Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Houellebecq trzyma poziom, zaczyna mnie jednak irytowac waski wachlarz bohaterow u Francuza. Niemal w kazdej jego powiesci mamy do czynienia z mezczyzna wieku sredniego, ktorzy przechodzi przez kryzys- albo krotkotrwaly albo ostateczny. Chociaz z drugiej strony co to za Michel bez swojego zdolowanego antybohatera. Pewnej innowacji dokonal w ‘Mapie I terytorium’ i mam nadzieje, iz jeszcze narracyjne poeksperymentuje.

Wracajac do ‘Uleglosci’ to w swojej wymowie przypomina mi nieco ‘Rok 1984’, chociaz tutaj bohater ulega czemus zgola innemu. Ciezko przejsc kolo tematyki obojetnie, szczegolnie gdy jest ona tak bardzo aktualna. Nie posiadam dostatecznej wiedzy, by dojsc do koncowego wniosku czy wizje Houellebecqa to realistyczne przewidywania oparte na aktualnej sytuacji geopolitycznej oraz ekspansji terytorialnej islamu, czy to raczej wnioski zbyt daleko idace, ktore swoje zrodlo znajduja w domniemanej islamofobii Francuza. Mimo wszystko, wielu opisanych wydarzen ( jak chociazby dojscie do wladzy partii muzulmanskiej, odseparowanej od radykalizmu dzihadystow) mozna sie w Europie obawiac(?). Aczkolwiek watpie, by ktos podjal sie budowania tworu na miare Cesarstwa Rzymskiego, a moze pod ta nazwa kryje sie po prostu idea ‘Panstwa Islamskiego’?

Michel pokazuje jak islam moze skusic i przeciagnac na swoja strone zagubionych Europejczykow- gwarantujac to, co wiekszosc utracila ( oczywista brak tutaj jakiejkolwiek perspektywy kobiecej) oraz do czego moze prowadzic uspienie i obojetnosc obywateli na sytuacje polityczna.
Przedstawiajac takie czarne wizje (doskonale ukazane na nieco kiczowatej okladce) , wcale nie ocenia wyborow bohatera ( nie chce umierac nieszczesliwy i samotny) . Sam autor, jestem w pelni przekonana, pozostaje jednak przy wlasnym nihilizmie.

Bardzo zaskoczyla mnie koncowka, spodziewalam sie od Michela ostatecznego nonkonformizmu, ale nadaje ona calej fabule silniejsza moc razenia i stawia czytelnika przed wyborem. Nietrudno zrozumiec pobudki Francoisa, ale czy godzimy sie na swiat, w ktorym obudzil sie protagonista, czy raczej stoimy w opozycji?

‘Uleglosc’ to arcyciekawa powiesc i nie zawodzi, chociaz bardziej przypadly mi do gustu te powiesci Houellebecqa, ktora sa pozbawione skrajnych wizji (moze nie tak skrajnych, zerkajac w telewizor) , a skupiaja sie glownie na relacjach miedzyludzkich i odczuwalnej na kazdej stronie pustce ( ‘Czastki..’ czy ‘Poszerzenie pola walki’) .
Dodatkowe smaczki to intrygujace wywody polityczne, Huysmans ( musze dorwac jakas jego powiesc) oraz zamek, w ktorym zostala napisana ‘Historia O’;).

Houellebecq trzyma poziom, zaczyna mnie jednak irytowac waski wachlarz bohaterow u Francuza. Niemal w kazdej jego powiesci mamy do czynienia z mezczyzna wieku sredniego, ktorzy przechodzi przez kryzys- albo krotkotrwaly albo ostateczny. Chociaz z drugiej strony co to za Michel bez swojego zdolowanego antybohatera. Pewnej innowacji dokonal w ‘Mapie I terytorium’ i mam...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to