cytaty z książki "Słońce i stal"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Silna niechęć do słońca była jedynym przejawem mojego młodzieńczego buntu - skłaniałem się raczej ku Novalisowskiej nocy i celtyckim zmierzchom Yeatsa, napisałem nawet opowiadanie o mrokach średniowiecza, ale wraz z końcem wojny zacząłem zdawać sobie sprawę, że oto nastaje era, w której pałając niechęcią do słońca, ulega się po prostu standardom nowej epoki" (17-18).
Byłem kiedyś chłopcem wiecznie zapatrzonym w świat za oknem, wyczekującym niezwykłych zdarzeń ciągnących ku mnie stadami. Nie mogąc zmienić świata własnymi siłami, marzyłem, że to on przejdzie transformację; wobec mojego chłopięcego niepokoju ta samoistna zmiana świata była naglącą potrzebą, chlebem powszednim, czymś, bez czego nie potrafiłem żyć. Koncept przemiany świata stanowił dla mnie, młodzieńca, sprawę tak zasadniczą, jak sen, czy regularny posiłek; uczyniłem zeń łono żywiące moją wyobraźnię. [...] Moimi najgłębszymi marzeniami były krańcowe niebezpieczeństwa i kataklizmy - o szczęściu nie śniłem ani razu. Rzeczywistość, która najbardziej mi odpowiadała, to codzienna anihilacja świata; pokój zaś odczuwałem jako stan najtrudniejszy do przeżycia, jako coś całkowicie niezgodnego z normalnością" (49-50).
To dość ryzykowna sprawa: omawiać szczęście, któremu słów nie trzeba" (52).
Możliwe, że to, co dla mnie jest szczęściem, znajduje się obok tego, co inni nazwaliby niebezpieczeństwem" (54).
Jedyne, co nam wszystkim pozostaje, to wolność decyzji, jak postąpimy skonfrontowani z nicością czasu teraźniejszego, w przestrzeni oczekiwania na Absolut" (61).
Za nader szpetne uważałem zawsze widoczne przejawy duchowego lenistwa (brzuszysko jak bęben) czy też przerostu (widoczne żebra zapadniętej klatki piersiowej) i nie mogłem powstrzymać zdziwienia, odkrywszy, że są na świecie ludzie, którzy taką swoją fizyczną osobowość kochają. Dla mnie było to przejawem bezwstydnego rozpasania przypominającym fizyczne obnażanie wstydliwych części ducha. Był to jedyny rodzaj narcyzmu, którego nie potrafiłbym wybaczyć.