cytaty z książki "Wycieczkowicze"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Ładne rzeczy, pomyślała. Szefuję czterdziestu ludziom, byłam trzy miesiące w Ameryce, spałam co najmniej z dwudziestoma facetami, w tym z jednym Murzynem, paliłam trawkę i haszysz, uprawiałam nawet kiedyś seks analny - a czerwienię się, gdy ktoś wypowie moje nazwisko.
Był - jak się wyraził w jednym z wywiadów prasowych - nerwowy jak sanki jesienią.
Nie po raz pierwszy zresztą żona złamałaby którąś z ich wielu umów. Choć to nie było całkiem tak - nie naruszała ich świadomie, po prostu uznawała je za niezobowiązujące. Albo za bezsensowne od samego początku.
Wiesz, co to znaczy być brzydką dziewczyną? - szepnęła. - Spróbuj to sobie chociaż wyobrazić. Skoro jesteś pisarzem - powiedziała pogardliwie.
A Kosztalowa siedzi całymi dniami w metrze, w zadymionej klitce i jest cała zadymiona, a czekolada wytrzeszcza na nią gały, ale na szczęście okazuje się, że są to dwie bardzo duże rodzynki, kiedy jednak chce dać tę czekoladę teściowi, stwierdza, że to nie teść, ale drzwi obrotowe. Ha, ha, ha.