cytaty z książki "Mój stary dobry świat"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
On coś zataił
Kiedy stanąłem na wysokim marmurowym piedestale, obstąpił mnie tłum. Ludzie robili zagadkowe miny, gestykulowali, zachęcali do mówienia. Zgodziłem się i powiedziałem, że życie jest wielką niewiadomą, a mówiąc ściślej, tylko cząstką śmierci, która jest wieczna i niepodważalna.
Po ostatnich słowach zapadła cisza. Tłum jakby się przez chwilę namyślał, potem jeden osobnik wystąpił do przodu i rzekł:
– On coś tai, on nie chce nam wszystkiego powiedzieć.
Ludzie podchwycili jego słowa i zaczęli domagać się, abym powiedział więcej.
– Wymiary świata zszyte są czasem. One wyjaśnią nam wszystko – wskazałem na rozległą przestrzeń i machinalnie wsunąłem rękę do kieszeni.
Tego starczyło, by w tłumie zawrzało.
– On schował coś do kieszeni, widzieliśmy na własne oczy, jak zagarnął dłonią z powietrza! – krzyczeli i hurmem rzucili się na mnie.
Pierwsi z nich strzaskali łby o marmur piedestału – galaretowate strzępy mózgu spadły na moje stopy. Następni dotarli do ciała, miażdżyli kamienne kości. Żądali, żebym oddał to, co im się należy, powiedział o tym, o czym nie wiedzą.
Zgodziłem się oddać im to, czego sam nie posiadam, powiedzieć o tym, o czym sam nie wiem.
Ale tłum podniecony zapachem krwi nie słuchał już mnie. Ludzie oskarżając się wzajemnie brak zaufania, w porywach wściekłości wydłubywali jeden drugiemu oczy, miażdżyli głowy.