Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Co poszło nie tak? Sprawdźmy:

— bohaterowie płascy, z jedną lub dwiema cechami, naprawdę trudno uwierzyć, że byli jedną zgraną paczką, która bardzo chciała jechać na wspólne wakacje, bo na studiach już ich drogi się rozejdą. Co ciekawe, o studiach nic nie ma, oni jadą na trzy miesiące na wypizdowie, to kiedy ogarną rekrutacyjne rzeczy? ale to taki mały szczegół

— rodzice, jak to bywa w młodzieżówkach i YA, nie istnieją bądź są wprowadzani do minimum, jako źródło ich traum, bo przecież fabuła nie poszłaby do przodu

— wątek z aseksualną bohaterką wyobraziłam sobie tak, że autorka po prostu miała listę rzeczy do opisania w książce, w tym postaci queer. I ten moment, gdy Flo pyta, czy Hannę ktoś kiedyś przypadkiem nie skrzywdził XD

— 3/4 książki to brak fabuły, picie alkoholu w lesie, branie grzybów, jakieś tam wzdychanie do Adama, autorka sama poczuła za mocno vibe, a gdy przypomniała sobie o zakończeniu 3 dni przed deadlinem, to nie miała wyjścia i napisała...

— zakończenie tak odklejone, zupełnie nie pasujące do tempa które zostało narzucone wcześniej, absurdalne i wręcz śmieszne, zakończenie które zepsuło wszystko.

Jedynie na plus ten słynny, letni klimat z domkiem nad jeziorem. Mogłabym na resztę przymknąć oko, uznać, że to naprawdę spoko pozycja do posłuchania w wakacje, no ale nie, całe wytłumaczenie z wypadkiem i genezą Adama to jakiś cyrk xd

Zdenerwowałam się, bo miało być fajnie, a zrobiono mnie w bambuko

Co poszło nie tak? Sprawdźmy:

— bohaterowie płascy, z jedną lub dwiema cechami, naprawdę trudno uwierzyć, że byli jedną zgraną paczką, która bardzo chciała jechać na wspólne wakacje, bo na studiach już ich drogi się rozejdą. Co ciekawe, o studiach nic nie ma, oni jadą na trzy miesiące na wypizdowie, to kiedy ogarną rekrutacyjne rzeczy? ale to taki mały szczegół

— rodzice,...

Jejku, historia Isry i Deyi tak bardzo łamie mi serce 💔
Absolutnie wszystko podobało mi się w tej książce, kawał dobrej literatury obyczajowej poruszającej wątek wiary, przemocy domowej, spełniania oczekiwań rodziny i społeczności; jest też trochę o kulturze palestyńskiej i wspomnieniach z Nakby.

Ktoś mógłby pomyśleć, że „Pamiętaj, że nie jesteś mężczyzną” demonizuje Islam i muzułmanów, ale dla mnie to powieść uniwersalna, pod którą można dać zarówno bohaterów pochodzenia żydowskiego jak i chrześcijan.

Czytajcie!!

Jejku, historia Isry i Deyi tak bardzo łamie mi serce 💔
Absolutnie wszystko podobało mi się w tej książce, kawał dobrej literatury obyczajowej poruszającej wątek wiary, przemocy domowej, spełniania oczekiwań rodziny i społeczności; jest też trochę o kulturze palestyńskiej i wspomnieniach z Nakby.

Ktoś mógłby pomyśleć, że „Pamiętaj, że nie jesteś mężczyzną” demonizuje...

Ciekawy retelling Śpiącej królewny, ale czegoś mi brakowało 🤔

Ciekawy retelling Śpiącej królewny, ale czegoś mi brakowało 🤔