rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

W pewnym kraju, gdzieś na północy Europy, inspektor Van Veeteren prowadzi śledztwo ze szpitalnego łoża.

Ciekawa koncepcja - to na pewno. Ze względu na nią, większość akcji toczy się w dialogach z ludźmi, którzy odwiedzają enigmatycznego stróża prawa. Trochę się tego z początku obawiałam, ale zupełnie niepotrzebnie, bo efekt wyszedł całkiem nieźle. Samo śledztwo dotyczy bezgłowych zwłok i zbrodni z przeszłości, więc i kryminalne tło jest na miejscu. Przeskakujemy z czasów popełniania przestępstwa do teraźniejszości, więc nadążenie za fabułą wymaga minimalnej uwagi ze strony czytelnika. Jednak nie przesadnej, bo ta książka to przede wszystkim dobra pozycja dla tych, którzy lubią przy lekturze się zrelaksować i oderwać od szarej, bezpiecznej rzeczywistości...

W pewnym kraju, gdzieś na północy Europy, inspektor Van Veeteren prowadzi śledztwo ze szpitalnego łoża.

Ciekawa koncepcja - to na pewno. Ze względu na nią, większość akcji toczy się w dialogach z ludźmi, którzy odwiedzają enigmatycznego stróża prawa. Trochę się tego z początku obawiałam, ale zupełnie niepotrzebnie, bo efekt wyszedł całkiem nieźle. Samo śledztwo dotyczy...

więcej Pokaż mimo to