Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263Artykuły
Powstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Agnieszka Nosek
![Agnieszka Nosek](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-author-140x200.jpg)
2
7,8/10
Pisze książki: fantasy, science fiction
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,8/10średnia ocena książek autora
80 przeczytało książki autora
145 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Kochankowie niedoskonali Krzysztof T. Dąbrowski ![Kochankowie niedoskonali](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4813000/4813650/1129665-352x500.jpg)
8,4
![Kochankowie niedoskonali](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4813000/4813650/1129665-352x500.jpg)
O miłości powiedziano, i napisano już wiele a i tak nie można w stu procentach powiedzieć że zgłębiło się jej tajniki. Miłość to pojęcie które na przestrzeni wieków, lat ewoluowało na tysiące jeśli nie miliony sposobów i rodzajów.
"Kochankowie niedoskonali" to zbiór miłosnej różnorodności, to antologia zrodzona z bólu, bo miłość w bólach się rodzi i boleśnie umiera. Mamy tutaj podział na przepiękne choć tragiczne historie rozgrywające się od czasów zamierzchłych, odległych po współczesność a nawet wyobrażenie o tym jak miłość może wyglądać w przyszłości. Miłość nie ogranicza się do czasu, wydarzeń, pory roku ani nawet do naszej planety. Być może za jakiś czas jeśli już gdzieś nie powstają androidy- roboty, które odczuwają uczucia wyższe. Czy to możliwe by zaprogramować robota by ten był zdolny do miłości? Miłość od wieków wzbudza kontrowersje, zwłaszcza ta, która nie miała prawa się zdarzyć. Zakazane uczucie łączące na pozór dwie kompletnie różne istoty. Bywa tak że rodzi się ona w nieprzychylnych czasach, bywa niezrozumiana bezlitośnie niszczona, zakazywana, gnębiona, unicestwiana a mimo wszystko zwycięża. Bo nawet śmierć nie jest w stanie rozdzielić kochanków i przekreślić ich uczucia. Stają się męczennikami w imię uczucia które ich połączyło. Miłość chora, niespełniona, upokorzona, zaniedbana ma tyle różnych imion tyle odsłon, których jeszcze ludzkość nie poznała.
Wciąż rodzą się nowe tematy na postrzeganie miłości. To temat wiecznie żywy, przekazywany z pokolenia na pokolenie. Paradoksalnie te pierwsze, początkowe opowiadania bardziej przypadły mi do gustu ponieważ były moim zdaniem bardziej romantyczne w swoim nieszczęśliwym wydaniu. Im bliższe współczesności i przyszłości opowiadania tym mniej do mnie przemawiały. Było tak dlatego podejrzewam że miłość w czasach robotów czy umiejscowiona gdzieś na innych planetach wśród innych cywilizacji to już dla mnie zbytnia przesada. Dlatego uczciwie powiem że pierwsza połowa "Kochanków niedoskonałych" podobała mi się zdecydowanie bardziej. Mimo tragizmu jaki wylewał się z każdej historii która zakończenie miała nijak nie pasujące do happy endu. Niedługo walentynki czyli skomercjalizowane święto sprowadzone już głównie do romantycznych filmów, wszędobylskich serduszek i maskotek i tak sobie myślę że dobrym pomysłem właśnie na ten dzień byłaby lektura "Kochanków niedoskonałych" i spojrzenie na miłość od tej drugiej bardziej tragicznej i bolesnej strony. Nie można przecież udawać, że nie ma zawodów miłosnych, że człowiek człowiekowi mniej lub bardziej umyślnie nie złamie serca.Jak wszystko w życiu i to uczucie posiada dwie strony medalu czerwień ust ukochanej może być też czerwienią przelanej w imię miłości krwi. Nawet tragiczna, niespełniona miłość może być przecież piękna.Nierzadko cena jaką przychodzi zapłacić za uczucie które łączy dwoje ludzi jest nieporównywalnie zbyt wysoka.
"Kochankowie niedoskonali" to zbiór opowiadań zdobionych ciekawymi ilustracjami.Autorzy prowadzą nas przez różne miejsca, czasy, epoki. Są też prorokami tego co może nadejść w bliższej czy dalszej przyszłości.
Myślę, że wielu czytelników znajdzie wśród tych tekstów odpowiadający sobie gatunek, powieść obyczajową, romans, erotyk, młodzieżówkę a nawet elementy sci-fi czy zjawiska paranormal.Autorzy nie skupiają się bowiem na jednym gatunku literackim.
Według opisu książki zagwarantowane mamy że po lekturze wrócimy bogatsi o kilka blizn w sercu, nauczeni że każda miłość ma swoją cenę.
Kochankowie niedoskonali Krzysztof T. Dąbrowski ![Kochankowie niedoskonali](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4813000/4813650/1129665-352x500.jpg)
8,4
![Kochankowie niedoskonali](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4813000/4813650/1129665-352x500.jpg)
Chciałoby się od razu zwrócić uwagę na wizualna stronę tej książki, która odbiegała od reszty przeczytanych przeze mnie pozycji, jednak najpierw skupię się na tym co Brudnopis, Sylwia Błach i inni, przedstawili w książce "Kochankowie niedoskonali". Jak już wspomniałam, książka opowiada o miłości. Miłości zakazanej, uznawanej przez społeczeństwo za nie do zaakceptowania, nieodwzajemnionej, brutalnej, ponadczasowej...
Sądziłam, że ta książka nie jest mnie w stanie zaskoczyć... Cóż, jedno z opowiadań pamiętam dokładnie do dziś, zaś ostatnie dwie historie, sprawiły, że zrobiło mi się smutno i przykro. To miała być przyjemna, dosyć gruba lektura, natomiast okazało się, że niejednokrotnie stawałam przed historią niebywale zaskakującą, wciągającą, czasem dramatyczną...
"Rafał poczuł jej miłe ciepło. Niemal zapomniał o dzielących ich różnicach. Byli dla siebie stworzeni, a jednocześnie nie powinni być razem. Nie w taki sposób."
Przez tę pozycję przewinęło się wiele uczuć. Nie tylko miłość jako główny temat każdego z opowiadań, ale także nienawiść, smutek, radość, nadzieja, zwątpienie... "Kochankowie niedoskonali", których autorami są Brudnopis, Sylwia Błach i inni, to pozycja wypchana po brzegi emocjami. Niektóre historie ciągnęły się jak przysłowiowe falki z olejem, inne zaś miały tak spektakularne zakończenie, że sama nie wierzyłam w to, co czytam.
Do książki tej podchodziłam z dystansem. Nie spodziewałam się niczego, co mogłoby mnie zdziwić. Po krótkim opisie wiedziałam mniej więcej czego się spodziewać i właśnie z takim nastawieniem postanowiłam sięgnąć po tę pozycję. Nieodwzajemniona miłość, lub ta, która jest zakazana. Zakładałam, że związki osób homoseksualnych czy spokrewnionych w żadnym razie mnie nie zdziwią, ani nie poszerzą moich horyzontów jeśli chodzi o wiedzę na temat różnych rodzajów miłości.
KONTYNUACJA RECENZJI NA BLOGU:
https://oxfordka.blogspot.com/2021/01/brudnopis-sylwia-bach-i-inni.html