Czytanie w wersji Slow

LubimyCzytać LubimyCzytać
28.05.2012

Szanse, że przeczytasz ten tekst w całości są niewielkie. Najprawdopodobniej porzucisz go zapoznawszy się z 1/5 treści. Po prostu TL;DR - "Too long; didn't read". Jest jednak ratunek dla zdezorientowanego czytelnika - to ruch Slow Reading.

Czytanie w wersji Slow

Internet i związany z nim zalew informacji sprawiają, że jesteśmy coraz mniej uważnymi czytelnikami. Posty znajomych na Facebooku, dziesiątki powiadomień i linków oraz wciąż pojawiające sygnały o nowych mailach - to wszystko rozprasza nas i nie pozwala skupić się na jednej czynności. Na przykład na czytaniu.

Naukowcy dowodzą, że jesteśmy coraz lepsi w zbieraniu faktów i informacji, zapominamy jednak jak to jest usiąść w spokoju, pomyśleć i połączyć zebrany materiał w spójną całość.

Naprzeciw tym zmianom wychodzą twórcy ruchu Slow Reading - naukowcy i intelektualiści, którzy przekonują, że musimy powrócić do doświadczenia powolnego obcowania z jednym tekstem. Mamy wyłączyć komputery, wyciszyć komórki, zaszyć się z ulubioną książką obojętni na bodźce zewnętrzne i smakować każde przeczytane zdanie. Wolne czytanie nie tylko pozwoli rozbudzić przyjemność lektury, to również sposób na pełne zrozumienie i docenienie złożonego tekstu jako integralnej całości.

Slow reading to kolejna odsłona ruchu Slow. Po Slow Food, Slow Travel i Slow City nadchodzi literacka rewolucja - moda na powolne czytanie.

Wciąż czytasz ten tekst? To znaczy, że jesteś w mniejszości. To również znaczy, że możesz być dumny, bo potrafiąc skupić uwagę, jesteś na dobrej drodze do rozpoczęcia nowego literackiego doświadczenia - czytania w wersji Slow.

Powodzenia!


komentarze [44]

Sortuj:
więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Kaliber48  - awatar
Kaliber48 30.05.2012 15:48
Czytelnik

Hubercie! Będzie sumarycznie: tak masz rację. przeżyją najlepiej przystosowani. I nie próbuję duskutować czy najlepiej przystosowany to ten co "jednocześnie wszystko" czy ten co tylko "wybrane". Fakty biologiczne pokazują, że przeżywają i jedni i drudzy, wszystko zależy od "zewnętrznego sita selekcyjnego" I cytując Ciebie "co kto lubi" dodam, że pewnie raczej "jak...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Boogna  - awatar
Boogna 29.05.2012 20:50
Czytelniczka

jak mnie męczy moja multitaskingowość czasami... I to, że przez wszystkie bodźce socialowe, filmowe, aplikacje na iPhona, iPada, smsy, maile, telefony, reklamy, nie mogę zrobić się taka slow...

Nawet jak wyjadę na wakacje, to przez pierwsze 3-4 dni - czuję się jakby ktoś mnie przeżuł i wypluł, nie mogę się pozbierać. Dopiero po pierwszym szoku - zwalniam. I wtedy slow...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Ramzel  - awatar
Ramzel 29.05.2012 20:41
Czytelnik

wiosenna_zocha --> To nie mój wymysł, tylko odkrycie naukowców. A poczucie multitaskingu jest iluzją. W rzeczywistości nasz mózg przełącza się co chwilę na aktualne zadanie. Nie przetwarza ich jednocześnie.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
wiosenna_zocha  - awatar
wiosenna_zocha 29.05.2012 20:31
Czytelniczka

@Martin

Nie zgadzam sie, ze multitasking nie istnieje. W pracy dzien w dzien robie wiele rzeczy na raz i gdybym chciala zrobic kazda oddzielnie od poczatku do konca to by mi dnia zabraklo. I zadna z nich nie jest zrobiona po lebkach. Poza tym jest to swietna umiejetnosc i w zasadzie konieczna.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ramzel  - awatar
Ramzel 29.05.2012 17:43
Czytelnik

Hubert: Nie mam problemu z koncentracją, czy multitaskingiem.
Multitasking w gatunku ludzkim nie istnieje. Zrobienie kilku rzeczy od początku do końca zajmuje mniej czasu, niż robienie ich "jednocześnie". Wiele uwagi, skupienia i energii traci się na "przełączanie" pomiędzy zadaniami. Mózg, wbrew temu, co byśmy oczekiwali, jest jednordzeniowym procesorem.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Hubert Lewiński - awatar
Hubert Lewiński 29.05.2012 16:52
Czytelnik

Kaliber48: Tak trzymać nie zrażać się tekstami Huberta, że go taka akcja śmieszy, ze czyta czekając jednocześnie na gg, sms'uje, słucha muzyki i Bóg raczy wiedzieć co jeszcze robi.


"Ahhh, fresh meat" rzekł Rzeźnik na 3 poziomie podziemi pod kościołem w Tristram. ;D

Kaliber48: Hubercie! To co piszesz naprawdę nie jest powodem do dumy i nie mów mi, że to znak czasu a...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
gagatkowa  - awatar
gagatkowa 29.05.2012 12:40
Czytelnik

jak człowiek się wciągnie nie może przestać. Z jednej strony gdy robię wiele rzeczy na raz czytając, np. jadę autobusem, słucham muzyki, oglądam film, bo nie zdarzyło mi się rozmawiać przy czytaniu, ale z pewnością korzystałam z internetu do pomocy, i wogóle rozmawiałam przez komunikatory podczas jakieś lektury, wszystko to niszczy moje skupienie, zdecydowanie wolę...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
kryptonite  - awatar
kryptonite 29.05.2012 11:04
Bibliotekarz | Oficjalny recenzent

Kiedyś czytałam tylko po to,m aby przeczytać - chłonęłam książkę za książką, a jak ktoś spytałby mnie, o czym była dana pozycja, odpowiedziałabym, że nie pamiętam. Teraz trochę się opamiętałam i staram się czytać powoli, skupiając się na tekście i wyobrażając sobie treść powieści w głowie. I muszę przyznać, to o wiele lepsze niż chłonięcie w dwa dni.
Też nie przepadam za...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
emka  - awatar
emka 28.05.2012 22:32
Czytelniczka

Kaliber48:
Prawie bingo emka! Prawie bo, nie do końca jest tak, jak piszesz... Twój cytat był u Huberta bez komentarza(no, może poza tajemnym +1)zatem odebrałem go jako Jego własny. Co oczywiście nie usprawiedliwia mnie, że nie podkreśliłem Twoich praw autorskich. Nie zmienia to również faktu, że jest Was dwoje (przynajmniej), z którymi się nie zgadzam. Ale czyż ta...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
wiosenna_zocha  - awatar
wiosenna_zocha 28.05.2012 22:31
Czytelniczka

@Michal

Chwile temu napisalam o tym na "Zapytam, odpowiem szczerze". Zgadzam sie i jestem za zgloszeniem narzucenia limitu. Szlag mnie trafia jak widze elaboraty na kilka ekranow plus streszczenie ksiazki.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post