rozwińzwiń

Dzienniki Kamasutry. Podróże intymne po współczesnych Indiach

Okładka książki Dzienniki Kamasutry. Podróże intymne po współczesnych Indiach Sally Howard
Okładka książki Dzienniki Kamasutry. Podróże intymne po współczesnych Indiach
Sally Howard Wydawnictwo: Dowody Seria: Seria Reporterska reportaż
232 str. 3 godz. 52 min.
Kategoria:
reportaż
Seria:
Seria Reporterska
Tytuł oryginału:
The Kama Sutra Diaries: Intimate Journeys through Modern India
Wydawnictwo:
Dowody
Data wydania:
2016-04-19
Data 1. wyd. pol.:
2016-04-19
Liczba stron:
232
Czas czytania
3 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788394311865
Tłumacz:
Tomasz Bieroń
Tagi:
Indie seks
Średnia ocen

6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
92 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
632
534

Na półkach:

ahhhhhh, uwielbiam Indie but I hate man

ahhhhhh, uwielbiam Indie but I hate man

Pokaż mimo to

avatar
666
224

Na półkach:

Moja opinia o książkach o Indiach nigdy nie będzie w pełni obiektywna, bo ja ten kraj kocham najbardziej na świecie i każda książka przypomina mi mój pobyt w Dehli, pachnie drzewem sandałowym i domowym obiadem. Zwłaszcza ten reportaż, bo tematy omawiane w książce były tematami, które były najczęściej poruszane wśród naszych hinduskich znajomych. Indie idą własną drogą i choć przechodzą swoje małe rewolucje to przechodzą je po cichu i po swojemu, autorka dość dobrze spisała się jako naoczny świadek trwającego tam właśnie seksualnego przełomu. Indie są dziwne i często nie do ogarnięcia, Indie są duże, a co stan to inne zasady. W reportażu autorka stara się poskładać Indie w jedną całość, podróżując po całym kraju szukając śladów rewolucji seksualnej, która jak nigdzie indziej na świecie dzieje się pod dachem własnych domów. „Dzienniki Kamasutry” to też reportaż o tym jak wiele w naszym życiu znaczy seksualność i jak bardzo wpływa na zachowanie i determinuje kulturę. Z jednej strony jest to bardzo dobry reportaż, bo pokazuje współczesne Indie i zderzenie ludzi z ich bardzo trwałą tradycją, która jest mocno związana z religią. Jednak wydaje mi się, że podczas czytania dużo sobie dopowiadałam. Bardzo podobało mi się, że reporterka prócz swoich obserwacji, dała również głos hinduskom, które biorą udział w rewolucji seksualnej w swoim kraju. A przede wszystkim ten reportaż to bardzo dobra próba zrozumienia skomplikowanych Indii.

Książka może i nie zgłębia bardzo tematu seksualności w Indiach, ale jest zdecydowanie godna polecenia.

Moja opinia o książkach o Indiach nigdy nie będzie w pełni obiektywna, bo ja ten kraj kocham najbardziej na świecie i każda książka przypomina mi mój pobyt w Dehli, pachnie drzewem sandałowym i domowym obiadem. Zwłaszcza ten reportaż, bo tematy omawiane w książce były tematami, które były najczęściej poruszane wśród naszych hinduskich znajomych. Indie idą własną drogą i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
415
279

Na półkach:

Książkę dostałam na jednym z festiwali literackich i pomyślałam po tytule, że to nie jest zupełnie moja bajka. Indie w ogóle nie interesują mnie jako kierunek podróży czy inna obyczajowość, a Kamasutra kojarzy mi się z czymś z dziwnymi akrobatycznymi pozycjami seksualnymi. Po lekturze wiem jak bardzo się myliłam. Nie chciałabym być kobietą w Indiach, chociaż mężczyźni także nie mają tam łatwo. Podobnie homoseksualiści i pełni hormonów nastolatkowie. Autorka wraz ze swoją znajomą z Indii zabiera nas w podróż po dawnych czasach pokazując skąd wzięły się aktualne zakazy i nakazy. Porównuje różne części tego kraju zastanawiając się czy Europejki po rewolucji seksualnej mają lepiej i sprawdzając w jakim kierunku idzie indyjska rewolucja. Ciekawa lektura :)

Książkę dostałam na jednym z festiwali literackich i pomyślałam po tytule, że to nie jest zupełnie moja bajka. Indie w ogóle nie interesują mnie jako kierunek podróży czy inna obyczajowość, a Kamasutra kojarzy mi się z czymś z dziwnymi akrobatycznymi pozycjami seksualnymi. Po lekturze wiem jak bardzo się myliłam. Nie chciałabym być kobietą w Indiach, chociaż mężczyźni...

więcej Pokaż mimo to

avatar
67
40

Na półkach: ,

Jest to pierwsza książka, po lekturze której odechciało mi się odwiedzić dany kraj. Skrajny permisywizm na zło, dramatyczna sytuacja kobiet, wynaturzenia rodzące przemoc... A miało być tak pieknie, miało być o wysublimowanej miłości, miałem sobie odczarować Indie i przestać myśleć o nich jak o kraju brudnym, złym, a zacząć postrzegać go przez pryzmat romantyzmu, pachnących kadzidełkami kobiet i dobrych kochanków... Książka świetna, bo otwierająca oczy

Jest to pierwsza książka, po lekturze której odechciało mi się odwiedzić dany kraj. Skrajny permisywizm na zło, dramatyczna sytuacja kobiet, wynaturzenia rodzące przemoc... A miało być tak pieknie, miało być o wysublimowanej miłości, miałem sobie odczarować Indie i przestać myśleć o nich jak o kraju brudnym, złym, a zacząć postrzegać go przez pryzmat romantyzmu, pachnących...

więcej Pokaż mimo to

avatar
213
153

Na półkach: , ,

Zapowiadało się ciekawie. Wręcz pikantnie. Tytuł sugerował, że będziemy zaznajamiać się z intymną stroną współczesnych Indyjczyków. Oprócz głodnych kawałków opowieść była "sklecona po łebkach", a i tytułowa Kamasutra jakoś tak pominięta, rozczłonkowana. Ciekawe przedstawienie podejścia do seksualności w różnych regionach tego ciekawego kraju.

Zapowiadało się ciekawie. Wręcz pikantnie. Tytuł sugerował, że będziemy zaznajamiać się z intymną stroną współczesnych Indyjczyków. Oprócz głodnych kawałków opowieść była "sklecona po łebkach", a i tytułowa Kamasutra jakoś tak pominięta, rozczłonkowana. Ciekawe przedstawienie podejścia do seksualności w różnych regionach tego ciekawego kraju.

Pokaż mimo to

avatar
185
129

Na półkach: ,

Nie czytam wiele reportaży więc moja opinia może nie być miarodajna. Dla mnie była to piękna podróż do Indiach. Należę do tych osób, których Indie nigdy nie pociągały. Jednak opowieść o rewolucji seksualnej w tym kraju naprawdę mnie wciągnęła. Podczas czytania można doszukać się analogi do naszego zachodniego świata. Odczułam wrażenie, że przez naszą zachodnią ekspansję tracimy wiele... Pozycja dla każdego czytelnika, który interesuje się podejściem do seksu oraz w jaki sposób inne społeczeństwa podchodzą do tego tematu.

Nie czytam wiele reportaży więc moja opinia może nie być miarodajna. Dla mnie była to piękna podróż do Indiach. Należę do tych osób, których Indie nigdy nie pociągały. Jednak opowieść o rewolucji seksualnej w tym kraju naprawdę mnie wciągnęła. Podczas czytania można doszukać się analogi do naszego zachodniego świata. Odczułam wrażenie, że przez naszą zachodnią ekspansję...

więcej Pokaż mimo to

avatar
393
121

Na półkach: , ,

Interesujące spojrzenie na ścieranie się wiary, przekonań, kultury,mitu w spojrzeniu na sex.

Interesujące spojrzenie na ścieranie się wiary, przekonań, kultury,mitu w spojrzeniu na sex.

Pokaż mimo to

avatar
562
74

Na półkach: ,

Seks i podejście do miłości mają wiele twarzy. A jak to robią w Indiach? Książka opowiada o podejściu do sfery cielesności w ojczyźnie Kamasutry. Jest to opowieść o wielorodności, o seksualnej podróży przez subkontynent indyjski, zarówno w przestrzeni, jak i w czasie, od nieskrępowanej miłości przedstawionej na płaskorzeźbach w świątyni Khadźuraho i opisanej w Kamasutrze, poprzez purytańskie zwyczaje za czasów Imperium Brytyjskiego i najazdu muzułmanów, aż do współczesnej kiczowatej kultury Bollywood. Jak stwierdziła autorka, żeby na Zachodzie dokonała się rewolucja seksualna, ludzie musieli wykonać krok naprzód, natomiast żeby w Indiach dokonała się owa rewolucja ludzie muszą wykonać krok wstecz i wrócić do korzeni swojej kultury. Polecam do przeczytania jako ciekawostkę literacką i kulturoznawczą.

Seks i podejście do miłości mają wiele twarzy. A jak to robią w Indiach? Książka opowiada o podejściu do sfery cielesności w ojczyźnie Kamasutry. Jest to opowieść o wielorodności, o seksualnej podróży przez subkontynent indyjski, zarówno w przestrzeni, jak i w czasie, od nieskrępowanej miłości przedstawionej na płaskorzeźbach w świątyni Khadźuraho i opisanej w Kamasutrze,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1313
1030

Na półkach: ,

Bez nadmiernej ekscytacji

Seks, Kamasutra i Indie wydawałoby się, że będzie gorąco, a może nawet sprośnie. Szczególnie, że autorka zadała sobie trud okiełznania dzisiejszych czasów w Indiach pod kątem seksualności. Tak sobie pomyślałem, że to w sumie bardzo interesująca sprawa, ale rzut oka na fizyczną stronę książki kazała mi mieć wątpliwość. Bo to książka, z wyglądu, rachityczna, a temat – rzeka. Niemniej z entuzjazmem wziąłem się za czytanie. Sally Howard na pewno ma odwagę i talent pisarski, ale „Dzienniki Kamasutry” rażą powierzchownością. Ślizgamy się po temacie seksu w dzisiejszych Indiach jakby umazani jakimś lubrykantem. Człowiek liczy na dogłębną penetrację tematu, a mamy raczej do czynienia ze sprintem z doskoku. Niekoniecznie mam ochotę walić w tę książkę jak w bęben i rżnąć ważniaka, bo być może autorka nie miała łatwego materiału badawczego tj. społeczne tabu i niechęć do otwartej rozmowy z reporterem z poza Indii jest sprawą niełatwą. Uczciwość nakazywałaby przedstawienie takich trudności (jeśli wystąpiły) czytelnikowi. Bo na przykład Pani Jenny Nordberg lepiej, pełniej i bardziej dogłębnie wniknęła w trudny temat seksualności w bardziej nieprzystępnym społeczeństwie w książce „Chłopczyce z Kabulu”.

Bez nadmiernej ekscytacji

Seks, Kamasutra i Indie wydawałoby się, że będzie gorąco, a może nawet sprośnie. Szczególnie, że autorka zadała sobie trud okiełznania dzisiejszych czasów w Indiach pod kątem seksualności. Tak sobie pomyślałem, że to w sumie bardzo interesująca sprawa, ale rzut oka na fizyczną stronę książki kazała mi mieć wątpliwość. Bo to książka, z wyglądu,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
86
67

Na półkach:

Zaskakująca podróż po współczesnych Indiach poświęcona szerokopojętemu seksowi (gdyż jest także mowa o eunuchach hidźrach-trzeciej płci czyli temat gendrowy); pouczająca, zaskakująca i godna polecenia, gdyż bardzo zmienia postrzeganie Indii i Indusow

Zaskakująca podróż po współczesnych Indiach poświęcona szerokopojętemu seksowi (gdyż jest także mowa o eunuchach hidźrach-trzeciej płci czyli temat gendrowy); pouczająca, zaskakująca i godna polecenia, gdyż bardzo zmienia postrzeganie Indii i Indusow

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    180
  • Przeczytane
    111
  • Posiadam
    45
  • 2020
    5
  • Indie
    5
  • Reportaż
    4
  • E-book
    3
  • 2018
    3
  • 2019
    3
  • Do kupienia
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Dzienniki Kamasutry. Podróże intymne po współczesnych Indiach


Podobne książki

Przeczytaj także