rozwiń zwiń

forum Oficjalne Konkursy

[Zakończony] Windą do nieba - wygraj książkę "Hotel szczęśliwych ślubów".

LubimyCzytać
utworzył 21.10.2015 o 12:59

W "Hotelu szczęśliwych ślubów" główna bohaterka, Rosie McDonald, jest cenioną organizatorką ślubów. Nie wszystko w jej życiu układa się jak powinno. Nagle pojawia się przed nią wyzwanie – przywrócenie świetności hotelowi Bonneville w Londynie. Gdy wszystko zaczyna się układać, w hotelu pojawia się przystojny syn właściciela – Joe. Jak można się domyślić, mocno namiesza w życiu Rosie.

Wyobraźcie sobie, że profesjonalnie zajmujecie się organizowaniem ślubów. Jesteście na jednej z Waszych imprez. Wszystko miało działać jak w szwajcarskim zegarku. Ale oczywiście ni stąd ni zowąd całe przyjęcie zaczyna się walić. Zaserwowano zimne jedzenie, kończą się napoje, zespół fałszuje, a cukiernik nadal nie dostarczył tortu. Jak spróbujecie uratować sytuację, żeby był to naprawdę najlepszy dzień w życiu młodej pary?

Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.


Nagrody

Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.


Hotel szczęśliwych ślubów - Jacek Skowroński
Hotel szczęśliwych ślubów

Autor : Hester Browne

Rosie McDonald niegdyś porzucona przez narzeczonego przed ołtarzem, jest cenioną organizatorką ślubów. W obu sferach jej życia - służbowej i prywatnej nie dzieje się najlepiej - kariera utknęła w martwym punkcie, a chłopak zdecydowanie nie jest "tym jedynym". Ma jednak przed sobą wyzwanie. Hotel Bonneville mieszczący się w Londynie, lata świetności ma już za sobą. Za sprawą działań Rosie zaczyna odzyskiwać dawny szyk i renomę. Gdy wszystko zaczyna się układać i Rosie widzi efekty swojej pracy, w hotelu pojawia sie przystojny, aczkolwiek nieco ekscentryczny syn właściciela, Joe. Przy pierwszym kontakcie nie wzbudza on sympatii Rosie. Nie tylko nie ma pojęcia o ślubach, ale chodzi w pomiętych ubraniach, co znacząco odbiega od standardów Rosie. W dodatku - Joe ma czelność zgadzać się na to, czego chcą panny młode, planujące ślub w hotelu jego ojca. Jako asystent Rosie nie przykłada należytego znaczenia do detali, które dla niej są ważne. Burzy to jej system pracy i powoduje nieustanne konflikty między nimi. Ile par spełni swoje marzenia w hotelu Bonneville? Czy organizowane przez Rosie i Joe śluby będą jak z bajki, a droga do ołtarza będzie usłana pachnącymi płatkami róż? Czy mimo tego, że obydwoje tworzą swoistą "mieszankę wybuchową" uda im się stworzyć "drużynę marzeń"? A może nawet - coś więcej?

Regulamin
  • Konkurs trwa od 21 października do 28 października włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
  • Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać znaków ze spacjami.
  • Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
  • Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
  • Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i wydawnictwo Zwierciadło.
  • Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.

odpowiedzi [41]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
więcej
BartłomiejNieBartosz  - awatar
BartłomiejNieBartosz 22.10.2015 00:09
Czytelnik

Powiedziałbym im, że za 20 lat będą się z tego śmiać.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
krzysiu966  - awatar
krzysiu966 21.10.2015 21:44
Czytelnik

Rozbiję skarbonkę i szybko kupię Parze Młodej podróż dookoła świata - to na sto procent będzie niezapomniany ślub i niezapomniane wesele.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Anne_Joy  - awatar
Anne_Joy 21.10.2015 21:27
Czytelniczka

Szanowni Państwo, bardzo proszę zachować spokój, proszę się nie denerwować, nie krzyczeć, nie buczeć, nie mieć pretensji do Pary Młodej i nie rzucać jedzeniem w zespół!! Doniesiono mi już o zaistniałej sytuacji. To zaledwie początek wesela, ale już zdążyły posypać się skargi na to, że jedzenie jest zimne i okropne, napojów brak, a zespół rzępoli coś nie do zniesienia....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
ZaskoczeCie  - awatar
ZaskoczeCie 21.10.2015 20:11
Czytelnik

Wesele państwa Lewickich było jednym z wielu, które zdążyłem zorganizować w swojej krótkiej karierze. Początkowo wszystko było idealnie, jednak mniej więcej w połowie zabawy wszystko zaczęło się psuć. Gościom zaserwowano zimne jedzenie, napoje kończyły się w zastraszającym tempie. Zespół tak fałszował, iż miałem wrażenie, że gdzieś w pobliżu torturują kota, a cukiernik...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Jolanta  - awatar
Jolanta 21.10.2015 17:41
Czytelniczka

Na szczęście zdążyłam nawiązać sporo znajomości pracując w tym zawodzie. Więc szybciutko obdzwaniam osoby, które mogą podać koło ratunkowe. Udaje mi się załatwić ciepły catering i trzypiętrowy płonący tort. Kwestia muzyki nie jest już tak ważna - dobry prowadzący rozbawi gości nawet przy fałszujących nutkach-grunt to dobre towarzystwo! Ostatecznie organizuję karaoke i wtedy...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Vivre  - awatar
Vivre 21.10.2015 17:39
Czytelniczka

Metoda pięciu kroków:
1. Zaprzeczenie
Zimne jedzenie
„Nie, pani Halinko, te kotlety wcale nie są zimne, one tylko od przeciągu dostały hipotermii, zaraz im przejdzie.”
2. Złość
Cukiernik nie dostarczył tortu
„Ale czy to moja wina, że zepsuł się panu samochód?!”
3. Negocjacje
Kończą się napoje
„Jeśli wujek panny młodej, ciocia Marysia i babcia Jadzia dostaną po pół szklanki...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Owca  - awatar
Owca 21.10.2015 14:13
Czytelnik

Grunt to nie dać się wyprowadzić z równowagi, zachować spokój i pogodę ducha. By dodać sobie odwagi wypijam dobrego drinka, a następnie realizuję następujący plan:
Wychodzę na salę, biorę mikrofon do ręki i mówię:
"Przed chwilą mieli państwo okazję się przekonać, jak niesmaczne obiady jadali nowożeńcy przed ślubem. Od dziś obiady, które będą gotować sobie nawzajem będą...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Ewa Jarocka - awatar
Ewa Jarocka 21.10.2015 13:53
Autorka

O! Mój! Boże! Kucharze w tym hotelu chyba najedli się szaleju! Kelnerki są pijane w sztok, a orkiestra pomyliła wesele z pogrzebem! Jako główne danie kuchnia zaserwowała pierogi ruskie, kelnerki, żeby uniknąć skandalu, ściągnęły bluzki i przyćmiły pannę młodą, a orkiestra rzewnymi przygrywkami do wcale nie złych weselnych tekstów co chwila zachęca do pijaństwa pana młodego,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
LubimyCzytać  - awatar
LubimyCzytać 21.10.2015 12:59
Administrator

Hotel szczęśliwych ślubów

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Hotel szczęśliwych ślubów