cytaty z książek autora "Danuta Kłosowska"
To śmieszne, że rzeczy zupełnie oczywiste odkrywa się pewnego dnia jako rewelacyjne prawdy. Wiesz, co odkryłem tamtej nocy? Że jeżeli chcę być z tobą, jeżeli chcę mieć cię obok, to muszę się zgodzić na ciebie taką, jaką cię ukształtowała cała twoja przeszłość. Także tamta, w której mnie jeszcze nie było.
- Jeśli ty chcesz być ze mną, a ja z tobą, dlaczego nie jesteśmy razem?
- Pewnie gdybyśmy naprawdę tego chcieli, nie stawialibyśmy sobie nawzajem żadnych warunków.
- Pewnie cię wcale nie kochał. Czego tu żałować?
- Ale ja go kochałam.
- Jak mówisz w czasie przeszłym, to już jest dobrze.
Właściwie piękna nie daje się opisać. Można je co najwyżej dostrzec i przeżyć. Bo niechby ktoś chciał opisać choćby tylko drzewo albo tylko kolor nieba. W wyobraźni czytelnika będzie to już zupełnie inne drzewo i wcale nie identyczny kolor nieba. I w każdym te obiekty wzbudzą inne emocje, inne wspomnienia. Choć w zasadzie o to przecież chodzi, żeby to opisane niebo stało się tysiącem różnych nieb i żeby ich ilość rozmnażała się wraz z ilością czytelników.
Zgoda, przeszłość nie istnieje. Można też sformułować to ostrożniej - istnieje na tyle, na ile pozwalamy jej zaistnieć. Wystarczy nie pozwolić. Proste, co?
Przeszłość po prostu nie istnieje! Powtarzać to sobie można dowolną ilość razy. Może i nie istnieje, ale potrafi uwierać jak kamyk w bucie.
Od małego człowiek przyzwyczaja się do morderstw - do śmierci cudzej. Do własnej nieco trudniej się przyzwyczaić.
Jakim dziwnym stworzeniem jest człowiek. Czepia się każdego okrucha byle przetrwać.
Dano ludziom rozum i serce - mówi. - Nie dość jednak serca, żeby umieli posługiwać się rozumem. I nie dość rozumu, żeby mogli posługiwać się sercem.