rozwiń zwiń
Magda

Profil użytkownika: Magda

Kraków Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 11 tygodni temu
157
Przeczytanych
książek
189
Książek
w biblioteczce
9
Opinii
43
Polubień
opinii
Kraków Kobieta
Dodane| Nie dodano
Cześć! Napisałam "Ogród zły", a czytanie książek trzyma mnie przy życiu, zaraz obok kawy.

Opinie


Na półkach:

Opowiadania Pauliny to moje ulubione z serii True Monsters, a „Kolekcja…” już szczególnie. To mroczna i niebanalna opowieść, która mrozi krew w żyłach i jednocześnie portretuje niezwykle ciekawych bohaterów, a fakt, że oparta jest na prawdziwej historii, dodaje jej głębi. Świetny język nie pozwala się oderwać od lektury. Polecam; warto.

Opowiadania Pauliny to moje ulubione z serii True Monsters, a „Kolekcja…” już szczególnie. To mroczna i niebanalna opowieść, która mrozi krew w żyłach i jednocześnie portretuje niezwykle ciekawych bohaterów, a fakt, że oparta jest na prawdziwej historii, dodaje jej głębi. Świetny język nie pozwala się oderwać od lektury. Polecam; warto.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Każdy z nas ma jakiś ostry cień mgły, z którym walczy. U Marka Czestkowskiego te cienie są zróżnicowane: od szalejącej epidemii, przez zamknięty kościół, aż po chipy w szczepionkach i lokalne skandale polityczne.

Wyszków, miasto – jak wiemy – istniejące rzeczywiście, jest bohaterem i zarazem tłem akcji satyrycznej „Rzeźni Wyszków”, książki tyleż dziwnej i zabawnej, co strasznej. Moje poczucie humoru pozwoliło mi momentami śmiać się z żartów czynionych z rzeczy, o których „się nie żartuje, bo nie wypada” (przekrój jest szeroki, aż można się zdziwić, jak wiele nas jako społeczeństwo dzisiaj oburza; to jednak nie jest temat na posta, tylko bardziej na rozprawę doktorską). Śmiech był jednak histeryczny, mimo że komizm jak najbardziej udany.

To, co ma potencjał na sprawianie największego dyskomfortu, a co dotyczy wydarzeń realnych z ubiegłych lat, autor „Rzeźni…” odarł z przyzwoitości i pozorów. Książka jest, nie bójmy się tego przyznać, obrzydliwa i bolesna, dźga w najczulsze miejsca pełne estetyki i nadziei. I taka ma być, tak ma działać.

Dostało się wszystkim. Od sprzedawczyń w sklepie osiedlowym, przez burmistrzów, lekarzy, księży (może przede wszystkim księży, co tam się nie działo…), policjantów, dziennikarzy i każdego innego członka społeczeństwa, który mieszka w typowym polskim mieście. Nie ma ocalałych. Łącznie z czytelnikiem. Inwektywy są albo wymierzone wprost, albo zawoalowane, ale zazwyczaj trafione; szczególnie, gdy wykorzystywane są prawdziwe cytaty zaczerpnięte od osób jak najbardziej istniejących (i to w kontekście, a nie z niego wyrwane).

Co do kwestii fabularnej, nie odkrywając zbyt wiele: jest bardzo aktualna (Wielkanoc, pandemia) i wielowątkowa. „Dziennikarka” Julia, polityk Galareta i lekarz Pączek dźwigają na barkach ciężar tego całego chaosu, który ma tutaj miejsce, tego koktajlu ludzkich słabości, płynu do odkażania rąk, krwi i łez. I robią to dobrze, w zwierciadle nawet nie krzywym, a całkowicie potłuczonym, odbijając bieżące problemy, z jakimi musimy się – niestety – dzisiaj mierzyć w prawdziwym Wyszkowie i prawdziwym świecie tak ogólnie.

Podsumowując, po lekturze niesmak i przerażenie mieszają mi się na języku ze słowami uznania dla trafności spostrzeżeń autora. Chociaż zabawna z założenia, „Rzeźnia…” jest prawdziwą rzeźnią i nie nadaje się dla każdego. Może okazać się za mocna.

Każdy z nas ma jakiś ostry cień mgły, z którym walczy. U Marka Czestkowskiego te cienie są zróżnicowane: od szalejącej epidemii, przez zamknięty kościół, aż po chipy w szczepionkach i lokalne skandale polityczne.

Wyszków, miasto – jak wiemy – istniejące rzeczywiście, jest bohaterem i zarazem tłem akcji satyrycznej „Rzeźni Wyszków”, książki tyleż dziwnej i zabawnej, co...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

„Hex” jest pierwszą książką autora „Echa”, którą to powieść grozy uważam za jedną z lepszych, jakie w życiu czytałam (odsyłam do swojej recenzji na instagramie). Spodziewałam się więc czegoś przerażającego, wydarzeń, które nie pozwolą o sobie zapomnieć. Na tym polu się nie zawiodłam, ale… jest ale.

O czym jest powieść? W miasteczku, w czasach zupełnie współczesnych grasuje wiedźma. Wszyscy mieszkańcy o tym wiedzą, wiedźma bowiem pojawia się i znika w różnych miejscach, strasząc swoimi zaszytymi oczami i ustami. Powołany do zarządzania tym przedziwnym kryzysem komitet o nazwie HEX stara się nie dopuścić do tego, by informacja wypłynęła na światło dzienne, stosując przeróżne, nierzadko ekwilibrystyczne metody.

Mieszkańcy są skazani na wiedźmę. Jeśli zechcą opuścić miasto, stanie się coś niedobrego.

Spodziewałam się przerażenia, a dostałam ubraną w horror opowieść o ludzkiej naturze, która może i jest straszna, ale jednocześnie była rozwleczona. Kocham wiwisekcje małych miast – „To” jest jedną z moich ulubionych książek – ale w „Hex” nie było tego, co da się znaleźć [m.in](http://m.in). u Kinga. Zabrakło mi lekkości w opowiadaniu, w przekonywaniu, że miasto jest żywym bytem, a więc dokładnie tego, co tak uwielbiam. Bohaterowie, z którymi zapoznaje nas autor, są nakreśleni z dużą starannością, ale nie tak, abym mogła się z nimi utożsamić albo podzielić ich frustracje. Może to był powód, dla którego rozwiązanie akcji nie pozostawiło we mnie takiej emocjonalnej pustki, jakiej się spodziewałam.

Ale to wcale nie oznacza, że książka jest zła albo nie warto jej czytać. Jest dość długa, a akcja toczy się powoli, dając czas na poznanie tła wydarzeń; mnie to niestety znużyło, być może przez to, że wiedźma wcale mnie aż tak nie nastraszyła :) brak bowiem miejscami tej ciężkiej atmosfery, jakiej można się spodziewać po tego typu horrorze.

Dopiero w 3/4, a może i dalej, zaczęły dziać się rzeczy dziwniejsze, które mogą jeżyć włosy na głowie. Cieszę się, że dotrwałam do zakończenia, niemniej żałuję, że nie było przez cały czas tak mrocznie i ciężko. Preludium było zwyczajnie zbyt długie na mój gust.

Ciekawa jestem, jak prezentowało się zakończenie w oryginalnej, pierwotnej wersji książki, bo ta, którą czytałam, jest drugą, poprawioną. Niemniej, wersja finalna jest mistrzowska.

Podsumowując, przygoda z „Hex” była ciekawa, lecz stanowczo zbyt przegadana, przynajmniej do połowy. W tym storytellingu autora brakowało pierwiastka, który ożywiłby miasteczko na tyle, abym naprawdę się wciągnęła. Ale dobrze, że się nie poddałam i dotarłam na ostatnie strony, gdzie mrok natury nie do końca paranormalnej aż wylewa się z kartek. Sadystycznie się z tego cieszę.

„Hex” jest pierwszą książką autora „Echa”, którą to powieść grozy uważam za jedną z lepszych, jakie w życiu czytałam (odsyłam do swojej recenzji na instagramie). Spodziewałam się więc czegoś przerażającego, wydarzeń, które nie pozwolą o sobie zapomnieć. Na tym polu się nie zawiodłam, ale… jest ale.

O czym jest powieść? W miasteczku, w czasach zupełnie współczesnych...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Magda Sobota

z ostatnich 3 m-cy
Magda Sobota
2024-03-03 08:51:37
Magda Sobota oceniła książkę Piękna Zośka. Sztuka zbrodni na
10 / 10
2024-03-03 08:51:37
Magda Sobota oceniła książkę Piękna Zośka. Sztuka zbrodni na
10 / 10
Piękna Zośka. Sztuka zbrodni Paulina Stępień
Cykl: True Monsters (tom 11)
Średnia ocena:
7.3 / 10
27 ocen
Magda Sobota
2024-03-03 08:51:05
Magda Sobota oceniła książkę Krzyżyk na drogę. Tom 7 na
10 / 10
2024-03-03 08:51:05
Magda Sobota oceniła książkę Krzyżyk na drogę. Tom 7 na
10 / 10
Krzyżyk na drogę. Tom 7 Paulina Stępień
Cykl: True Monsters (tom 7)
Średnia ocena:
6.4 / 10
28 ocen
Magda Sobota
2024-03-03 08:42:07
Magda Sobota oceniła książkę Kolekcja cynkowych trumien. Tom 3 na
10 / 10
i dodała opinię:
2024-03-03 08:42:07
Magda Sobota oceniła książkę Kolekcja cynkowych trumien. Tom 3 na
10 / 10
i dodała opinię:

Opowiadania Pauliny to moje ulubione z serii True Monsters, a „Kolekcja…” już szczególnie. To mroczna i niebanalna opowieść, która mrozi krew w żyłach i jednocześnie portretuje niezwykle ciekawych bohaterów, a fakt, że oparta jest na prawdziwej historii, dodaje jej głębi. Świetny język nie...

Rozwiń Rozwiń
Kolekcja cynkowych trumien. Tom 3 Paulina Stępień
Cykl: True Monsters (tom 3)
Średnia ocena:
7.1 / 10
28 ocen

ulubieni autorzy [2]

Tana French
Ocena książek:
6,6 / 10
9 książek
2 cykle
98 fanów
Paulina Stępień
Ocena książek:
6,9 / 10
6 książek
1 cykl
3 fanów
Stephen King To Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
157
książek
Średnio w roku
przeczytane
39
książek
Opinie były
pomocne
43
razy
W sumie
wystawione
156
ocen ze średnią 6,8

Spędzone
na czytaniu
1 158
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
1
godzina
17
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]

Znajomi [ 1 ]