-
ArtykułyNiebiałym bohaterom mniej się wybacza – rozmowa z Sheeną Patel o „Jestem fanką”Anna Sierant1
-
Artykuły„Smak szczęścia”: w poszukiwaniu idealnego życiaSonia Miniewicz3
-
ArtykułyNigdy nie jest za późno na spełnianie marzeń? 100-letnia pisarka właśnie wydała dwie książkiAnna Sierant5
-
Artykuły„Chłopcy z ulicy Pawła”. Spacer po Budapeszcie śladami bohaterów kultowej książki z dzieciństwaDaniel Warmuz7
Cytaty z tagiem "doręczyciel" [6]
[ + Dodaj cytat]Mimo tego, że życie mnie doświadczyło, byłam naprawdę szczęśliwa. Może chodziło o wolność, której teraz tak bardzo mi brakowało.
Każdego dnia spoglądałam w lustro i za każdym razem widziałam, jak moja twarz się zmienia. Ten ogień, który kiedyś tlił się w moich oczach, gasnął. Nie wiedziałam, ile jeszcze pozostało czasu, zanim całkowicie się wypali.
Dzielił mnie już tylko krok od przepaści. Miałam ochotę go wykonać, rozłożyć ręce i skoczyć. Uwolniłabym się tym samym od tego przesiąkniętego złem życia, które zatruwało mój organizm dzień po dniu.
Byłam wzorem idealnej kobiety. Sukienka w kwiaty sięgała kolan, nienaganny koczek, delikatny makijaż oraz przyklejony do twarzy szeroki uśmiech, który powodował ból policzków. Ten uśmiech nie sięgał oczu, był tylko maską. Zakładałam ją codziennie rano, gdy wstawałam z łóżka. Odgrywałam przedstawienie przed własnym mężem, bo w jego oczach miałam być Idealna, więc taka byłam. Byłam chodzącą perfekcją. Szkoda tylko, że umierałam od środka, a każdy dzień spędzony w tym świecie pełnym obłudy i zakłamania doprowadzał mnie do szaleństwa.
Codziennie zadawałam sobie pytania. Co się ze mną stało? Gdzie się podziała ta szalona dziewczyna? Ciężko było mi się do tego przyznać, ale nie znalazłam jeszcze odpowiedzi na te pytania. Może kiedyś mi się to uda i odnajdę w końcu to upragnione szczęście, które do tej pory omijało mnie szerokim łukiem.
(...) zostałem "skoczkiem", zastępcą doręczyciela. (...) o piątej siedzieliśmy, czekając, aż jakiś etatowy doręczyciel zgłosi, że zachorował. Etatowi doręczyciele zwykle zapadali na zdrowiu, gdy padał deszcz, podczas upałów bądź nazajutrz po święcie, gdy dwukrotnie wzrastała porcja przesyłek.