forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] Zostań felietonistą i wygraj zaproszenie na galę wręczenia Nagrody im. Wisławy Szymborskiej i książkę "Wszystkie lektury nadobowiązkowe"
W zbiorze "Wszystkie lektury nadobowiązkowe" Wisława Szymborska zachwyca się książkami, a czasem i naśmiewa z tych, które przeczytała, i tych, których wolałaby nigdy nie czytać.
Błyskotliwe, zabawne i niekiedy uszczypliwe teksty o literackich perłach i pomyłkach układają się w erudycyjną opowieść o świecie, historii i sztuce.
Wzorując się na noblistce, napiszcie krótki i zabawny felieton o książce z ogólnie pojętego kanonu lektur bądź o własnym książkowym znalezisku (zabawnym, kuriozalnym, beznadziejnym?). Nie przekraczajcie 2500 znaków ze spacjami.
Nagrody
I miejsce: podwójne zaproszenie na galę wręczenia Nagrody im. Wisławy Szymborskiej (24.10.2015, g. 20:00, Centrum Kongresowe ICE Kraków) oraz książka Wisławy Szymborskiej „Wszystkie lektury nadobowiązkowe”
II-V miejsce: książka Wisławy Szymborskiej „Wszystkie lektury nadobowiązkowe”
Wszystkie lektury nadobowiązkowe
Regulamin
- Konkurs trwa od 9 do 18 października włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 2500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo .
- Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [46]
Tragiczne skutki alkoholu
Chociaż krótka, to trudna lektura "Wesela" przyprawiała o zawroty głowy, nudziła. Chwilami śmieszyła, co nie zmienia faktu, że "Wesele" to dramat - cholerny dramat.
Tak, tak pojednanie chłopów z inteligencją, etc. A weselu trzeba być w butach, chociaż Pan Młody nie nosi nawet gaci. Na początku - zwykłe wesele. Wszystko fajnie: piją, palą, chyba...
Na świecie istnieje wiele rzeczy, które można skrytykować. Przecież nie ma nic przyjemniejszego od satysfakcji po długim procesie narzekania. Podążając tropem stereotypów można wręcz stwierdzić, że jest to ulubiona czynność naszego narodu. Narzekamy na polityków, sytuację w kraju na znajomych, rodzinę, dosłownie na wszystko.
Jednym z ulubionych tematów dotkniętych ostrą...
Jest taki dział księgozbioru, który ma swój własny paradoks. Może być nie wiem jak zabawny i wartościowy dla młodzieży, ale nikt nie chce na niego patrzeć. Dlaczego? Bo znajduje się w bibliotece, na regale z wielkim drukowanym napisem LEKTURY.
I nieważne jak bardzo by nam się podobała książka, to i tak ja , a razem ze mną jakieś 95% społeczeństwa zwanego...
"Fitek i Zenon"
Zofia Nałkowska – pisarka powszechnie czytana, a przez niektórych nawet ceniona. Tylko przez niektórych. Na uwagę zasługuje jeden, niesamowity fakt. Jak autorka tworzonej latami, dopracowanej do bólu „Granicy”, mogła się przyjaźnić i zachwycać „demonami” polskiej literatury pokroju Witkacego czy Gombrowicza. Gdzie się podziało jej szaleństwo, które w...
Czy własną śmierć można oswoić? Można się pogodzić z tym, że już nas nie będzie? Co ze strachem przed bólem i cierpieniami zadawanymi przez raka? Christopher Hitchens opisuje swoją wojnę z nowotworem. To jego ostatnia książka – „Śmiertelność”. Nie zatytułowałby jej „Nieśmiertelność”. Był bowiem jednym z najbardziej charyzmatycznych ateistów na świecie. Intelektualista o...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
O jedzeniu i czytaniu
„Czy kiedykolwiek sprawdziłeś jaka jest prawda o tych zwierzętach, które są hodowane na śmierć w przemysłowych hodowlach?
Pewnie nie.
A wiesz dlaczego nie?
Pewnie boisz się, że to byłoby zbyt drastyczne jak dla twojej wrażliwej duszy”
Kupiłam „Moje zdrowe przepisy” Beaty Pawlikowskiej (z książki tej pochodzi powyższy cytat) nie sadząc, że książka ta...
Herbatka z panem Gogolem, czyli krótko o „Martwych duszach”
Jako wychowanka pani Lucy Maud Montgomery oraz przezacnych sióstr Brontë zawędrowałam niespodziewanie dla samej siebie na rubieże rosyjskie. Nie powiem, już dwukrotnie zostałam ugoszczona na tej zacnej ziemi, przez dwóch panów Tołstojów. A tu nagle, otrzymałam kolejne zaproszenie.
Niejaki pan Gogol, znany mi...
„Władca Pierścieni”, saga o hodowaniu fajkowego ziela?
Tolkien, wybitny mistrz fantastyki, napisawszy "Władcę Pierścieni" nie pomyślał o jednym - kiedyś nadejdzie taki czas, że jego dzieła będą czytane na rozmaite sposoby. Ty też zapewne nie pomyślałeś o wielu możliwościach a nawet pułapkach interpretacyjnych…
Spójrz na elfy, wieczne, piękne i silne nadludzkie istoty....
Dziwności dnia codziennego.
Wchodzę do księgarni. W dziale "nowości" zażarcie rywalizują ze sobą dwie pozycje: kolejna część dzieci resortu i wywiad ze Stasiukiem.
Uśmiecham się.
Stasiuka czytałam pod ławką odłączając się od rzeczywistości wykładu prowadzonego przez jednego z autorów pierwszej pozycji. Autor pierwszej pozycji też w zwyczaju miał rozmijanie się z...
„Ja Klaudiusz” Roberta Gravesa
Cała Polska, czy ta dzieciom? Która dzieciom? Polska dzieciom co?
A… że czyta… Co czyta? A dzieciom to po co? Mają plejstejszyny i on lajny.
Widziałam. Siedział u mnie taki jeden. Myślałam, że ma z dziesięć lat.
A ten na odlew, że już nastolatek, bo jedenaście. No masz…
Myślę - co z takim robić? Matka coś tam „łatwić” do smart fonów...