Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263Artykuły
Powstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Andrea Schacht
![Andrea Schacht](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-author-140x200.jpg)
Źródło: http://www.randomhouse.de/author/author.jsp?per=72129
1
7,3/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
Andrea Schacht, urodzona w 1956, była powszechnie uznawana za inżyniera w przemyśle i pracowała jako konsultant. Autorka mieszka z mężem i jego muzą - Cat Mira - w Bad Godesberg. Andrea czerpie inspirację z eleganckich czworonożnych przyjaciół.
7,3/10średnia ocena książek autora
22 przeczytało książki autora
28 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Szpieg w konfesjonale Andrea Schacht ![Szpieg w konfesjonale](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/81000/81940/352x500.jpg)
7,3
![Szpieg w konfesjonale](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/81000/81940/352x500.jpg)
Ciekawa koncepcja - opowieść z punktu widzenia kota. Przeczytałam już anglojęzyczną "Girl with the cat tattoo" (ubawiłam się setnie),poluję na "Vincent i Van Gogh" (komiks rysowany vangoghowską kreską, narratorem jest kot Van Gogha)
Tu - ciekawa opcja z powieścią, której akcja toczy się w okolicach 1500 roku, narratorem jest kotka Mirza a całość jest bardzo detektywistyczna :) Pomysł fajny, ale niestety, styl pisania mnie dobił. Chwilami miałam też wrażenie, że autorka nie wie nic o kotach (co innego było, jak czytałam pierwszą z wymienionych książek),czasami opisy tak mnie dobijały, że postanowiłam książkę czytać tylko w autobusie, w drodze do/z pracy - max. godzina dziennie, dzielona na dwie, więc w sam raz żeby nie rzucić książki definitywnie w kąt. A rzucić nie chciałam, bo skoro znajomy tak się zachwycał, że miał ubaw po pachy, to brnęłam dalej.
Szpieg w konfesjonale Andrea Schacht ![Szpieg w konfesjonale](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/81000/81940/352x500.jpg)
7,3
![Szpieg w konfesjonale](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/81000/81940/352x500.jpg)
Po przeczytaniu opisu książki na jej tyle dowiadujemy się, że główna bohaterka jest kotką. Łącząc sobie kryminalnie zapowiadający się tytuł "Szpieg w konfesjonale" czekałam na perypetie kobiety, której zachowanie, zwyczaje przypomina życie futrzanego przyjaciela starej panny. Nic bardziej mylnego. "Jestem kotką" oznacza po prostu jestem cholernym KOTEM. Do ostatniej strony ciężko było mi zdać sobie sprawę, że ktoś wpadł na pomysł, że połączenie religii, fantastyki i KOTÓW może okazać się ciekawe. Wcale, a wcale. "Szpieg w konfesjonale" jest strasznie przewidywalną, wypełnioną masą nudnych faktów z życia zwierząt książką, która w gruncie rzeczy zła nie jest. Przyrównałabym ją do filmu obyczajowego puszczanego w niedziele. W sumie nie interesuje nas specjalnie, ale oglądamy go nie znajdując lepszego zajęcia. Ani ziębi, ani grzeje - po prostu oglądamy. "Szpieg w konfesjonale" ani mi się nie spodobał, ani też go nie znienawidziłam. Po prostu przeczytałam, oddałam bibliotekarce i powoli ginie gdzieś w moim umyśle pod nawałem dobrych lub złych książek. Wydaje mi się, że nijakość jest większą porażką niż bycie kiepskim. Książki, które nam się podobały i te, których nienawidzimy - pamiętamy, a o takich przejściówkach jak książka Andrei Schacht zapominamy.