cytaty z książek autora "Maria Józefacka"
Warto żyć, jeśli przez każdego z nas wpadnie promień słońca w mroki niepogody.
Kto słucha plotek i roznosi je, nie jest lepszy od tych, którzy je puszczają w obieg.
katar to podobno nie choroba, ale nie leczony może przejść w stan chroniczny i zakichać cały życiorys.
Bliźnich się teraz tratuje. Poza samoobroną nic się już nie zrobi. Ludzie zdziczeli i nie są zdolni do wspólnych działań. Albo zwątpili w ich sens, mają dosyć. Sam przyznasz, że niepogody nie przebrnie się w pojedynkę. Jeżeli ktoś próbuje dziś coś z siebie dać drugiemu człowiekowi, przegrywa własne życie.
W naszym kraju mimo kryzysu pieniądze leżą na ulicy i ci, którzy potrafią się po nie schylać, mają się coraz lepiej.
Dlaczego nie ingerował? Milczące przyzwolenie jest jednak formą współuczestnictwa.
Gdyby tak łatwo dawało się naprawić zło kiedyś uczynione. Ale ono kumuluje się, rozrasta i nareszcie trawi człowieka, który gnije za życia.