-
ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant12
-
Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
-
ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
-
ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński8
Cytaty z tagiem "interpretacja" [45]
[ + Dodaj cytat]To nie dobrobyt czyni nas szczęśliwymi, lecz dobroć i sposób widzenia własnego życia. I jedno, i drugie zawsze zależy od nas samych: człowiek zawsze może być szczęśliwy, jeśli tylko tego zechce, i nikt nie jest w stanie mu przeszkodzić.
- Każdemu się wydaje, że chce tylko prawdy. – Sięgnął po dzban z winem. – Tyle że kiedy
przyjdzie co do czego, okazuje się, iż pragnął jedynie pięknie opakowanych kłamstw. Nie ma prawdy jako takiej – dodał. – Są tylko interpretacje.
Kto sedna opowieści doszukuje się w przestrzeni pomiędzy utworem a tym, kto go napisał - ten błądzi. Szukać należy nie między dziełem a autorem, lecz raczej pomiędzy tekstem a jego odbiorcą.
Zapewnienie prawdziwego obrazu rzeczywistości wymaga nieustannego czuwania nad tą sprawą, wyrobienia nawyku sprawdzania co jakiś czas, czy świat jest naprawdę taki, jakim go sobie przedstawiamy.
Pragnę tu zswrócić uwagę na to, że nie należy interpretować żadnego snu jeśli przedtem nie uwzględniło się wszystkich szczegółów kontekstu. Nigdy nie przystępujcie do analizy marzenia sennego z głowami nabitymi jakimiś teoriami - zapytajcie pacjenta, co dane obrazy oniryczne oznaczają dla niego. Marzenia senne zawsze odnoszą się do pewnego problemu śniącego człowieka - do problemu źle ocenianego przez świadomość. Marzenia senne to reakcje na nasze świadome nastawienie, zachowują się tak, jak nasze ciało, gdy zjemy za mało lub za dużo, czy też gdy w jakiś inny sposób źle je traktujemy. Marzenia senne to naturalna reakcja samoregulującego się systemu psychicznego.
Ostatecznie tego, co prawdziwe, nie można ujrzeć, usłyszeć lub pojąć. Widzisz jedynie swoje własne oczy, słyszysz własne uszy, reagujesz na świat przez siebie wymyślony. Ty to nazywasz, tworzysz, nadajesz temu znaczenie, potem kolejne znaczenie i kolejne. Dodajesz do rzeczywistości "co" a następnie "dlaczego". To wszystko to ty sam. Oryginał zostaje całkowicie wymyty przez falę nowego, które już jest stare. Myśl niszczy wszystko poza sobą samą.
Znowu błędna interpretacja! Po prostu nie umiała stawić czoła rzeczywistości.
(...) to, co jest na obrazie przedstawione, jest... bez znaczenia. Ważny jest tylko obraz!
[...] młody człowiek nie potrafi ocenić, co jest przenośnią, a co nie, a co w tym wieku weźmie w siebie jako pogląd, co się lubi przyczepiać tak, że później ani tego nie zmyjesz, ani nie przestawisz. Więc może właśnie dlatego nade wszystko o to dbać potrzeba, żeby to, co dzieciom przede wszystkim innym w uszy wpada, żeby to były mity ułożone pięknie i budująco.
Najmądrzej jest samemu interpretować własne sny. Oszczędza się wtedy kupę forsy.
s.99.