cytaty z książek autora "Jessa Hastings"
Stoimy blisko siebie, ja jednak mam wrażenie, że dzielą nas całe lasy. Sosny błędów tak wysokie, że ich czubki przesłania‑ ją niebo, i rzeki niewypowiedzianych słów tak szerokie, że nie sposób dojrzeć przeciwległy brzeg. Jesteśmy daleko od miejsca, w którym myśleliśmy, że będziemy, z dala od reszty świata, i przez krótką chwilę czuję się samotna i zagubiona, ale samotna i zagubiona z nim.
Nienawidzę szufladki, do której mnie włożyła, murów, którymi się otoczyła, i ruin, które pozostały po naszym związku. Ale to wszystko, co mamy. A to najlepsza część mojego dnia.
Zdarzyło wam się kiedyś, że ktoś patrzył wam w oczy, a wy widzieliście w nich to, jak bardzo go skrzywdziliście? To koszmarne uczucie.
Żadnej broni na stole przy kolacji. To moja jedyna zasada. Możecie powiedzieć, że jestem staromodna, może i tak.
Przez lata staraliśmy się oboje wypracować idealny układ, w którym stale mnie chroni, ale nie wisi nade mną… Dobrze wie, że nigdy nie jestem sama. A ja dobrze wiem, że w związku z tym on też nigdy nie jest sam. Nie muszę mu też zbyt wiele mówić, bo i tak wszystko rozumie.
Oglądam się na niego i szukam równowagi; nie chcę tracić
kontroli, ale i nie podoba mi się, że jest mu obojętne, czy dotykał mnie ktoś inny.
Chciałabym nie mieć ochroniarza, chciałabym czasami czuć się samotna, chciałabym spacerować po ulicy i nie martwić się, że samochód, który jedzie obok, przysłano właśnie po mnie, chciałabym się kwalifikować do ubezpieczenia od
porwania...
Nadal cię kocham, zdają się mówić opuszczone kąciki jego idealnie wykrojonych ust. Górna warga jest cudownie pełna, jak po użądleniu pszczoły. Kiedyś, dawno, dawno temu, całe moje serce balansowało na tej właśnie wardze.
Jako zastępczy rodzic nauczyłem się już jednak w swoim
czasie, że kiedy mówię jej twardo „nie”, mogę być pewny, że
zrobi dokładnie to, czego jej zabraniam.