Nie czytałam jeszcze całej książki, zaledwie kilka stron. Mimo to jeden z fragmentów w rozdziale V mógłby wskazywać na motyw złamanego serca Lilith, a pojawia się w relacji Rhena.
"
I once thought the monstrous destruction was the worst part of the curse, but I've long since learned that it's not. It's this, the repeated humiliation and punishment. The powerlessness to reclaim what is mine. Being forced to watch as every dignity is stripped away. (...)
Lilith smiles. (...)
'Very well.' She swipes her free hand across the front of my abdomen.
I don't feel her nails. I don't feel anything.
And then I feel the pain, as if she sliced into me (...)
I wish for darkness to overtake me. (...)
I kneel, barely held upright by Grey's grip (...)
Draw your sword, Commander, I want to say to him. End it.
It would not work. I'd wake back in that cursed room, waiting for Grey to return with a new girl.
"

Nie czytałam jeszcze całej książki, zaledwie kilka stron. Mimo to jeden z fragmentów w rozdziale V mógłby wskazywać na motyw złamanego serca Lilith, a pojawia się w relacji Rhena.
"
I once thought the monstrous destruction was the worst part of the curse, but I've long since learned that it's not. It's this, the repeated humiliation and punishment. The powerlessness to...

W dalszej części książki będzie jeszcze więcej takich momentów, a nawet bardziej dobitnie o tym mówiących i stąd właśnie nasuwa mi się taka teoria. Że może i kierują nią właśnie dosyć duży żal, a człowiek zraniony jest w stanie posunąć się do naprawdę najróżniejszych czynów. 

W dalszej części książki będzie jeszcze więcej takich momentów, a nawet bardziej dobitnie o tym mówiących i stąd właśnie nasuwa mi się taka teoria. Że może i kierują nią właśnie dosyć duży żal, a człowiek zraniony jest w stanie posunąć się do naprawdę najróżniejszych czynów.