Cytaty
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) – Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
Zabijanie dla pokoju jest jak pieprzenie się dla cnoty.
Był więc tylko jeden kruczek – paragraf 22–który stwierdzał, że troska o życie w obliczu realnego i bezpośredniego zagrożenia jest dowodem zdrowia psychicznego. Orr był wariatem i mógł być zwolniony z lotów. Wystarczyło, żeby o to poprosił, ale gdyby to zrobił, nie byłby wariatem i musiałby latać nadal. Orr byłby wariatem, gdyby chciał latać dalej, i byłby normalny, gdyby nie c...
RozwińPostanowił żyć wiecznie lub ponieść śmierć próbując.
On złamał mi serce. Ty złamałeś mi tylko życie.
Panowie (...) jesteście oficerami Armii Stanów Zjednoczonych. Oficerowie żadnej innej armii na świecie nie mogą tego o sobie powiedzieć. Zastanówcie się nad tym.
Podrzuć własne marzenia wrogom, może się zabiją przy ich realizacji.
Yossarian nadal cieszył się doskonałym zdrowiem, kiedy okres kwarantanny dobiegł końca i oświadczono mu, że ma opuścić szpital i iść na wojnę. Usłyszawszy tę złą wiadomość usiadł w łóżku i krzyknął: – Widzę wszystko podwójnie! Na oddziale znowu zrobiło się piekło. Specjaliści zbiegli się do niego ze wszystkich stron i otoczyli go tak ciasnym pierścieniem, że czuł wilgotny podmu...
RozwińI jak tu nie być optymistą, gdy moi wrogowie okazali się takimi świniami jak przewidywałem
Dzisiaj trzeba mieć nie lada głowę, żeby nie zostać bogatym.(...) Każdy głupiec bez wykształcenia potrafi dziś zbić majątek i większość z nich to robi. Ale co mają robić ludzie myślący i utalentowani? Wymieńcie na przykład choć jednego poetę, który dobrze zarabia.
Ojciec majora Majora był trzeźwo myślącym, bogobojnym człowiekiem (...). Jego specjalnością była lucerna i żył z tego, że jej nie uprawiał. Rząd płacił mu dobrze za każdy korzec lucerny, którego nie zebrał. Im więcej lucerny nie uprawiał, tym więcej pieniędzy dostawał od rządu i za każdy nie zarobiony grosz kupował ziemię, aby zwiększyć ilość nie uprawianej lucerny. Ojciec majo...
Rozwiń- Oni chcą mnie zabić (…). Yossarian rozporządzał niezbitymi dowodami, gdyż zupełnie nieznani mu ludzie strzelali do niego z działek za każdym razem, kiedy leciał zrzucać na nich bomby, co nie było wcale zabawne.
W oczach majora Danby pojawił się daleki ciepły błysk.
-To musi być przyjemne, wegetować jak jarzyna - przyznał z rozmarzeniem.
- To paskudne - odpowiedział Yossarian.
- Nie, to musi być bardzo przyjemne, kiedy jest się wolnym od wszelkich trosk i wątpliwości - obstawał przy swoim major Danby. - Myślę, że chciałbym wegetować jak jarzyna, nie podejmując żadnych ważny...