cytaty z książki "Matki i córki"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Miłość jest wszystkim, tylko nie tym, co mamy. Miłość jest wszędzie, gdzie nas nie ma. Miłość umarła zanim się narodziła. Nie było jej w drogich sukniach ani bucikach szytych na miarę. Była jedynie w słowach, ale te gasły na naszych ustach.
W owych czasach, gdy byłam mała, istniało jeszcze coś takiego jak długie zimowe wieczory. Zdarzały się głównie jesienią i zimą i polegały na tym, że czas się dłużył. W obecnych czasach już ich nie ma. Zniknęły z kalendarza w czarnych dziurach portali społecznościowych. Obawiam się, że bezpowrotnie.
Człowiek przeżuty przez wspomnienia innych się nie liczy. Jest tylko nieistniejącą fotografią, słowami, które przeinacza pamięć, zapachem, który nie dotarł do nozdrzy. Nikim. Jakby nigdy nie istniał.
Może miłość nie istnieje, a może jest zawarta w szacunku do drugiego człowieka.
Mam czterdzieści lat i słowo "ojciec" nie znaczy dla mnie nic. Jest w każdej mojej komórce jako dawca materiału genetycznego, ale nie czuję go w sobie.
Jeśli ktoś nie przyjmuje twojej ofiary, to nie znaczy, że do niej nie doszło.
Oczywistość, która nabiera znaczenia wraz z jej brakiem. (...) Istnieje tylko to, czego nam brak.
Należało posłuchać doświadczonych przez życie kobiet, ale ja chciałam być szczęśliwa, choćby to szczęście miało mnie głęboko w nosie.
Ile kobieta może udźwignąć? Więcej, niż się wydaje, ale ile to jest "więcej"?
Tylko jednego mnie nie potrafiła nauczyć. Jak przetrwać w samotności we dwoje. Jak żyć z człowiekiem, który z najbliższej i najukochańszej na świecie istoty, staje się kimś zupełnie obcym i obojętnym.
Całe życie wolałam się oszukiwać. Dlatego żyłam spokojnie. Nie pytałam, nie dociekałam. Przyjmowałam życie takim, jakie przychodziło. Zawsze.
Takie czasy, że bawimy się, korzystamy z życia, bo ocieplenie klimatu, zanieczyszczenie środowiska, dziura ozonowa i kosmici, którzy nas porwą. Nie żyjemy prawdziwym życiem, tylko przez szklane okno komputerowego świata, już nie mówimy, tylko ćwierkamy, chociaż tak naprawdę wyjemy z samotności i rozpaczy. Niektórzy nawet nie mają pojęcia, że nie żyją.
Zrobiłam wszystko, żeby cię mieć, a potem... jakoś... nie mogłam... Przepraszam.