Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Trudno się spodziewać, abyśmy wszyscy byli naukowcami, lecz tak jesteśmy ukonstytuowani przez naturę, że wszyscy możemy być artystami- wprawdzie nie artystami specjalnego rodzaju, takimi jak malarze, rzeźbiarze, muzycy, poeci itp., ale artystami życia.

Narodziny nie są jednym aktem; jest to proces. Celem życia jest być w pełni narodzonym, choć jest jego tragedią, że większość z nas umiera, zanim w ten sposób się urodzi. Żyć to rodzić się w każdej minucie. Śmierć się wydarza, kiedy ustają narodziny. Fizjologicznie nasz system komórkowy w procesie ciągłych narodzin; jednak psychologicznie w pewnym momencie większość z nas przestaje się rodzić. Niektórzy rodzą się całkiem martwi; trwają w życiu fizjologicznym, podczas gdy ich wewnętrznym pragnieniem jest powrót do łona, do ziemi, do ciemności, do śmierci- są obłąkani lub prawie obłąkani.

Ktoś zauważył, iż "wszystko na zewnątrz mówi indywiduum, że jest niczym, podczas gdy wszystko wewnątrz przekonuje, że jest wszystkim".

[...] intelektualna wiedza prowadzi do zmiany tylko o tyle, o ile jest również wiedzą uczuciową.

Metoda psychoanalityczna jest całkowicie odmienna od metody zen. Ażeby uzyskać dostęp do tego, co nieświadome, ćwiczy ona świadomość w odmienny sposób. Skierowuje uwagę na to postrzeganie, które jest wypaczone; wiedzie do rozpoznania w sobie fikcji; powiększa zasięg ludzkiego doświadczenia przez zniesienie wyparcia.