cytaty z książki "Damiano"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Chcę, żeby czuła się przy mnie najważniejszą osobą na tej ziemi. Mam pod sobą niebiańską istotę i pragnę traktować ją po królewsku, z największą czcią.
Flavio jest moim aniołem stróżem. Bez niego nie stałabym tu dziś. Dba o mnie, odkąd pamiętam, i często podejmuje decyzje niekoniecznie bezpieczne dla niego i ryzykuje tylko po to, żeby mnie chronić.
Mimo moich marzeń o mężczyźnie spoza naszych kręgów zakochałam się w groźnym gangsterze i nie mogę walczyć z jego naturą. Godzę się z tym, przed czym chciałam uciec i wiem, że nie robię niczego złego, kochając zabójcę.
Los tak chciał, żeby była tylko moja, a z losem się nie igra.
Robię się miękki, ale tylko przy nich i tylko dla nich. Dla wrogów zawsze będę twardym sukinsynem czyhającym na ich życie.
Miłość? Co to wogóle jest? To uczucie, które nie równa się z niczym innym. To chęć dawania szczęścia ukochanej osobie, chronienia jej za wszelką cenę i bycia z nią mimo przeciwności losu.
Ciąży na nas piętno mafii i żyjemy w jego mroku, ale nasza miłość będzie przyświecać nam każdy dzień.
Miłość, ogłupiające uczucie, pozbawiające trzeźwego myślenia i realnej oceny sytuacji. Uczucie, które do niedawna było mi obce.
Wiem, że moje życie może mieć inny wymiar, mimo że ukochany jest człowiekiem mafii. Pragnę go najbardziej na świecie i nie wyobrażam sobie, że mogłabym kolejny raz go stracić.
Czuję się, jakby ktoś właśnie kolejny raz wyrwał mi resztkę mojego serca i duszy, pozostawiając tylko zgliszcza istnienia.
Jest złym człowiekiem, od którego powinno się uciekać najdalej, jak się da, a nie lgnąć jak ćma do światła. Nie jest już tym cudownym mężczyzną z moich snów. Prawda o nim zmiażdżyła moje nadzieje, tak jak on miażdży swoje ofiary.
Myślałam tylko o nim, był moim marzeniem sennym, a teraz stał się koszmarem.
Był dla mnie wszystkim, co najcenniejsze. Moim marzeniem sennym i wyobrażeniem wielkiej miłości.
Ptaki mają skrzydła, potrafią latać, a mi odcięto je zaraz po urodzeniu. Coś ciągnie mnie w dół, w mroczną przepaść bez prawa odwrotu.
....ma być tak cicho, że będę słyszał bicie własnego serca. Jebanego serca, które jeszcze bije tylko dla Sofii.
Cały czas żyliśmy obok siebie i mimo, że byliśmy tak blisko, nasze drogi się nie skrzyżowały, a mogły i to już wiele lat temu. Los okrutnie z nas zadrwił, wysyłając w drogę, żebyśmy mogli na siebie trafić tylko po to, by musieć się rozdzielić.
Mogłabym nadal marzyć o idealnym Damiano bez skazy, ale on już nie istnieje. Jego miejsce zajmuje groźny zabójca, krwiożercza bestia rozszarpująca swoje ofiary na strzępy. Jego ponowne pojawienie się w moim życiu burzy wszystkie moje marzenia jak domek z kart. Teraz nie zostaje mi już nic oprócz bólu i tęsknoty za mężczyzną poznanym w Hiszpanii. Dobrym i czułym, którego niszczy Damiano Castelli - żądny krwi zabójca bez skrupułów.
Nie pomogę jej uciec z naszego świata, bo sam jestem jego więźniem, ale mogę sprawić, żeby była w nim choć trochę szczęśliwa.
Los okrutnie z nas zadrwił, wysyłając w drogę, żebyśmy mogli na siebie trafić tylko po to, by musieć się rozdzielić na wiele miesięcy.