Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Każdy ma swoich herosów, którzy w pojedynkę wygrywają bitwy, a nawet całe wojny! U nas przez dekady komunizmu, był jeden czołg, czterech pancernych nie licząc oczywiście psa, oraz tzw. "matrioszka", czyli agent GRU J-23, którzy wspólnie obalili niemiecki nazizm. I tak jest tym razem, angole mają swój SAS! Gdzie oni nie byli, od gorącej Afryki, poprzez zmrożony Kaukaz, gdzie się nie stawili dziarsko rozprawiali się z wrogiem. Wytrwałem przez 4 pełne tomiki, w 5 doszedłem do połowy i się poddałem, a zostały jeszcze dwie, bo wszystkich jest 7 Może kiedyś się zmuszę, aby dokończyć, to wiekopomne dzieło o niezwyciężonych chłopcach z UK.