forum Oficjalne Aktualności
Będzie nowa Masajka!
Na kolejnym spotkaniu z cyklu Dobre książki i kawa z... Corinne Hofmann, autorka autobiograficznej powieści „Biała Masajka” o pobycie w Kenii i miłości do masajskiego wojownika, zapowiedziała kolejną część swojego afrykańskiego cyklu.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [12]
A czy ktoś wie gdzie to transmitowali? bo nie mogę znaleźć żadnej informacji..
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postChyba jednak pierwsza część była najciekawsza. Naiwna była z pewnością, gdy minęło zauroczenie innością męża zatęskniła jednak do Europy i do zdobyczy techniki bardzo ułatwiających życie kobiety - zwłaszcza mającej dziecko.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
malineczka74:Spotkanie śledziłam dzięki łączu internetowemu i jestem nim zachwycona. Niesamowite emocje, wspaniała autorka i dobre prowadzenie.
To była jakaś transmisja?? I ja to przegapiłam?? :(((
Ja też przegapiłam. A nową książkę chętnie przeczytam.
Spotkanie śledziłam dzięki łączu internetowemu i jestem nim zachwycona. Niesamowite emocje, wspaniała autorka i dobre prowadzenie.
To była jakaś transmisja?? I ja to przegapiłam?? :(((
Sławka:Tak, na mnie też wywarła ogromne wrażenie - jak można być tak naiwną????
Oj chyba każda zakochana kobieta jest w jakimś stopniu naiwna.
ale tego, co przeżyła nikt jej nie odbierze :)
Ja tez się cieszę na kolejną część książki.Każda zakochana kobieta jest w różnym stopniu naiwna.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Tak, na mnie też wywarła ogromne wrażenie - jak można być tak naiwną????
Oj chyba każda zakochana kobieta jest w jakimś stopniu naiwna.
Bardzo się na nową książkę Corinne cieszę. Spotkanie śledziłam dzięki łączu internetowemu i jestem nim zachwycona. Niesamowite emocje, wspaniała autorka i dobre prowadzenie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTak, na mnie też wywarła ogromne wrażenie - jak można być tak naiwną????
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Dla mnie szkoda, bo nie byłam, a dla Ciebie Sławka? Chyba nie szkoda, że będzie Masajka? ;)
Czytałam Masajkę już dawno, ale zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Wyobrażam sobie, że spotkanie z nią mogło być niezapomniane..