A miał być happy end

Okładka książki A miał być happy end Katarzyna Kalicińska Patronat Logo
Patronat Logo
Okładka książki A miał być happy end
Katarzyna Kalicińska Wydawnictwo: Burda Książki Cykl: Mika (tom 3) literatura obyczajowa, romans
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Mika (tom 3)
Wydawnictwo:
Burda Książki
Data wydania:
2021-04-14
Data 1. wyd. pol.:
2021-04-14
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380538955
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki A miało być tak pięknie! Katarzyna Kalicińska, Małgorzata Kalicińska
Ocena 6,6
A miało być ta... Katarzyna Kalicińsk...
Okładka książki I jakby co, to dzwoń! Zuzanna Dobrucka, Beata Harasimowicz, Katarzyna Kalicińska
Ocena 6,0
I jakby co, to... Zuzanna Dobrucka, B...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
114 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
394
143

Na półkach: , ,

"(...) W życiu Miki, odnoszącej sukcesy producentki telewizyjnej, nie ma nudy. Choć ona sama marzy o odrobinie świętego spokoju.
Eksmąż w kryzysie wieku średniego stale czegoś od niej chce, starszy syn przeżywa miłosne zawirowania, młodszy wchodzi w okres buntu nastolatka, a sama Mika staje się bohaterką portali plotkarskich. Uczuciowy galimatias, barwny świat show-biznesu i kłopoty pojawiające się jeden po drugim - życie Miki niepokojąco przypomina górską lawinę. A w samym środku tej burzy pojawia się on - czuły, troskliwy, słowny i, podobnie jak ona doświadczony przez los. Czy można pomylić się po raz trzeci?
Mika nie ma pojęcia. Ale przecież nie dowie się, jeśli nie spróbuje, a życie trzeba chwytać tu i teraz!"

Pierwszy tom bardzo mi się podobał. Drugi tom był bardzo słaby.
Natomiast trzeci tom to tragedia. W drugim tomie jeszcze mogłam zdzierzyć chulaszcze życie Miki - w tym tomie zaczęło mi się ulewać to wszystko.
W tym tomie Mika, a właściwie jej zachowanie określiłabym do zachowania nastolatki, np. jest problem i to dość poważny, którego dobrze by było rozwiązać już teraz. To co robi Mika? Jedzie na narty z przyjaciółkami i się bawi w najlepsze.
A no jeszcze jest jej drugi eks mąż, który nie odpuszcza Mice i skutecznie utrudnia życie.
Również na horyzoncie pojawia się przystojny Piotr, który non stop jest zakochany w Mice i chce z nią być (pomimo tego, że ma rodzinę w Australii!),oraz niejaki Jeremi. Typ, który również jedno małżeństwo ma już za sobą i, który zakręci się koło Miki.
Niestety przewidziałam zakończenie tego tomu wraz z pojawieniem się pewnego bohatera.
Książki niestety nie polecam i bardzo mi z tego powodu przykro 😢, ale nic nie poradzę. Czwartego tomu nie zamierzam czytać, bo znając życie będzie to samo.
Cieszę się, że 3 i 4 tomu nie kupiłam, ponieważ bym żałowała i udało mi się na szczęście wypożyczyć z biblioteki.
Ocena 1/10🌟.

"(...) W życiu Miki, odnoszącej sukcesy producentki telewizyjnej, nie ma nudy. Choć ona sama marzy o odrobinie świętego spokoju.
Eksmąż w kryzysie wieku średniego stale czegoś od niej chce, starszy syn przeżywa miłosne zawirowania, młodszy wchodzi w okres buntu nastolatka, a sama Mika staje się bohaterką portali plotkarskich. Uczuciowy galimatias, barwny świat show-biznesu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3067
2460

Na półkach: ,

66/2023

66/2023

Pokaż mimo to

avatar
661
661

Na półkach:

"Potrzebowałam równowagi. Dobrze, gdyby moje życie chociaż po części wróciło na właściwy tor. Potrzebowałam tego jak powietrza, inaczej przygnębienie i rozpacz zupełnie mnie zawładną"

Dominika zmaga się z nieprzychylnością swojego drugiego już byłego męża i mimo, iż chciałaby, aby ich stosunki pozostawały poprawne, nie wszystko idzie po jej myśli. Dodatkowo sytuacja w pracy kobiety staje się niestabilna, jej straszy syn przeżywa rozpad swojego krótkiego małżeństwa, młodszy natomiast po rozwodzie rodziców coraz częściej się buntuje i czuje się odrzucony oraz niezrozumiany. Każdy jej dzień to nieustająca burza. W tym wszystkim spotkanie z dawnym znajomym zdaje się przypominać Dominice światełko w ciemnym tunelu. A mimo przeżytych niepowodzeń Dominika wciąż marzy, by odnaleźć właściwą drogę ku szczęśliwemu zakończeniu

"A miał być happy end" to bezpośrednia kontynuacja swojej poprzedniczki. Autorka przedstawiła w niej dalsze losy bohaterki, przeplatając doskonały humor z ogromną dawką życiowego dramatu, z jakim przyszło zmagać się głównej bohaterce. Z każdą kolejną książką, ta seria wciąga mnie coraz bardziej. Losy bohaterki mnie nie nudzą, wręcz przeciwnie, przywiązałam się do niej, a jej przeżycia budzą we mnie i zainteresowanie i emocje. Podczas czytania tej książki mogłam się i wzruszać i śmiać się do łez. Autorka zadbała o to, by wszystko napisane było lekko, przyjemnie, poruszająco, ale też przekonująco, bowiem Dominika to postać bardzo autentyczna, pełna wad, mimo których nie sposób jej nie lubić. Jest to postać, która reprezentuje kobiety dojrzałe, silne i słabe jednocześnie. Takie, które przymuszone przez los, muszą stawić czoło trudnościom, ale nie wstydzą się usiąść i zapłakać ze złości, czy bezradności wobec sytuacji. Relacje głównej bohaterki z jej najbliższymi są pokazane bardzo życiowo. Ogromnym plusem tej powieści jest w mojej ocenie właśnie to, że nie ma tu niepotrzebnego słodzenia, są wyzwania dnia codziennego, rodzinne wsparcie i rodzinne utarczki. Romantyczna znajomość Dominiki i Jeremiego wcale nie wysuwa się na pierwszy plan, w moim odczuciu stanowi raczej tło rozgrywających się w jej życiu perypetii. Myślę, że warto sięgać po takie "zwykłe" życiowe książki i bardzo Wam ją polecam

"Potrzebowałam równowagi. Dobrze, gdyby moje życie chociaż po części wróciło na właściwy tor. Potrzebowałam tego jak powietrza, inaczej przygnębienie i rozpacz zupełnie mnie zawładną"

Dominika zmaga się z nieprzychylnością swojego drugiego już byłego męża i mimo, iż chciałaby, aby ich stosunki pozostawały poprawne, nie wszystko idzie po jej myśli. Dodatkowo sytuacja w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
701
321

Na półkach:

Sukces zawodowy oznacza przede wszystkim spokój o finanse i możliwość rozwoju w życiu osobistym. Mika jest pewna, że osiągnęła sukces zarówno zawodowy, jak i osobisty. Od pierwszych stron książki można poczuć, że główna bohaterka jest kobietą w miarę zadowoloną z życia. Jednak pewnego dnia wszystko zaczyna się jej walić niczym domek z kart.
Na okładce książki jest napisane o „rollercoasterze emocji”. Niestety, ale ja emocje w tej książce mogę porównać co najwyżej do karuzeli dla dzieci do piątego roku życia.
Odniosłam wrażenie, że ta książka została napisana na siłę. Główni bohaterzy byli dość nijacy, ot takie stereotypowe postacie, które możemy znaleźć w pierwszej lepszej historii. Co gorsza wszystkie powtarzały schematyczne stereotypy o ludziach w średnim wieku. Ba, nawet syn głównej bohaterki zachowywał się jak czterdziestolatek.
Wszystkiego dopełniały dialogi, które były wymuszone. Chyba żaden dialog tutaj nie brzmiał jak prawdziwa rozmowa. O ile w zwykłych rozmowach to się tak nie rzucało w oczy, tak przy fragmentach, które miały być zabawne było to niesamowicie widoczne. W efekcie nie wychodziło zabawnie, raczej smutno.
Lektura mnie na szczęście nie zmęczyła, ale to może ze względu na prostą i nieskomplikowaną historię. Przeczytałam i to w sumie tyle. Dla mnie ta książka jest absolutnie obojętna i coś czuję, że szybko o niej zapomnę.

Sukces zawodowy oznacza przede wszystkim spokój o finanse i możliwość rozwoju w życiu osobistym. Mika jest pewna, że osiągnęła sukces zarówno zawodowy, jak i osobisty. Od pierwszych stron książki można poczuć, że główna bohaterka jest kobietą w miarę zadowoloną z życia. Jednak pewnego dnia wszystko zaczyna się jej walić niczym domek z kart.
Na okładce książki jest napisane...

więcej Pokaż mimo to

avatar
649
647

Na półkach:

Dominika, bohaterka dwóch poprzednich części nie nudzi się w życiu, Kłopoty ze starszym synem, którego zostawiła żona, z młodszym, który wchodzi w okres buntu, kłopoty w pracy, a nade wszystko kłopoty z byłym mężem, który teraz mieszka w ich willi w Konstancinie i za nic nie płaci. W środku tego wszystkiego pojawia się doskonały mężczyzna. Ale czy on jest taki doskonały?

Dominika, bohaterka dwóch poprzednich części nie nudzi się w życiu, Kłopoty ze starszym synem, którego zostawiła żona, z młodszym, który wchodzi w okres buntu, kłopoty w pracy, a nade wszystko kłopoty z byłym mężem, który teraz mieszka w ich willi w Konstancinie i za nic nie płaci. W środku tego wszystkiego pojawia się doskonały mężczyzna. Ale czy on jest taki doskonały?

Pokaż mimo to

avatar
120
71

Na półkach: ,

Książka "A miał być happy end" to lekka, sympatyczna powieść obyczajowa. Przedstawia dalsze losy rezolutnej i zaradnej Dominiki, która już jako dojrzała kobieta próbuje ułożyć sobie życie po dwóch nieudanych małżeństwach i poukładać relacje z dorastającymi synami. W jej życiu wiele się dzieje i kiedy udaje jej się ogarnąć jedne kłopoty to pojawiają się kolejne. Nieustannie szczęśliwe chwile przeplatają zawody i porażki.
Czy Dominika odnajdzie szczęście i spokój, o którym tak marzy. Czy uda jej się odnaleźć nową miłość w myśl zasady do trzech razy sztuka?
Książkę czyta się szybko lekko i przyjemnie. Polecam.

Książka "A miał być happy end" to lekka, sympatyczna powieść obyczajowa. Przedstawia dalsze losy rezolutnej i zaradnej Dominiki, która już jako dojrzała kobieta próbuje ułożyć sobie życie po dwóch nieudanych małżeństwach i poukładać relacje z dorastającymi synami. W jej życiu wiele się dzieje i kiedy udaje jej się ogarnąć jedne kłopoty to pojawiają się kolejne. Nieustannie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
177
8

Na półkach:

Ta książka to tragedia, jeśli ktoś czyta uważnie, to zauważy ogrom nieścisłości i to nie drobnych a ogromnych. Co jeszcze w drugiej części książki dało się jakoś przez to przebrnąć, to tu mam wrażenie że autorka pisała książkę na kolanie i to w takich odstępach czasu, że zapominała co pisała wcześniej. Szkoda, bo pierwsza część zapowiadała się jako tako..

Ta książka to tragedia, jeśli ktoś czyta uważnie, to zauważy ogrom nieścisłości i to nie drobnych a ogromnych. Co jeszcze w drugiej części książki dało się jakoś przez to przebrnąć, to tu mam wrażenie że autorka pisała książkę na kolanie i to w takich odstępach czasu, że zapominała co pisała wcześniej. Szkoda, bo pierwsza część zapowiadała się jako tako..

Pokaż mimo to

avatar
151
146

Na półkach:

Książkę czyta się bardzo szybko, przyjemne i lekko. Co prawda w tej książce są opisane dalsze losy Dominiki, głównej bohaterki a ja wcześniejszych nie czytałam, jednak nie miała problemu by wejść w tą powieść, bohaterowie jak i ich losy były dla mnie jasne.

Bardzo polubilam główną bohaterkę aczkolwiek momentami nie rozumialam jej zachowań.
Ogólnie krążka mnie nie zaskoczyła niczym, ale nie nastawiałam się na jakieś bum, tylko na spokojny letniaczkek i tak właśnie było. Bardzo dużo się dzieje, jedna akcja za drugą, wiele emocji nie tylko bohaterów, ale i czytelnika. Szkoda, że książka nie była pociągnięta dalej, nie było choć z grubsza dalej opisanych losów Dominiki.

Książkę czyta się bardzo szybko, przyjemne i lekko. Co prawda w tej książce są opisane dalsze losy Dominiki, głównej bohaterki a ja wcześniejszych nie czytałam, jednak nie miała problemu by wejść w tą powieść, bohaterowie jak i ich losy były dla mnie jasne.

Bardzo polubilam główną bohaterkę aczkolwiek momentami nie rozumialam jej zachowań.
Ogólnie krążka mnie nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
244
238

Na półkach:

Kolejne przygody Dominiki, która wciąż żyje pełnią życia. Jednak coś znów się wali. Tym razem jest naprawdę kiepsko. Były mąż prowadzi z nią ciągłą wojnę i niszczy ich majątek oraz firmę. Coś, na co tak ciężko pracowali, on ot tak przepuszcza na rzecz nowej dziewczyny, która jak można sądzić, jest z nim dla kasy, a nie miłości. Działa również na jej niekorzyść w branży i robi jej czarny PR. Nie dość, że zniszczył życie osobiste, to chce ją doszczętnie zmiażdżyć i ośmieszyć. Wykorzystuje do tego również jej rodzinę, bo i matka i syn są nastawieni przeciwko niej. Jednak ona wszystko dzielnie znosi i stara się być twarda. Jakby tego wszystkiego było mało okazuje się, że jej mama jest poważnie chora. W tym wszystkim znajduje miłość do mężczyzny, Jeremiego. Właściwie nie wie, czym się zajmuje ani gdzie mieszka, ale czuje, że to może być tym razem coś naprawdę. W końcu jak to się mówi do trzech razy sztuka! Może tym razem się nie pomyli i to jest jej szczęście?

Książkę czyta się bardzo przyjemnie, mimo iż schemat trochę powtarza się z poprzednich części. Jest ogromna ilość bohaterów, z którymi pewnie miałabym problem, gdybym nie przeczytała poprzednich części i lepiej ich nie poznała. Trochę zachowanie Dominiki jest dziwne. Jak wiedząc o ogromnych długach finansowych byłego męża, za które też odpowiada, bo głupia podpisała dokumenty, nic z tym nie robi? Facet żyje pełnią życia, a ją ścigają. Chociaż mimo zmiany mieszkania wcale nie widać, że każdy grosz się liczy. Stać ją nadal na wakacje czy drogie ciuchy. Historia pokazuje, jak człowiek jest naiwny, gdy jest zakochany i robi czasem głupie rzeczy, by tę drugą osobę uszczęśliwić, a gdy przychodzi, co do czego zostaje się kopniętym w cztery litery. Niestety mimo iż dwie poprzednie części były fajne, ta jest zrobiona trochę na przymus no i okładka jest inna niż poprzednie. Tak jakby to miało by być coś zupełnie innego.

Kolejne przygody Dominiki, która wciąż żyje pełnią życia. Jednak coś znów się wali. Tym razem jest naprawdę kiepsko. Były mąż prowadzi z nią ciągłą wojnę i niszczy ich majątek oraz firmę. Coś, na co tak ciężko pracowali, on ot tak przepuszcza na rzecz nowej dziewczyny, która jak można sądzić, jest z nim dla kasy, a nie miłości. Działa również na jej niekorzyść w branży i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
212
194

Na półkach:

Książka swietna na końcówkę lata. Moze i byl happy end i moze byl mimo trudności lodu. Swietna powiesc

Książka swietna na końcówkę lata. Moze i byl happy end i moze byl mimo trudności lodu. Swietna powiesc

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    134
  • Chcę przeczytać
    97
  • 2021
    12
  • 2022
    10
  • Legimi
    9
  • Posiadam
    8
  • Audiobooki
    5
  • Teraz czytam
    4
  • E-book
    3
  • Audiobook
    3

Cytaty

Więcej
Katarzyna Kalicińska A miał być happy end Zobacz więcej
Katarzyna Kalicińska A miał być happy end Zobacz więcej
Katarzyna Kalicińska A miał być happy end Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także