cytaty z książek autora "Marta Grzywacz"
Himmlera bardzo to cieszy. Lubi budować obozy koncentracyjne w ładnych miejscach. Uważa, że nic tak nie leczy niemieckiej duszy jak bliski związek z naturą.
I jeszcze dba o pozory, że Ravensbrück ma być czymś w rodzaju szkoły pracy, gdzie więźniów traktuje się może surowo, ale sprawiedliwie.
Od tej chwili dla więźniarek tego i każdego transportu, który przybędzie potem, powinien się rozpocząć proces zapominania. Kobiety idą do łaźni rozbierają się do naga i oddają wszystko, co jeszcze przypomina im o dawnym życiu: ślubne obrączki, listy, zdjęcia, drobne pamiątki.
Johanna Langefeld do końca utrzymuje, że obóz koncentracyjny był placówką wychowawczą, a nie miejscem niewolniczej pracy prowadzącej do śmierci.
Zapadają się w sobie, nikną w oczach. I brzydną. A ich brzydota staje się powszechna i zunifikowana.
A ona chciała przecież tylko prowadzić dobry obóz koncentracyjny.
Demony rodzą się nie tylko wtedy, gdy rozum śpi, Rodzą się także w czasach zamętu, gdy rozum nie znajduje odpowiedzi.
Wiem, że wielu rzeczy jeszcze nie umiem, ale jedno, co dobrze potrafię, to umrzeć.
Nie chodzi już tylko o fizyczny ból. Boli je bezsilność. A jeszcze bardziej bezczynność.
Ze 132 tysięcy więźniarek Ravensbrück 92tysiące zmarło. Polki stanowiły blisko 25 procent całej społeczności obozowej, było ich blisko 40 tysięcy. Obóz przeżyło 8 tysięcy.
Niech powiem szczerze: to kultura polska na całym terytorium polskim jest najważniejszą dla mnie. Bo wiem, że istnieją narody bez terytorium, bez języka bez państwa, ale nie przetrwają narody bez własnej kultury.