cytaty z książki "The Watcher in the Shadows"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Szkoda czasu na jakiekolwiek próby zmieniania świata, wystarczy uważać, by świat nie zmienił ciebie.
Na szczęście nauczyłem się czytać. Ta umiejętność była dla mnie prawdziwym wybawieniem, od tej pory moimi przyjaciółmi stały się książki".
Samotność jest czasem drogą, która pozwala osiągnąć wewnętrzny spokój.
Nie we wszystko, co widzą twoje oczy, powinieneś wierzyć.
W prawdziwym życiu, w odróżnieniu od fikcji, nic nie jest tym, czym się wydaje...
Niektórzy ludzie, podobnie jak niektóre zabawki, przychodzą na świat ze skazą. W pewnym stopniu jesteśmy podobni do zepsutych zabawek.
Na tym świecie cieni i świateł wszyscy, każdy z nas, musimy odnaleźć swoją własną drogę.
Trzeba (...) uważnie przyglądać się światu, w nadziei, że świat wreszcie zauważy Ciebie.
Świat jest pełen cieni, Ismaelu, cieni o wiele gorszych od istoty, z którą walczyliśmy tamtej nocy w Cravenmoore. Cieni, przy których twory Daniela Hoffmana są tylko dziecinna zabawką. Cieni mieszkających w każdym z nas.
Maski ujawniają prawdziwą twarz kryjącej się za nimi osoby.
Wiedziała,że cienie wielkiego miasta nie zdołają jej tu dosięgnąć, ale odległość nie jest przeszkodą dla pamięci.
W sercu wszystkich dzieci jest szczególne miejsce dla tych, które wydały je na świat.
-To niesprawiedliwe- powiedziała Simone do mewy. - Kiedy się rodzą, nikt cie nie uprzedza, że będą robić to co ty, kiedy byłaś w ich wieku.
szkoda czasu na jakiekolwiek próby zmieniania świata, wystarczy uważać, by świat nie zmienił ciebie.
Fantazja to liczby, Dorianie. W tym tkwi cała sztuczka.
Podczas tej kilkugodzinnej pogawędki Simone wyczytała w oczach Lazarusa, że podobne myśli chodziły po głowie i jemu. Wyczytała w nich jednak także, że mężczyzna zamierza dochować wierności swojej żonie i że przyszłość ma im do zaoferowania jedynie przyjaźń. Prawdziwą, głęboką przyjaźń podobną do niewidzialnego mostu pomiędzy dwoma samotnymi światami, które dzielił ocean bolesnych wspomnień.
Samotność jest czasem drogą, która pozwala osiągnąć wewnętrzny spokój.
Bóg dzieli nierówno. Jednym daje wszystko, drugim figę z makiem...
I, już po latach, przyrzekłem sobie, że zrobię wszystko, co w mojej mocy, żeby żadne dziecko więcej nie musiało żyć jak Jean, bez jednej chociażby zabawki.
- A można?
- Wszystko można. To tylko kwestia odwagi.
Dorian jeszcze raz powtórzył całe rozumowanie od początku. W teorii wszystko się zgadzało. W praktyce - już nie bardzo.
(...) piractwo piractwem, ale do abordażu panny nie można przystąpić z pustym żołądkiem, a instynkty należy zaspokajać według hierarchii potrzeb.
Simone skinęła mu ręką. Dziwny chłopak. Zawsze sam. Jakby nie interesowało go zupełnie towarzystwo przyjaciół, a może po prostu nie wiedział, jak zaskarbić sobie sympatię rówieśników. Żyje we własnym świecie, coś tam rysuje w tych swoich zeszytach, nigdy nie wiadomo, o czym właściwie rozmyśla. Dopijając kawę, Simone jeszcze raz spojrzała na Hannah i swoją córkę, idące w kierunku miasta. Sądząc po gestykulacji, Hannah trajkotała nieustanie. Bóg dzieli nierówno. Jednym daje wszystko, drugim figę z makiem...
...każde spojrzenie, każdy gest są słowami w im tylko znanym języku.
Nie wystarczyłoby wody w całym oceanie, żeby ugasić ogień, który tlił się w tej dziewczynie.