cytaty z książek autora "Emil Ludwig"
Za nim po drugiej stronie, stoi uzbrojony przyjaciel i w ręku swoim trzyma forty, pieniądze, wojsko, a w sercu jego goreje ogień namiętności. Może uderzy jutro, może za parę tygodni. Czy jest się panem Białego Domu, czy też jest się jego jeńcem? Chodzi jedynie o to, aby się umiało stawić czoło losowi.
Gdy dom płonie, muszę się parać z ludźmi, którzy szukają w nim mieszkania.
Z chwilą kiedy losy śmiałych zaczynają się wikłać, zdwaja się ich urok.
Tam gdzie słaby załamuje się lub wpada w sidła zastawione przez oszukiwanie samego siebie, silny krzepi się, by po wielu walkach z ludźmi stawić wreszcie czoło losowi. Do rozprawy staje uzbrojony. Po wielu gorących dniach hego gotowość do walki odświeża się niezmąconym snem, a każdy poranek zastaje go znowu przy działaniu, w ktorym w stu sytuacjach wypróbuje myśli siły, aby móc obalić i pokonać coraz to nowe trudności. Walcząc zawsze tak blisko przeciwnika, że tenże mógłby go nieomal dotknąć czy wyczuć, posuwa się codziennie krótkimi wypadami naprzód, a jeśli zostanie odparty, dodaje mu to tylko bodźca do nowych wypadów.