzyjają, niebo jest czyste i idealne do badań - cieszy się Hypatia rozkładając astrolabium, które było zupełna nowością i które niedawno sama skonstruowała wprawiając tym zdumienie uczonych. Dzięki astrolabium można w dowolnym momencie określić położenie słońca, księżyca i gwiazd. Dzisiaj Hypatia planuje sprawdzić raz jeszcze działanie przyrządu oraz...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam więcej
Próba numer 1 :
-Wyjdziemy dziś na kolację?
-Kochana wybacz, ale muszę pędzić do instytutu, właśnie przyjechały nowe mikroskopy.
-To może jutro?
-Zadzwonię
Próba numer 2 :
-W kinach grają świetną komedię, skoczymy?
-Dziś nie mogę, pacjent się gorzej poczuł, już myślałam, że ta opracowana przez mój zespół metoda chemioterapii zadziała, jednak zaczynam mieć wątpliwości.
...
Puk puk... Puk puk... Dzyń dzyń...
- Co jest? Czyżbym pomyliła adresy? (Szepczę pod nosem i zastanawiam się czy ktoś w ogóle otworzy mi drzwi)
- Chwileczkę! Wyjmuję właśnie z pieca toruńskie pierniczki, bo inaczej wszystko się spali! proszę wejść! Drzwi są otwarte... (Słyszę przejęty głos, trochę męski)
Wchodzę i widzę w kuchennym fartuszku postać, która uśmiecha się do...
Puk, puk.
Czekam, przestępuję z nogi na nogę. Cisza. Znowu pukam. Naraz słyszę ostry kobiecy głos:
– Już idę!
Mija minuta i pani Alina, z którą umówiłam się telefonicznie, pojawia się w drzwiach. Wysoka, przy kości, o ognisto rudych włosach upiętych w kok, i przenikliwym spojrzeniu wąskich oczu.
– To pani jest tą dziennikarką z magazynu popularnonaukowego? – pyta.
– To...
- Dzień dobry Pani Mario! - wita radośnie młoda dziewczyna chemiczkę.
- To ja wygrałam ten konkurs na pani asystentkę. - mówi dalej dziewczyna.
- Doskonale proszę ściągnij te ciuchy i załóż odpowiednie do Twojej wykonywanej pracy. Nie możesz pracować w takim stroju, nie u mnie. - odpowiada chemiczka.
Szybko się przebrałam i natychmiast pobiegłam do pracowni.
- Zwiąż...
Lata sześćdziesiąte, USA. Znajduję się w olbrzymim ośrodku badawczym - NASA, a ze mną jest wspaniała i wybitna kobieta, o której świat dopiero usłyszy. Katherine G. Johnson jest jak komputer, w czasach gdy nie ma jeszcze komputerów. Nie mogę wyjść z podziwu, jak można mieć tak wspaniały umysł i z łatwością przekraczać wszelkie granice. Wciąż panuje segregacja rasowa, mimo...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam więcejStojąc przed kolejnymi, tak samo wyglądającymi drzwiami, byłam w stanie myśleć jedynie o tym jak bardzo nienawidzę tej pracy. Jeszcze tylko jedna, duża vegetariana z podwójnym serem i wrócę do domu. Oprócz niedokończonego licencjatu i kotów (niestety, tylko z kurzu) nic tam na mnie nie czekało. Melancholię przerwał szczęk zamka. Drzwi otworzyła mi Ona. Bogini! Mistrzyni...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam więcej