cytaty z książki "Ostrygojady"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
No i czuję zmęczenie - podnieś kamień, zważ go na dłoni- taki dźwigam ciężar. Takie ciężkie mam serce.
Dziwna? Tak, jestem dziwna. Wszyscy jesteśmy.
Śnimy to, co nam się marzy, wierzymy w to, w co wierzymy. A jeśli twe istnienie miałoby być czegoś dowodem, to tego, że kochamy to, co kochamy.
Bo wszystkie stworzenia się dostosowują. Potrafią wytrzymać coś, co początkowo im szkodzi, stają się coraz silniejsze.
Czas przeszły wciąż tkwi we mnie , ale jego mniejsze i bledsze odcinki - tygodnie, dni i ukryte w nich ciche godziny- gdzieś się zagubiły, a może to ja straciłam chęć aby je zliczać
Wszyscy tęsknimy za czymś, czego nie potrafimy nazwać, a co tkwi w nas gdzieś głęboko.
Ale wracamy. Patrzymy, jak nasze palce się splatają. Nie wierzę, że doskonałość w ogóle istnieje - lecz jeśli jest coś zbliżonego do niej, to właśnie to.
spacerowałam po krawędziach przyjaźni, małżeństwa, bycia siostrą i córką, jakby to były druty, słupki ogrodzeniowe lub linia brzegowa, i wyobrażałam sobie, że istnieje prostsze życie, bez granic i wyborów. Życie w morzu. Tylko woda, ciągnąca się całymi milami, w której kołyszę się jak butelka z moim imieniem w środku lub zagubiony kawałek drewna niemający się o co obijać.
był dzisiaj zamknięty w sobie, a ja, choć to rozumiem, czułam na piersiach ciężar podobny do tęsknoty za domem, zazdrości albo strachu.
Pewnej nocy mówił o miłości. Tak otwarcie i bez lęku, że nie była w stanie na niego spojrzeć. Potem stała w łazience. Świat się kręcił, a ona wraz z nim. Nareszcie.
...wierzę, iż świat jest taki, jakim chcemy go widzieć. Po prostu. Nasze szczęście ostatecznie zależy od nas samych i od nikogo innego (...) jeśli pragniemy być nieszczęśliwi, to doprowadzimy do tego. A jeśli chcemy być sami - prędzej czy później będziemy.
Wiem, że się pogubię, powiem coś dwa razy albo wcale. Będę szeptać ci do zranionego ucha lub krzyczeć poprzez pokój. Lecz właśnie takie słowa powstają w mojej głowie. To wewnętrzny, wiecznie niespokojny głos;i myśli - szybkie, połyskujące jak łuski makreli. Błyskają mi w mózgu, kiedy spaceruję lub czytam.
,,Nie wiem, czego potrzeba nam lub naszej duszy, gdy nie jesteśmy szczęśliwi".
Są dni, gdy świat wydaje się taki wielki, że trudno nam to udźwignąć. Czujemy się wtedy mali jak nasionko albo ziarnko piasku na plaży.
Przypuszczam, że wszystkie kobiety-nawet ty, szesnastolatka; nawet szczęśliwe małżonki i matki, które myślą, że dokonały prostych i mądrych wyborów- muszą mieć ciemne zakątki duszy. Kłamstwa. Muszą od czasu do czasu wyglądać przez okno i wyobrażać sobie swoje inne istnienia.
Jego ręka na jej dłoni i pod nią. Przyglądała się, jak ich palce wyglądają razem.