cytaty z książki "Europejski alfabet"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Właśnie te narody, które swą heroiczną genealogię wywodzą z zamierzchłych wieków historii, dopatrują się tylko mitów o krwi i rasie, są mieszanką tak wielu grup etnicznych, że ich nacjonalistyczni ideologowie musieliby popełnić samobójstwo, przepełnieni pogardą do samych siebie, gdyby nie dane im było błogosławieństwo głupoty.
Jeżeli ma się wystarczające środki, można rozbijać się po świecie i jako zglobalizowany tubylec wszędzie czuć się u siebie. Tymczasem zaś miliony ludzi, bez względu na to, jak długo harują w jakimś miejscu, na zawsze pozostaną tymi samymi obcokrajowcami, którymi byli w momencie swojego przybycia.
Nacjonalizm zasadniczo jest grzechem, który popełniają inni, a byli przecież jeszcze Albańczycy, nacjonaliści rozmnażania się, którzy na uświęconej ziemi Kosowskiego Pola najbezczelniej w świecie okazali się płodniejsi niż Serbowie i stopniowo w owej mitycznej kolebce serbskości osiągnęli przewagę demograficzną!
Jeśli wierzyć werdyktom językowym formuowanym przez wielkie narody europejskie, potężne państwa narodowe, nacjonalizm stał się dzisiaj raczej sprawą małych, słabych, zatroskanych o swą suwerenność ludów Europy. Tam, gdzie się odzywają, by bronić swych słusznych interesów i w często trudnym ekonomicznie, kulturowo czy językowo położeniu upierają się przy narodowej odrębności, tam wspólnota potęg często piętnuje je jako rzekomych nacjonalistów i wystawia im złą cenzurkę, stwierdzając, że narody owe nie przyswoiły sobie jeszcze nauk nowej Europy.
Skoro tak mało jest granic naturalnych, bezsensowne jest doszukiwanie się logicznej zasady, według której w Europie można by przejrzyście i bezkonfliktowo uporządkować linie podziału. Obojętnie, jakie kryterium wybierzemy, uznając je za słuszne i sprawiedliwe - geograficzne, kulturowe, religijne czy historyczne - granica zawsze będzie naruszeniem indywidualnych i zbiorowych praw, zawsze stanie na ich drodze. Bo nie jest ona wymysłem ludzi mieszkających na obrzeżach, lecz ludzi z centrum kraju.
Podział Europy istnieje nadal i jedna, ta zamożna, krótko mówiąc, nasza Europa ma tyle władzy i majestatu, by decydować, w którym miejscu ta druga się zaczyna, a nasze królestwo humanizmu i dobrobytu – zrodzonego z dobrobytu humanizmu i chronionego przez władzę dobrobytu – się kończy.
Ile kobiet trzeba wybrać do władz określonej partii, żeby mężczyźni nie wypadali nazbyt niekorzystnie, na to w cywilizowanych krajach istnieją wyliczone kwoty procentowe.