Książka ogółem dosyć ciekawa, mroczna, wciągająca. Jest dobrze napisana. Za to relacja między bohaterami - chora. Jak dla mnie zbyt duże przekroczenie granic. Główna bohaterka sprowadzona jest do roli zabaweczki, czy też zwierzątka, które ma być posłuszne na każdym kroku, a jeśli nie, to na okrągło jest fizycznie karane za błahostki. Główny bohater - Pan i władca, nieznoszący sprzeciwu, brutalny, nie da się go lubić. Przynajmniej w tym tomie. Co będzie dalej? Zobaczymy....

Książka ogółem dosyć ciekawa, mroczna, wciągająca. Jest dobrze napisana. Za to relacja między bohaterami - chora. Jak dla mnie zbyt duże przekroczenie granic. Główna bohaterka sprowadzona jest do roli zabaweczki, czy też zwierzątka, które ma być posłuszne na każdym kroku, a jeśli nie, to na okrągło jest fizycznie karane za błahostki. Główny bohater - Pan i władca,...

Wow, erotyk z porządną fabułą. Da się? Da się.

Wow, erotyk z porządną fabułą. Da się? Da się.

Pierwsza książka, którą skończyłam o nie wiedziałam o co w niej chodzi. Dość tajemnicza, ale warta przeczytania.

Pierwsza książka, którą skończyłam o nie wiedziałam o co w niej chodzi. Dość tajemnicza, ale warta przeczytania.

Pokręcona, jak chyba każda książka, którą miałam okazję przeczytać od Riny Kent, ale była dobra, pomimo tego, że czegoś mi brakowało. Wiem jednak, że Rina nadrabia wszystko w kolejnych tomach, więc jestem spokojna.

Pokręcona, jak chyba każda książka, którą miałam okazję przeczytać od Riny Kent, ale była dobra, pomimo tego, że czegoś mi brakowało. Wiem jednak, że Rina nadrabia wszystko w kolejnych tomach, więc jestem spokojna.

❀ʀᴇᴄᴇɴᴢᴊᴀ „ᴘʀᴢʏsɪᴇ̨ɢᴀ ᴋᴌᴀᴍsᴛᴡᴀ” ʀɪɴᴀ ᴋᴇɴᴛ❀

Zarys fabuły pierwszej części.

Jedyne co zostało Winter to jej wspomnienia. Tego nikt nie mógł jej zabrać. Ale dach nad głową i godność, to już co innego. Nie pozostaje jej nic więcej. Tylko przeszłość, którą niezbyt dobrze pamięta i sama ona... Ona i ulica. To jej aktualne życie. Każdego dnia walczy o przetrwanie. Wypadek spowodował, że popadła w alkoholizm i wylądowała na bruku. Teraz tuła się tu i tam by przetrwać kolejny dzień.

A jeden z nich już od samego początku zaczyna się ciężko. Zaczynając od tego, że zostałaby potrącona, gdyby nie tajemniczy mężczyzna, który odciągnął ją od nadjeżdżającego auta, kończąc na oskarżenia o morderstwo dyrektora schroniska dla bezdomnych, w którym niekiedy przebywała.

Winter nie spodziewała się, że mężczyzna, który uratował ją przed zderzeniem z samochodem, okaże się większym zagrożeniem niż sam nadjeżdżający pojazd. Jej marne jak dotąd życie, zmienia się o 180°.

Adrian popada w obłęd po śmierci Lii.

„Ludzie mówią, że śmierć to koniec. Dla mnie to dopiero początek”.

Podobno pierwszy sobowtór, który zobaczy drugiego, umrze. Lia zobaczyła bezdomną pierwszą i nagle... Zniknęła.

Wystarczył jeden rzut oka na Winter, by jego obsesja doznała spełnienia. Ma wobec niej plan i zrobi wszystko, żeby go spełnić.

„- Mam dla cie­bie pro­po­zy­cję, Win­ter.
- Jaką ofer­tę?
- Zo­stań moją żoną”.

Pod presją mężczyzny, a także obawą przed więzieniem, Winter nie ma innego wyjścia jak przyjąć ofertę. Nie wiedziała jeszcze, że szybko pożałuję swojej decyzji.

„- Od teraz je­steś Lią Vol­kov. Żoną Adria­na Vol­ova”

„Ode­bra­ła życie mojej żonie, a jej karą jest spędzenie resz­ty życia na zastępowa­niu Lii.
[...]
Wy­do­bę­dę z tej ko­bie­ty moją Lię, nawet jeśli bę­dzie to ostat­nia rzecz, jaką zrobię”.

„W jego oczach nie je­stem Win­ter. Jestem Lią. Upew­ni się, żebym się nią stała aż do szpi­ku kości. Nie uda mu się to.
[...]
Je­stem Win­ter Ca­va­naugh i żyję w imieniu swoim i mojej có­recz­ki. Nikt nie bę­dzie w sta­nie wy­ma­zać tych fak­tów z mojej głowy, nawet tak prze­ra­ża­ją­cy czło­wiek jak Ad­rian”.

Czy Adrian odbierze Winter wszystko razem z osobowością?

❣︎❣︎
Zabierałam się za tę trylogię dosyć długo. Twórczość autorki znam tylko z serii Royal Elite, która drastycznie różni się fabułą. Nie wiedziałam, czego mogę się spodziewać, co jeszcze bardziej ciągnęło mnie do tej książki.

Nie przypominam sobie, żebym wcześniej spotkała się z głównym bohaterem/główną bohaterką jako osobą bezdomną. Bardzo mnie to zszokowało, gdy tylko o tym przeczytałam. Co prawda nieraz autorzy przedstawiali swoje postacie na granicach ubóstwa, ale z bezdomnością w książce spotkałam się chyba po raz pierwszy. Dodatkowo kobietą z problem alkoholowym.

Motyw amnezji czasami przewija się w książkach, ale nigdy jakoś specjalnie mi się nie spodobał. Tutaj jednak został on idealnie poprowadzony. A to, że bohaterka nie pamiętała swojego życia, tym bardziej przysparzało dodatkowych emocji.

Pierwsza część była bardzo emocjonujący. I już od samego początku miałam pewną teorię, wobec Winter/Lee. Podejrzewałam, że łączy je coś więcej niż tylko samo podobieństwo. Ale to, co okazało się na sam koniec... Nawet nigdy bym o tym nie pomyślała.

❀ʀᴇᴄᴇɴᴢᴊᴀ „ᴘʀᴢʏsɪᴇ̨ɢᴀ ᴋᴌᴀᴍsᴛᴡᴀ” ʀɪɴᴀ ᴋᴇɴᴛ❀

Zarys fabuły pierwszej części.

Jedyne co zostało Winter to jej wspomnienia. Tego nikt nie mógł jej zabrać. Ale dach nad głową i godność, to już co innego. Nie pozostaje jej nic więcej. Tylko przeszłość, którą niezbyt dobrze pamięta i sama ona... Ona i ulica. To jej aktualne życie. Każdego dnia walczy o przetrwanie. Wypadek...

🥀Muszę przyznać, że to było tak cholernie dobre, że nie mam pojęcia co tu się wydarzyło. Jedno wiem na pewno, ta książka zrobiła mi sieczkę z mózgu. Zaznaczę również, że ta pozycja nie jest dla kogoś o słabych nerwach, także przez przeczytaniem zapoznajcie się z ostrzeżeniem.

🥀Od pierwszych stron książka trzyma w napięciu, jest owiana tajemnicą, którą chce się rozwiązać. Podczas czytania wysuwałam wiele teorii, niektóre były bardzo wyszukane, a jednak i tak nie przygotuje, na to, co przygotowała autorka.

🥀Winter nie chcąc stracić wolności, przyjmuję bardzo dziwną ofertę. Chociaż przyjęcie, to za dużo powiedziane, kobieta tak naprawdę nie ma wyjścia. Ma udawać żonę Adriana, właściwie to zmarłą żonę. Wydaje się to nie pojęte, ale mężczyzna wie, jak postawić na swoim, a Winter jeszcze nie wie, że to nie będzie łatwe zadanie. Przedstawione zostaje, jak kobieta walczy o siebie, chociaż jest naprawdę trudno. Adrian traktuje Winter przedmiotowo, chce, aby mu się podporządkowała, a do tego nie jest cierpliwy. On nie ukazuje swoich emocji na zewnątrz, posiada stoicki spokój, który potrafi wywołać respekt i bardziej przeraża niż gdyby ukazywał gniew. Jak dla mnie jest psychicznym, bipolarnym typem i wiele razy nie rozumiałam jego działań, ale doskonale wywnioskowałam, że jeżeli czegoś chce to, to dostanie. Nie ważne jakim kosztem.

🥀Winter nie poddaje się łatwo, a to tylko przysparza jej problemów. Muszę przyznać, że wykazuje się nie lada odwagą, sprzeciwiając się Adrianowi, ale gdzieś także głupotą, ponieważ wie, że jest niebezpiecznym typem, a mimo to, prowokuje go. Wszystko kręci się wokół relacji Adriana i Winter, która jest toksyczna. Mężczyzna ma obsesję na punkcie swojej żony i idzie to dostrzec. W tle wspominane jest o rosyjskiej bratvie, do której należy Adrian, otrzymujemy garstkę informacji o tym, ponieważ główną rolę grają Winter i Adrian.

🥀Przez większość książki zadawałam sobie pytanie, co tu się dzieje. Czytałam to z zapartym tchem, chcąc poznać wszystkie tajemnice od razu, a od książki było naprawdę cieżko mi się oderwać. Wszystkie zwroty akcji były genialne i dla mnie totalnie nie do przewidzenia. Całą książkę czyta się szybko, tempo akcji ani na moment nie zwalnia, ciągle zaskakując. Styl pisania autorki jest ciekawy, potrafi zainteresować czytelnika, wywołać u niego szok, ale też dostać się do jego głowy tak, że nie idzie tak szybko i łatwo zapomnieć o tym co się czytało. Pojawia się dużo pytań, na które nie koniecznie od razu dostaje się odpowiedzi, co tylko jeszcze bardziej zachęca do sięgnięcia po następne tomy.

🥀Muszę przyznać, że to było tak cholernie dobre, że nie mam pojęcia co tu się wydarzyło. Jedno wiem na pewno, ta książka zrobiła mi sieczkę z mózgu. Zaznaczę również, że ta pozycja nie jest dla kogoś o słabych nerwach, także przez przeczytaniem zapoznajcie się z ostrzeżeniem.

🥀Od pierwszych stron książka trzyma w napięciu, jest owiana tajemnicą, którą chce się rozwiązać....

Wmawiam sobie, że tego nienawidzę,
brzydzę się iprzeciwstawiam jego karom, ale jaki
to ma sens? Mogę tłumić orgazmy i odwracać się
od niego, ale mimo to jest stałym elementem,któ
rego nie można się pozbyć. Może i zwinął mnie
zulicy, ale nie zmusił mnie do korzystaniazjego
usług. To wszystko zależało ode mnie. Postanowił
am cieszyć się jego brutalnością, jegodotykiem,
anawet pragnąć go.

Wmawiam sobie, że tego nienawidzę,
brzydzę się iprzeciwstawiam jego karom, ale jaki
to ma sens? Mogę tłumić orgazmy i odwracać się
od niego, ale mimo to jest stałym elementem,któ
rego nie można się pozbyć. Może i zwinął mnie
zulicy, ale nie zmusił mnie do korzystaniazjego
usług. To wszystko zależało ode mnie. Postanowił
am cieszyć się jego brutalnością,...

Jeju co to było..sama nie jestem do końca pewna ...istny rollercoaster nie tylko emocji co fabuly, że tak to mogę nazwać.. przez całą prawie książkę nie wiem czy Lia to Lia czy Winter. ..duch, boju z checia juz bym sięgnęła po 2 tom ale jeszcze potrzymam się w niepewnosci. Mocna pozycja to fakt, nie każdemu podpasuje...ale ten mrok autorki jest elektryzujący...a niejasność fabuly doprowadza do szału...🫣🖤😈

Jeju co to było..sama nie jestem do końca pewna ...istny rollercoaster nie tylko emocji co fabuly, że tak to mogę nazwać.. przez całą prawie książkę nie wiem czy Lia to Lia czy Winter. ..duch, boju z checia juz bym sięgnęła po 2 tom ale jeszcze potrzymam się w niepewnosci. Mocna pozycja to fakt, nie każdemu podpasuje...ale ten mrok autorki jest elektryzujący...a...

Kompletnie nie spodziewałam się że ta seria tak mną wstrząśnie i tak mi się spodoba! Od razu też zaznaczę że warto przejść przez początek który zdecydowanie jest spoza mojej strefy komfortu ponieważ to co będziemy przeżywać dalej…?CZYSTA PERFEKCJA! Miałam to uczucie że nie wiedziałam w co mam wierzyć, czy to co się dzieje jest prawdziwe czy nie i kto tak naprawdę jest tutaj potworem. Do tego najcudowniejszym elementem tej książki jest Jeremy i połączenie tego cudownego słodkiego aniołka z dark romansem, mafią i thrillerem psychologicznym. Muszę też przyznać że Adrian Volkov zmiótł z mojej pamięci Alexa Volokova z “Twisted Love” tym co dowiadujemy się w trakcie tej serii. Jeżeli nie daliście jeszcze szansy tej serii a szukacie mocnych wrażeń z dodatkiem przesłodkiego malysha to to będzie strzał w 10!

Ps. Obecnie możecie dostać książki z tej serii w super cenie na Świecie Książki!

Kompletnie nie spodziewałam się że ta seria tak mną wstrząśnie i tak mi się spodoba! Od razu też zaznaczę że warto przejść przez początek który zdecydowanie jest spoza mojej strefy komfortu ponieważ to co będziemy przeżywać dalej…?CZYSTA PERFEKCJA! Miałam to uczucie że nie wiedziałam w co mam wierzyć, czy to co się dzieje jest prawdziwe czy nie i kto tak naprawdę jest tutaj...

To było w równym stopniu popieprzone co pochłaniające.
Przesłuchałam wszystkie 3 części w dwa dni. I to nie sam romans był wciągający, co wątek udawania zmarłej żony. Mam na koncie już wiele romansów mafijnych, ale za każdym razem tam na pierwszym planie był właśnie romans. Tutaj, choć szybko domyśliłam się rozwiązania tajemnicy, to najbardziej zajmujące było odkrywanie zagadki związanej z główną bohaterką i przekonywanie się, dlaczego mogło do tego dojść, co jest prawdą, a co kłamstwem.
Bardzo wciągająca książka.

To było w równym stopniu popieprzone co pochłaniające.
Przesłuchałam wszystkie 3 części w dwa dni. I to nie sam romans był wciągający, co wątek udawania zmarłej żony. Mam na koncie już wiele romansów mafijnych, ale za każdym razem tam na pierwszym planie był właśnie romans. Tutaj, choć szybko domyśliłam się rozwiązania tajemnicy, to najbardziej zajmujące było odkrywanie...