cytaty z książki "Dekada Literacka nr 22 (27)/1991"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Poszybował kadłub gołębia
Załamuje się promień ale jeszcze spogląda
łagodne oko słońca
Tykanie budzika ciszę łaskocze
Ktoś lekko musnął firankę
Krąży niepokój
Tak boję się
Boję się niemego wyroku
[„Z czwartego piętra”, s. 5].
Kiedy kropla rosy
opadnie na zaspaną ziemię
zbudzi się samotne ziarno
drzewa – jesień
raz jeszcze
zatrzyma się w pół kroku
a wydeptana góra
zabliźni wszystkie ścieżki
którymi wracałem
oddalając się od szczytu
[***, s. 4].
Powaleni przez wiatr
nie budują wiatraków
i nie proszą o pomoc
Są jak liście
– opadają
by użyźnić ziemię
[***, s. 4].
Ciągle wracamy do tej jednej chwili,
która brzmi jak akord wyrwany z ciemności.
[„Powrót”, s. 4].
Na ruinach wznosi
szkielety budowli
przyszłych ruin
[„Haiku. Historia”, s. 4].
Czai się we mnie
mroczna jaskinia
o przesuwalnych granicach
[„Haiku. Jaskinia”, s. 4].
Nie wiedziałam
że odchodząc coraz bardziej
zbliżam się do siebie
[„Haiku. Miłość”, s. 4].
Byłam jestem nie będę –
Rzeki świata
przelewają się w mym oddechu
[„Haiku. Panta rhei”, s. 4].
Noc rzeka księżyc
lecz jaki jest znak
źródła przemijania
[„Haiku. Alfabet”, s. 4].
- Po co więc w ogóle pisać? Jeśli wszystkie dobre historie już zostały napisane...
- Ponieważ, jak ktoś powiedział, ludzie o nich zapominają, a my, nowi pisarze, im je przypominamy. I to wszystko.
[„Sposób na plagiat”, s. 7].