# Wyzwanie LC 2022 na kwiecień – przeczytam książkę z kwiatem na okładce lub w tytule.

To książka powstała na podstawie wypowiedzi publicznych nieżyjącej już pisarki i satyryczki, komentatorki życia społecznego i politycznego, które swoje spostrzeżenia i przemyślenia publikowała również na blogu (spisane w książce BLOG NIECODZIENNY). Wyboru i redakcji jej najlepszych tekstów dokonała Karolina Królikowska.

Książka zawiera poważne i humorystyczne spostrzeżenia, wyrażenia i „inne myśli rozproszone”, które Polacy zaznają np. z programu telewizyjnego który prowadziła od 2011 SZKOŁA KONTAKTOWEGO i często przytaczają w swych wypowiedziach. Ja wybiorę z tomiku te, które mi najbardziej przypadły do gustu:
(POLITYKA) „ Najtrudniej być prorokiem we własnym kraju. Powiem więcej. Coraz trudniej być Polakiem we własnym kraju”.
(ZDROWIE) „Jedzenie mogłoby dla mnie nie istnieć, gdyby nie lody. Trzy torty lodowe mogłabym zjeść jednego dnia. Tak wygląda moja dieta”, „Hasło „Sport to zdrowie” wymyślił ktoś. Kto sportu nigdy nie uprawiał”.
(MĘŻCZYŹNI) „ Mężczyzn można zmieniać jak rękawiczki. Ale mężczyzny zmienić nie można”
(ZWIERZĘTA) „ Pies nigdy mi nie zaprzeczy, zawsze mnie wysłucha; wie, o co mi chodzi i jest sympatyczny do bólu”
(PRACA) „ Nie wiem, po co się tyle pisze i wydaje, bo przecież teraz już więcej ludzi pisze, niż czyta”.
Warto mieć w swojej biblioteczce tę pozycję, zawsze i pod ręką. POLECAM!!!

# Wyzwanie LC 2022 na kwiecień – przeczytam książkę z kwiatem na okładce lub w tytule.

To książka powstała na podstawie wypowiedzi publicznych nieżyjącej już pisarki i satyryczki, komentatorki życia społecznego i politycznego, które swoje spostrzeżenia i przemyślenia publikowała również na blogu (spisane w książce BLOG NIECODZIENNY). Wyboru i redakcji jej najlepszych...

Niepodrabialna Oryginałka. Świetne teksty.

Niepodrabialna Oryginałka. Świetne teksty.

Zbiór powiedzonek, sentencji i złotych myśli Marii Czubaszek. Prawdziwość tych treści czasem bawi, smuci, ale zawsze skłania do myślenia. Książka "must have", do której się wraca i wraca..... Cudowna kobieta. Cenię ją przede wszystkim za szczerość, której niestety często dzisiaj brakuje.

Zbiór powiedzonek, sentencji i złotych myśli Marii Czubaszek. Prawdziwość tych treści czasem bawi, smuci, ale zawsze skłania do myślenia. Książka "must have", do której się wraca i wraca..... Cudowna kobieta. Cenię ją przede wszystkim za szczerość, której niestety często dzisiaj brakuje.

Bezsensowny twór. Zlepek wypowiedzi, które są czasem wręcz powielane i wypełniają tę nikomu niepotrzebną książkę. Zdecydowałem się ją przeczytać jedynie dlatego, że był to prezent od Mamy. Poprzedniej nie przeczytałem (nazywała się Kody podświadomości) i chciałem w ramach zadośćuczynienia odbębnić tę pozycję. Werdykt: Mamo, nie kupuj mi więcej książek!

Bezsensowny twór. Zlepek wypowiedzi, które są czasem wręcz powielane i wypełniają tę nikomu niepotrzebną książkę. Zdecydowałem się ją przeczytać jedynie dlatego, że był to prezent od Mamy. Poprzedniej nie przeczytałem (nazywała się Kody podświadomości) i chciałem w ramach zadośćuczynienia odbębnić tę pozycję. Werdykt: Mamo, nie kupuj mi więcej książek!

"Kwiatki Marii Czubaszek" to pięknie wydany zbiór anegdot i spostrzeżeń podzielonych tematycznie. Niektóre z nich bawią, inne skłaniają do refleksji.

Pani Maria choć kontrowersyjna była szalenie inteligentna i mądra. Ironia, humor, dystans do siebie, świata i ludzi to były jej cechy rozpoznawcze.

Choć Pani Marii nie ma już z nami od ponad czterech lat to jej żarty i wypowiedzi są wciąż aktualne.

"Zastanawiam się czasem, czy lepiej, kiedy za nasze pieniądze nasi wybrańcy nic nie robią, czy kiedy pracują. Nie wiadomo dokładnie..."

"W internecie jestem ponoć dziennikarką, pisarką satyryczną, a nawet poetką. Mnie można co najwyżej nazwać tekściarą. Nie każdy tekściarz jest poetą. Podobnie jak nie każda gwiazda serialu jest aktorką."

"Myślę, że każdy mógłby prawie wszystko lepiej. Ja na przykład mogłabym lepiej pisać i wyglądać."

"Tylko idioci są ciągle szczęśliwi"

Zachęcam do lektury.

"Kwiatki Marii Czubaszek" to pięknie wydany zbiór anegdot i spostrzeżeń podzielonych tematycznie. Niektóre z nich bawią, inne skłaniają do refleksji.

Pani Maria choć kontrowersyjna była szalenie inteligentna i mądra. Ironia, humor, dystans do siebie, świata i ludzi to były jej cechy rozpoznawcze.

Choć Pani Marii nie ma już z nami od ponad czterech lat to jej żarty i...

Krótko, trafnie i dowcipnie.

Krótko, trafnie i dowcipnie.

Super wydanie,anegdoty,powiedzonka,żarty samej autorki.Piękna książka,szkoda ,że autorki już z nami nie ma.

Super wydanie,anegdoty,powiedzonka,żarty samej autorki.Piękna książka,szkoda ,że autorki już z nami nie ma.

Doskonałe spojrzenie na wiele rzeczy które dzieją się tu i teraz w różnych dziedzinach naszego życia. Z humorem pani Maria potrafi,jak rzadko kto, mówić o sobie
,

Doskonałe spojrzenie na wiele rzeczy które dzieją się tu i teraz w różnych dziedzinach naszego życia. Z humorem pani Maria potrafi,jak rzadko kto, mówić o sobie
,

Z tą książką proszę mnie pochować - zbiór najwspanialszych cytatów mojej ukochanej Marii Czubaszek! Podzielone tematycznie, świetnie dobrane i bardzo ładnie wydane. Czyta się jednym tchem, a każda strona wywołuje emocje: od śmiechu po zadumę. Bo Czubaszek była nie tylko kontrowersyjna czy autoironicznie dowcipna, ale przede wszystkim szalenie inteligentna i rozsądnie mądra.

Z tą książką proszę mnie pochować - zbiór najwspanialszych cytatów mojej ukochanej Marii Czubaszek! Podzielone tematycznie, świetnie dobrane i bardzo ładnie wydane. Czyta się jednym tchem, a każda strona wywołuje emocje: od śmiechu po zadumę. Bo Czubaszek była nie tylko kontrowersyjna czy autoironicznie dowcipna, ale przede wszystkim szalenie inteligentna i rozsądnie mądra.

Podzielone na kategorie złote myśli. Tchnące pesymizmem, rzecz jasna. Można przedawkować 🙂 do przeczytania w jeden dzień z przerwami na wszystko, co konieczne i niekonieczne.

Ulubiony kwiatek i zarazem podsumowanie:
„Głupoty lepiej jest pisać niż mówić”

Podzielone na kategorie złote myśli. Tchnące pesymizmem, rzecz jasna. Można przedawkować 🙂 do przeczytania w jeden dzień z przerwami na wszystko, co konieczne i niekonieczne.

Ulubiony kwiatek i zarazem podsumowanie:
„Głupoty lepiej jest pisać niż mówić”