-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel15
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać1
-
Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2015-11-01
2015-09
2015-09
Wspaniała intryga, a co za tym idzie wspaniełe postacie, tajemnice, problemy głównych bohaterów... Styl bardzo dobry... Bardzo młoda dziewczyna zostaje znaleziona w bilbliotece emerytowanego pułkownika... O dziwo nikt jej nie poznaje, do czasu, gdy śledztwo przejmuje panna Marple! Dwa trupy na raz... Ciekawe niezmiernie! Polecam.
Wspaniała intryga, a co za tym idzie wspaniełe postacie, tajemnice, problemy głównych bohaterów... Styl bardzo dobry... Bardzo młoda dziewczyna zostaje znaleziona w bilbliotece emerytowanego pułkownika... O dziwo nikt jej nie poznaje, do czasu, gdy śledztwo przejmuje panna Marple! Dwa trupy na raz... Ciekawe niezmiernie! Polecam.
Pokaż mimo toNareszcie doszedłem do końca całego uniwersum wiedźmińskiego, lecz jeszcze się z nim nie żegnam, bo z pewnością jeszcze kiedyś sobie przypomne dzieje legendarnego Białego Wilka, znanego też jako Rzeźnik z Blaviken (jak wszyscy doskonale wiedzą). Efektowne zakończenie pięcioksiągu. Bywały tam i chwile wręcz komiczne a także dramatyczne. Tę książkę przedzieliłbym na dwie części. 1 część: Geralt z kompanią w Toussaint do momentu zostawienia Jaskra, Ciri zagubiona wśród miejsc i czasów i historyczna oraz przełomowa bitwa pod Brenną, a część II to reszta wydarzeń, które są za ważne by je tak po prostu zdradzić. Styl jest tu zawsze dobry. Zakończenie jest dość tajemnicze... Zauważyć chciałem, że jeśli ktoś grał w drugą część gry Wiedźmin, może natknąć się na nawiązanie do zakończenia sagi. Oj... Za dużo SPOILEROWANIA... Polecam obowiązkowo!!!!!
Nareszcie doszedłem do końca całego uniwersum wiedźmińskiego, lecz jeszcze się z nim nie żegnam, bo z pewnością jeszcze kiedyś sobie przypomne dzieje legendarnego Białego Wilka, znanego też jako Rzeźnik z Blaviken (jak wszyscy doskonale wiedzą). Efektowne zakończenie pięcioksiągu. Bywały tam i chwile wręcz komiczne a także dramatyczne. Tę książkę przedzieliłbym na dwie...
więcej mniej Pokaż mimo toBardzo ciekawy i przydatny leksykon o fantastyce i to jeszcze autorstwa Sapkowskiego. Książka ta zawiera przydatne pojęcia, krótką historię garunku, bestiariusz, gatunki i subgatunki fantasy, podania z legend arturiańskich i innych oraz wiele wiele innych. Polecam, gdyby kto chciał się więcej o fantasy dowiedzieć...
Bardzo ciekawy i przydatny leksykon o fantastyce i to jeszcze autorstwa Sapkowskiego. Książka ta zawiera przydatne pojęcia, krótką historię garunku, bestiariusz, gatunki i subgatunki fantasy, podania z legend arturiańskich i innych oraz wiele wiele innych. Polecam, gdyby kto chciał się więcej o fantasy dowiedzieć...
Pokaż mimo toJuż moja czwarta, wyśmienita przygoda z panią Christie... Dziesięć przypadkowych osób zostaje zaproszonych na sławną w gazetach Wyspę Żołnierzyków. Początkowo panuje spokojna atmosfera... Bohaterowie zostali zakwaterowani w luksusowej willi na wyspie. Niby tak spokojnie aż nagle gramofon wygłasza marsz oskarżeń... W dodatku wszyscy znajdują nad kominkiem rymowankę o znikających żołnierzykach w różne sposoby. Tak to się zaczyna. Nasi bohaterowie giną jeden po drugim... Ale kto to wszystko urządził? Przekonacie się w końcu sami. Co do stylu nie mam zaleceń. Po Orient Expressie chyba najlepsza jej książka.
Już moja czwarta, wyśmienita przygoda z panią Christie... Dziesięć przypadkowych osób zostaje zaproszonych na sławną w gazetach Wyspę Żołnierzyków. Początkowo panuje spokojna atmosfera... Bohaterowie zostali zakwaterowani w luksusowej willi na wyspie. Niby tak spokojnie aż nagle gramofon wygłasza marsz oskarżeń... W dodatku wszyscy znajdują nad kominkiem rymowankę o...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-05
Jest to moje pierwsze spotkanie z twórzczością Ś.P. Edgara Allana Poe'go, pisarza i nowelisty sprzed blisko 160 lat. Na początku wydało mi się to trochę powalone, ale jak to w horrorach zawsze coś się złego, ewentualnie mrocznego zdarzy. W sumie... Ta nowelka jest dobrą nowelą, zarówno jeśli chodzi o gatunek literatury, jak i o rodzaj epiki. Czarny kot jest tu niewątpliwie symbolem zła... Znaczy to po prostu, że zło zmienia swe postaci... Powtarzam: Może być. Ocena jak widzicie wszyscy: 6/10, czyli dobre.
Jest to moje pierwsze spotkanie z twórzczością Ś.P. Edgara Allana Poe'go, pisarza i nowelisty sprzed blisko 160 lat. Na początku wydało mi się to trochę powalone, ale jak to w horrorach zawsze coś się złego, ewentualnie mrocznego zdarzy. W sumie... Ta nowelka jest dobrą nowelą, zarówno jeśli chodzi o gatunek literatury, jak i o rodzaj epiki. Czarny kot jest tu niewątpliwie...
więcej mniej Pokaż mimo toKolejny fenomenalny Sapkowski! Świetne. Fabuła jeszcze trwa... Gdzieś tam w Neverlandzie Ciri siedzi i opowiada wspomnienia u uczonego pustelnika, a Geralt dalej stara się ją odnaleźć. Obok mamy jeszcze kompanię wiedźmina, czyli Jaskier, temperamenta łuczniczka, inteligenty wampir i zbieg z Nilfgaardu, który sądzi, że nie należy do tego zaborczego kraju. Pojawiają się po raz kolejny takie postacie jak menda pseudo-magiczna Vilgefortz (ścigający Zirael), łowca nagród L.Bonhart a także postacie pozytywne jak Yennefer, Triss, Crach an Craite Nie zdradzam więcej... Przeczytajcie sami. Świetny styl... Fajne gra się równolegle w Wiedźmina 3. Polecam głównie dla fanów cyklu
Kolejny fenomenalny Sapkowski! Świetne. Fabuła jeszcze trwa... Gdzieś tam w Neverlandzie Ciri siedzi i opowiada wspomnienia u uczonego pustelnika, a Geralt dalej stara się ją odnaleźć. Obok mamy jeszcze kompanię wiedźmina, czyli Jaskier, temperamenta łuczniczka, inteligenty wampir i zbieg z Nilfgaardu, który sądzi, że nie należy do tego zaborczego kraju. Pojawiają się po...
więcej mniej Pokaż mimo to2014
Wybitne opowiadanie, w którym poznajemy Geralta z Rivii, najbardziej rozpoznawalnego i walecznego wiedźmina! Fabuła bardzo fajna, pozwolę sobie odkryć jej skrawek... Białowłosy wiedźmin przybył do miasta o nazwie Wyzima, a tam chcą żeby odczarował przeklętą córkę króla Foltesta, którą miał z własną siostrą... Bardzo fajne. Przedstawienie stwora jakim jest Strzyga bardzo dobre. Geralt jak zwykle nie pokonany. Przeczytane ze zbioru "Ostatnie Życzenie". Co do okładki tego wydania, to nie ukrywam, że chciałbym zagrać w nowego "Wiedźmina 3:Dziki Gon". Polecam to opowiadanie dla fanów gatunku, pana Sapkowskiego i ogólnie... Przed Sagą idealnie!
Wybitne opowiadanie, w którym poznajemy Geralta z Rivii, najbardziej rozpoznawalnego i walecznego wiedźmina! Fabuła bardzo fajna, pozwolę sobie odkryć jej skrawek... Białowłosy wiedźmin przybył do miasta o nazwie Wyzima, a tam chcą żeby odczarował przeklętą córkę króla Foltesta, którą miał z własną siostrą... Bardzo fajne. Przedstawienie stwora jakim jest Strzyga bardzo...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-05
Kolejna fajna książka królowej kryminału! Na początku mordercę wytypowałem, lecz po przeczytaniu dalej zmyliłem się. Fabuła na początku wydała się prosta... Znany i lubiany londyński lekarz o nazwisku Christow zostaje postrzelony w serce na wsi nieopodal basenu... Są tam wszyscy główni podejrzani: żona, bliska przyjaciółka, była kochanka i rodzina Angkatell. Ta historia wcale nie jest taka prosta do rozwiązania. Intryga dobrze zawiązana, szybko się czyta, no i znowu nasz wąsaty Belg, Herkules Poirot, który jak zwykle przed policją rozwiązał tą zagadkę. Polecam dla fanów pani A.Christie!
Kolejna fajna książka królowej kryminału! Na początku mordercę wytypowałem, lecz po przeczytaniu dalej zmyliłem się. Fabuła na początku wydała się prosta... Znany i lubiany londyński lekarz o nazwisku Christow zostaje postrzelony w serce na wsi nieopodal basenu... Są tam wszyscy główni podejrzani: żona, bliska przyjaciółka, była kochanka i rodzina Angkatell. Ta historia...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-04-30
Wchodzę sobie wczoraj do Matrasa i oczywiście kupuję sobie tę fajną książkę. Jak zwykle nie zabrakło humoru i innych nieodłącznych cech tej oto serii. Nie jestem rozczarowany z mojego zakupu. Nasz główny bohater Greg musiał przejść istną drogę przez mękę, z której można było trochę się pośmiać. Bardzo fajne.
Wchodzę sobie wczoraj do Matrasa i oczywiście kupuję sobie tę fajną książkę. Jak zwykle nie zabrakło humoru i innych nieodłącznych cech tej oto serii. Nie jestem rozczarowany z mojego zakupu. Nasz główny bohater Greg musiał przejść istną drogę przez mękę, z której można było trochę się pośmiać. Bardzo fajne.
Pokaż mimo toJuż nie pamiętam kiedy to czytałem. Bardzo fajna książka przygodowa opowiadająca o przygodach dwóch, dojrzewających chłopców. Fajne zakończenie. Całość spójna. Szybko się czytało. Fajna lektura szkolna,raczej dla chłopców. Podoba mi się też, że Tomek i Huck nigdy się nie nudzą. Zawsze biegają wesoło, szukają skarbu, wymieniają się zwariowanymi rzeczami...A teraz XXI wiek! Niektórzy ludzie siedzą tylko zgarbieni przed komputerami i cały dzień w coś grają. A nasz Tomek Sawyer (dlatego też, że nie było jeszcze elektroniki) zawsze zrobi coś by się nie nudzić. Bardzo fajne.
Już nie pamiętam kiedy to czytałem. Bardzo fajna książka przygodowa opowiadająca o przygodach dwóch, dojrzewających chłopców. Fajne zakończenie. Całość spójna. Szybko się czytało. Fajna lektura szkolna,raczej dla chłopców. Podoba mi się też, że Tomek i Huck nigdy się nie nudzą. Zawsze biegają wesoło, szukają skarbu, wymieniają się zwariowanymi rzeczami...A teraz XXI wiek!...
więcej mniej Pokaż mimo toŚ-W-I-E-T-N-E! Czytane kilka razy. Miałem jeszcze tekomiksy po tacie... Z początku nie zachwycały, ale w końcu dojrzałem. Nie trzeba wysilać specjalnie wyobraźni, bo jak to w komiksie obrazki z tymi dymkami. Polecam. Owacje dla całej serii. Nie piszę w tej recenzji o tej jednej księdze, lecz o całości, jaką stworzył pan H.J.Chmielewski... W komiksie to niejaki Papcio Chmiel. Sama charakterystyka głównych bohaterów... Bardzo dobra. A'Tomek to ten mądey przewodnik, Romek ma bujną czuprynę na głowie, nieco piękniejszy... No i sam Tytus De Zoo! Już nie trzeba mówić dalej... Super.
Ś-W-I-E-T-N-E! Czytane kilka razy. Miałem jeszcze tekomiksy po tacie... Z początku nie zachwycały, ale w końcu dojrzałem. Nie trzeba wysilać specjalnie wyobraźni, bo jak to w komiksie obrazki z tymi dymkami. Polecam. Owacje dla całej serii. Nie piszę w tej recenzji o tej jednej księdze, lecz o całości, jaką stworzył pan H.J.Chmielewski... W komiksie to niejaki Papcio...
więcej mniej Pokaż mimo to
Fenomenalne, jak poprzedniczka, chociaż ciekawsza od części pierwszej. Pojawia się intryga, uknuta przez okrutnego prezydenta C.Snowa... Pojawiają się nowe zasady i postacie, jest mroczniej. Dwie moje ulubione postacie to:
1. Haymitch (oczywiście, że tak!)
2. Finnick Odair (niezły gość)
Polecam dla fanów sagi! Czekam na ostatni film!
Fenomenalne, jak poprzedniczka, chociaż ciekawsza od części pierwszej. Pojawia się intryga, uknuta przez okrutnego prezydenta C.Snowa... Pojawiają się nowe zasady i postacie, jest mroczniej. Dwie moje ulubione postacie to:
Pokaż mimo to1. Haymitch (oczywiście, że tak!)
2. Finnick Odair (niezły gość)
Polecam dla fanów sagi! Czekam na ostatni film!