Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wolność nie jest żadną wolnością, jeżeli nie potrafi wytrzymać samotności.

Daj mi obraz, który zapragnę wyrazić.

To piękna myśl, że spotkanie z pisarzem powinno mieć miejsce tylko w jego książkach.

Grunt to chyba jednak być w zgodzie ze sobą i wiedzieć, czego się chce.

Świat Muminków daje wyraz naszej tęsknocie za czymś innym, niczego przy tym nie upraszczając.

Cudownie byłoby przestać istnieć, ale żyje się dalej.

Obawiam się, że przez całe życie pozostanę apolityczną = asocjalną malarką, tzw. indywidualistką, która odwzorowuje cytryny, pisze baśni oraz zbiera dziwaczne hobbystyczne przedmioty, i brzydzi się stowarzyszeń. Brzmi to nieco żałośnie, ale takiego życia pragnę. Jeśli się biję, to tylko po to, żeby zyskać spokój.

Od tej pory jej łagodne, pełne zrozumienia oczy kontrolowały moje szaleństwa, które dzięki temu przemieniały się w mądrość i rozsądek.

Ze słowami nigdy się nie wie, zwłaszcza przy niedzielnym obiedzie.

Jakaś kobieta oznajmiła, że jej chłopiec uznał się za Hatifnata, człapał w kółko po domu z rozstawionymi szeroko "łapkami", mrucząc pod nosem "O, horyzonty, o, horyzonty".