PKP. Każdy zna ten skrót – Polskie Koleje Państwowe. Mówimy tak umownie, albowiem aktualnie na kolei funkcjonuje niezliczona liczba spółek. Jedne zarządzają dworcami, inne torami, jeszcze inne składami czy pozostałą infrastrukturą. Trudno zaprzeczyć, że pociągi mają w sobie „to coś”. Kojarzą się z wakacyjnymi podróżami, pewną nostalgią. Śpiewamy o nich nawet piosenki.
Jednak jak wygląda świat kolei od drugiej strony? Widziany nie oczami pasażera, lecz pracownika? Możemy się o tym przekonać, sięgając po bardzo interesującą książkę Marcina Antosza pod tytułem „Opóźnienie może ulec zmianie. Fascynujący świat pociągów oczami maszynisty”.

Już sam tytuł przykuwa naszą uwagę. „Opóźnienie może ulec zmianie” – niemal każdy podróżujący pociągiem słyszał choć raz ten komunikat. Z trwogą wpatrujemy się wtedy w elektroniczne tablice z rozkładem jazdy, śledząc czas opóźnienia interesującego nas składu.

Dlaczego więc pociągi się spóźniają? Czy jest to wina maszynisty, czy taki po prostu „urok” polskiej kolei? Autor w swojej książce stara się odpowiedzieć na te i wiele innych pytań. Ma przy tym świadomość wagi tematu, jaki podejmuje. Wszak paraliż na kolei nie raz wstrząsał politycznymi gabinetami. Kolej – a właściwie jej ułomne funkcjonowanie – była przyczyną niejednego wniosku o wotum nieufności wobec ministra za nią odpowiedzialnego.

My, pasażerowie, ciągle na polskie koleje narzekamy – że opóźnienia, że stary tabor, że na kolei ciągle PRL. Czy są to narzekania uzasadnione? Czy faktycznie jest aż tak źle? Może polska kolej – powoli, ale jednak – zmienia się na lepsze?

„Opóźnienie może ulec zmianie” to tytuł bez wątpienia dla wszystkich, lubiących podróżować pociągami i ciekawych świata kolei „od kuchni”. Marcin Antosz najpierw opowiada o tym, jak zaczęła się jego fascynacja koleją. Następnie zdradza nam, jak to się stało, że mimo braku rodzinnych tradycji i kierunkowego wykształcenia został maszynistą. Jest to niezwykła historia człowieka, który postanowił spełnić swoje najskrytsze marzenie o prowadzeniu pociągu. Przeczytamy więc o wymagającym szkoleniu i trudnych egzaminach.

Poznamy odpowiedź na banalne wydawałoby się pytanie: dlaczego pociąg jedzie? W jaki sposób jest przygotowywany do drogi? Po co maszyniście kierownica? (kto wiedział, że w pociągu jest kierownica?) Poznamy dzień z życia maszynisty i dowiemy się, skąd pociąg wie, dokąd ma jechać. Poznamy także ciemne strony zawodu maszynisty – awarie, usterki a przede wszystkim potrącenia na torach. Zdarzają się one bardzo często i mogą być przyczyną wielkiej traumy.
Autor opowie także o swoim pociągu marzeń. Zdradzi nam swoje także największe „naj” – ulubiony dworzec, linię kolejową, lokomotywę.

„Opóźnienie może ulec zmianie” to książka, którą polecam wszystkim lubiącym podróżować pociągami i chcącym się w przystępnej formie dowiedzieć czegoś więcej o polskiej kolei. Jej lektura przynosi wiele ciekawych i zaskakujących informacji. Publikacja dla zainteresowanych tematem. Zachęcam do lektury.

Wojciech Sobański