Cytaty
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) – Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
W osamotnieniu nie można zachować wiary w samego siebie.
Pobożny mędrzec tak nauczał swoich wyznawców: Złem jest odbieranie życia, czynem szlachetnym zaś jego ratowanie. Co dzień ślubuję uratować sto istnień. Zarzucam sieci w jezioro i łapię sto ryb. Kładę ryby na brzegu, gdzie rzucają się i miotają. "Nie bójcie się - mówię do nich. - Ratuję was od utonięcia". Wkrótce też ryby ogarnia spokój i nieruchomieją. Ze smutkiem stwierdz...
Rozwiń