rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Hahaha, przeczytałam tą książkę, bo kolega mi powiedział, że akcja dzieje się w Oświęcimiu, gdzie mieszkam. Uśmiałam się po opisie biblioteki, autobusów i korków. Dobry humor. Fajnie przedstawione rozterki podstarzałego księdza i to jak radzi sobie w czasach, do których tak nie bardzo pasuje. Zachęcam.

Hahaha, przeczytałam tą książkę, bo kolega mi powiedział, że akcja dzieje się w Oświęcimiu, gdzie mieszkam. Uśmiałam się po opisie biblioteki, autobusów i korków. Dobry humor. Fajnie przedstawione rozterki podstarzałego księdza i to jak radzi sobie w czasach, do których tak nie bardzo pasuje. Zachęcam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Trochę dziwnie zaczynać Tolkiena od Listów, no ale cóż. Życie prywatne innych ludzi zawsze nas pasjonuje, a ta dawka jest naprawdę świetna. Dzięki niej można się przekonać, że pisarz to też zwykły człowiek i że proces powstawania Władcy Pierścieni (film widziałem) to wcale nie była taka prosta sprawa i jak długo wszystko trwało. Szacun.

Trochę dziwnie zaczynać Tolkiena od Listów, no ale cóż. Życie prywatne innych ludzi zawsze nas pasjonuje, a ta dawka jest naprawdę świetna. Dzięki niej można się przekonać, że pisarz to też zwykły człowiek i że proces powstawania Władcy Pierścieni (film widziałem) to wcale nie była taka prosta sprawa i jak długo wszystko trwało. Szacun.

Pokaż mimo to