cytaty z książki "Słowenia. Mały kraj wielkich odległości"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Cała ich tożsamość została nakreślona słowami.
Nie było jej na mapach długo. I nawet miejscowi nie wiedzieli, że jest. Byli stąd, a to wystarczyło.
Lato trwa, moja skóra rozgrzana jest od słońca, powietrze pachnie skoszoną łąką. Krajobrazy migają, a przed oczami zostają plamy nasyconych kolorów lata, zieleń lasów, turkus górskich potoków, złocistość zbóż i błękit nieba. Powidoki mieszają się z dobrze zapamiętanymi obrazami słoweńskich impresjonistów, na łące zaczynają tańczyć kobiety i dziewczęta w białych sukniach i fartuchach z obrazu Matii Jamy, przez pole idzie samotny siewca z płótna Ivana Grohara.
Wielu Słoweńców na pytanie "Skąd jesteś?" z dumą poda nazwę konkretnego miejsca, choćby było prawie nikomu nieznane.
Historia nadal pełna jest luk i przemilczeń. Szukam tych zamazanych śladów. Próbuję dotrzeć do kogoś, kto pamięta, ale wszystkie wypowiedzi, na które natrafam w gazetach i internecie, wypowiedziane są przez anonimowe usta. Stoi pomnik, wisi jakaś tablica, ale gdy pytam, nikt nie chce mówić, przecież nikt nic nie wie, nie było go wtedy na świecie, coś słyszał, ale niewiele. Uwiera mnie brak poszczególnych historii ofiar, detali urzeczywistniających tę zbrodnię.
Powojenne pokolenie tak głośno krzyczało, że nigdy więcej wojny, ale ich krzyk się rozpłynął.