cytaty z książek autora "Herman von Campenhout"
Lecz jeszcze raz powiem to wyraźnie, że nie rozumiem, co to znaczy, że Bóg jest naszym ojcem. To mnie złości, ponieważ nie umiem tego wyjaśnić...
Czy ON istnieje naprawdę? Czy ON jest wszechmocny i naprawdę mógłby pokonać białaczkę? Czemu więc tego nie czyni? Jeżeli każe się nazywać Wszechmocnym Ojcem, dlaczego nie zachowuje się jak ojciec?
Jak pogodzić się z tym, że bóg, który każe nazywać się Ojcem, patrzy obojętnie na zagazowanie milionów obywateli w specjalnych komorach śmierci. Przedstawicieli wybranego narodu. Ludzi, pokładających w nim całą swą nadzieję i żyjących zgodnie z nadanymi przez niego surowymi prawami. Jak pogodzić się z tym, że pozwala ginąć setkom tysięcy niewinnych ludzi w okrutnych wojnach i katastrofach przyrody. Ile dzieci umiera każdego roku na choroby zakaźne, z niedożywienia lub z głodu? A pomyśl o dzieciach zakażonych już w łonie matki wirusem HIV, dzieciach, które nie mają przed sobą żadnej przyszłości... Jak się z tym pogodzić?