rozwiń zwiń

forum Oficjalne Konkursy

[Zakończony] Przed wyruszeniem w drogę - wygraj książkę "Lew Tołstoj. Ucieczka z raju".

LubimyCzytać
utworzył 13.11.2015 o 12:50

W 1910 roku Lew Tołstoj, światowej sławy pisarz i "sumienie swojego narodu" uciekł z domu. Nikt nie wiedział w jakim udał się kierunku. Znaleziono go po kilku miesiącach na maleńkiej stacji kolejowej miejscowości Astapowo. Kiedy dziennikarze z całego kraju dowiedzieli się, że stan zdrowia uziemił autora "Wojny i pokoju" na prowincji, zaczęli na bieżąco relacjonować jego ostatnie dni. To, co miało być dla niego początkiem nowego życia jako pielgrzymującego ascety, stało się medialnym cyrkiem, w który włączyły Cerkiew, tajna policja i władze z carem Mikołajem II na czele.


Napiszcie pożegnalny list Tołstoja, jaki mógł zostawić swojej rodzinie, kiedy wyruszał w ostatnią drogę.


Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.



Nagrody

Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.


Lew Tołstoj. Ucieczka z raju - Jacek Skowroński
Lew Tołstoj. Ucieczka z raju

Autor : Pawieł Basiński

Książka nominowana w Plebiscycie Książka Roku 2015 lubimyczytać.pl w kategorii Powieść historyczna. Książka uhonorowana najbardziej prestiżową nagrodą dla literatury rosyjskiej – „Bolszaja Kniga”, a także tytułem „Książka Roku 2010”. Od premiery miała już 10 wydań. Sto lat temu w Jasnej Polanie zdarzyło się coś, co wstrząsnęło całym światem. Osiemdziesięciodwuletni pisarz, geniusz i największa ówczesna sława literacka, hrabia Lew Tołstoj, potajemnie uciekł z domu w nieznanym kierunku. Od tego czasu szczegóły ucieczki i śmierci wielkiego starca obrosły mnóstwem mitów i legend… Ostatecznie w listopadzie 1910 roku z 50 rublami w kieszeni dotarł do stacji Astapowo, gdzie stan zdrowia zmusił go do zatrzymania się i gdzie zmarł. Na wieść o tym, że Lew Tołstoj umiera na stacji kolejowej w niewielkiej i oddalonej od cywilizacji miejscowości Astapowo, zjechały się media, by na bieżąco relacjonować stan zdrowia „sumienia narodu”. Aby ułatwić komunikację ze światem, wybudowano prowizoryczny telegraf, a raportom towarzyszyły komentarze najznamienitszych rosyjskich pisarzy, duchownych i władzy. To, co miało być dla Tołstoja początkiem nowego życia jako pielgrzymującego ascety, poszukującego prawdy o człowieku, stało się medialnym cyrkiem, w który włączyły się najważniejsze siły ówczesnej Rosji: Cerkiew, tajna policja i władze z carem Mikołajem II i premierem Piotrem Stołypinem na czele. Słowo anarchista określało go najlepiej – władzę uważał za zło, nawoływał do odmawiania służby wojskowej i piętnował wszelki zbytek. Obstawał przy tym jednak, że na zło nie wolno odpowiadać złem – jedynie miłością, co wiązało się z jego głębokimi przekonaniami religijnymi. Władze kościelne i świeckie także miały z nim spory kłopot – największy żyjący Rosjanin, sumienie narodu, od dziewięciu lat objęty był oficjalną ekskomuniką, ponieważ twierdził, że Cerkiew i państwo są zepsute i sprzeniewierzają się prawdziwemu chrześcijaństwu. Pomimo podejmowanych starań, do końca się nie nawrócił. Współczesny mu Lew Tichomirow tak to podsumował: „Dziwny koniec życia… Czuje się tutaj jakąś walkę o duszę. Chciał pojednać się z Cerkwią, ale szatan mocno go trzymał”. Jak twierdzi Pawieł Basiński, dzisiejsza Rosja nie ma czego zaczerpnąć z bogatego dorobku genialnego pisarza. Tołstoj jest po prostu niewygodny. Był taki i pozostał. Autor – wybitny specjalista życia i twórczości Lwa Tołstoja i Maksyma Gorkiego – nie tylko dociera do nieznanych szczegółów tajnej ucieczki Tołstoja i jego niespodziewanej śmierci, ale przede wszystkim rekonstruuje wydarzenia na podstawie archiwów i wszelakiej dostępnej dokumentacji. Śledzimy dramatyczną sytuację rodzinną Tołstoja. Jakie powody kierowały nim, by uciec z Jasnej Polany? Czy był to „heroizm duchowy”, oznaka słabości czy może panika i strach przed czymś lub kimś…? Czy ta ucieczka wiązała się ze spisanym w największym sekrecie testamentem Tołstoja? Czy miał dosyć panującej w domu atmosfery, szpiegującej go żony, która podejrzewała, że zapisy ostatniej woli męża są dla niej niekorzystne? Czytelnicy mogą poznać przyczyny rodzinnego dramatu i tajemnicze okoliczności, w których powstał jego testament duchowy, choć najpełniejsza ocenę wydarzenia dała żona Lwa Tołstoja, Sofia Andriejwna, która w swoim dzienniku zapisała: „To, co się stało, jest niepojęte, i zawsze będzie nie do zrozumienia”. Książka ilustrowana jest rzadkimi fotografiami ze zbiorów muzeum w Jasnej Polanie oraz Państwowego Muzeum Lwa Tołstoja.

Regulamin
  • Konkurs trwa od 13 listopada do 20 listopada włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
  • Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
  • Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
  • Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
  • Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i wydawnictwo Marginesy.
  • Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.

odpowiedzi [32]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
więcej
tsantsara  - awatar
tsantsara 15.11.2015 14:23
Bibliotekarz

Jestem w wieku, w którym mężczyzna, zrobiwszy, co do niego należy, spłodziwszy potomków, zadbawszy o ich wychowanie i zaopatrzywszy połowicę w potrzebne środki do życia winien zamyślić się nad sobą, nad sensem i celem swej życiowej drogi. Im jestem starszy, tym wzrasta we mnie pewność, że aby życie człowieka, moje życie, było prawdziwe i święte, musi być proste. Wszystko...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
BartłomiejNieBartosz  - awatar
BartłomiejNieBartosz 15.11.2015 12:12
Czytelnik

Nie szukajcie mnie!

Liczne konflikty i nieporozumienia odnośnie mojej filozofii życia i zamiarów względem mojego majątku zmuszają mnie do odejścia. By być szczęśliwym, człowiek powinien robi tylko jedną rzecz, żyć w zgodzie ze sobą. Wy mi to uniemożliwiacie. Nie rozumiecie mnie i mojego światopoglądu. Odchodzę zatem niepostrzeżenie. Uciekam z własnego domu pod osłoną nocy....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Vilya  - awatar
Vilya 15.11.2015 12:01
Bibliotekarka

Kochani moi!

Życie me przeżywając u boku Waszego i szczęście w sercu mając, podziękować Wam pragnę za te chwilę wszystkie radości pełne. Droga mojego życia wiedzie dalej, pokazuje mi ścieżkę, na którą wkroczyć muszę by w latach późnych poznać samego siebie i zrozumieć to, co pozostało dla mnie niekryte po dzień dzisiejszy.

Nie martwcie się, Kochani. Bowiem ostatnie lata...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
anteeekg  - awatar
anteeekg 14.11.2015 19:39
Czytelnik

Kochan, gdy to czytacie jestem już daleko. Zmierzam tam, gdzie nie sięga władza, gdzie nie muszę nic... Sprawy, które nas poróżniały niech zostaną w minionych czasach - nie wracajcie do nich. Opór Wasz, by majątku nie rozdać ubogim, niech Was kiedyś uświadomi, że bogatym jest ten kto ducha karmi mądrością, a nie sakiewkę rublami. Nie obwiniajcie się - moja podróż to mój...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Grace-Mary  - awatar
Grace-Mary 14.11.2015 16:41
Czytelnik

Najukochańsi!
Tyle czasu z Wami spędziłem - żyjąc, pracując, tworząc i wypoczywając. Niejednokrotnie mijaliśmy się w ciągu dnia nie zamieniwszy słowa bądź spojrzenia, zajęci własnymi sprawami. Wbrew wszystkiemu, lata te, były dla mnie przepełnione niesamowitym dobrem. Jednak nadszedł moment gdy muszę Was opuścić.
Pomimo odosobnienia i spokoju w jakim z Wami żyłem docierały...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Bury  - awatar
Bury 14.11.2015 13:37
Czytelnik

Droga długa jest, pozornie bez znaczenia. Ale wierzcie mi mam powody by drogi swej nie zmieniać. Teraz muszę odejść, zostawić was samych. Nie lękajcie się o mnie. Ja po prostu muszę odpocząć.

Żegnajcie moi mili i bądźcie mocni duchem.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
LiVi  - awatar
LiVi 14.11.2015 12:00
Czytelniczka

Kochani,
Wreszcie nadszedł ten dzień. Mój czas na Ziemii powoli dobiega końca. Mimo wszystko jestem szczęśliwy. Dlatego opuszczam Was bez pożegnia - przecież niedługo i tak się spotkamy!
Nie wiem co mnie czeka, gdy pójdę w nieznane. Wyruszam na ostatnią wędrówkę. Czy będę w niej sam? Oczywiście, że nie. Jest ze mną Bóg, i to On ma mnie w swojej opiece.
Nie pytajcie siebie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
olywka  - awatar
olywka 14.11.2015 11:09
Czytelniczka

Moi drodzy!
Postanowiłem wyruszyć w drogę. Nie martwcie się Bóg jest ze mną i czuwa nade mną. Planuję czynić dobro, tak jak głosił to ewangelista Mateusz modląc się, wybaczając ludziom oraz miłując nieprzyjaciół. Nie planuje ani razu zwątpić w miłosierdzie Boże. Chcę zwalczać grzech, albowiem nie zwalczając [zła] złem! "Lecz jeśli ktoś (mnie) uderzy
w prawy policzek,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Grzechoteczka  - awatar
Grzechoteczka 13.11.2015 15:52
Bibliotekarka

Bóg i sumienie nakazują mi ruszać w drogę, precz od tego siedliska, gdzie oplątują mnie ziemskie przywiązania, histerie, grzechy i pragnienia tego świata, gdzie skazany jestem na związanie materialne, zajmowanie się pieniędzmi, rachunkami, dobrami. A nie to jest celem egzystencji! Dawać, nie dla siebie zachowywać, nie zbierać tylko dla swoich!
Bogu dziękuję ze te wszystkie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
anaszko  - awatar
anaszko 13.11.2015 15:43
Czytelnik

Mili moi,
muszę ruszać. Moja dusza niespokojną. Czuję, że powinienem wyruszyć w te podróż. Nie martwcie się i nie szukajcie mnie. Jestem obok was. Chcę zacząć na nowo. Czyżby asceza mogła być moją oazą ? Trwajcie wiernie z Rosją. Nie zostawiam was. Jestem w waszych sercach i tam sięgajcie. Nie potrzebuje niczego. Rozdajcie moje rzeczy najbiedniejszym. Im przyniosą więcej...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej