rozwińzwiń

Złodziej z mgły

Okładka książki Złodziej z mgły Lavinia Petti
Okładka książki Złodziej z mgły
Lavinia Petti Wydawnictwo: Filia literatura piękna
472 str. 7 godz. 52 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Il ladro di nebbia
Wydawnictwo:
Filia
Data wydania:
2016-05-11
Data 1. wyd. pol.:
2016-05-11
Liczba stron:
472
Czas czytania
7 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380750692
Tłumacz:
Agnieszka Poczyńska-Arnoldi
Tagi:
Agnieszka Poczyńska-Arnoldi
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
77 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
370
229

Na półkach:

Mega nuda, nie da się tego przeczytać do końca. Po około 50 stronach się poddalam.

Mega nuda, nie da się tego przeczytać do końca. Po około 50 stronach się poddalam.

Pokaż mimo to

avatar
130
80

Na półkach: , ,

Masakra. Nie da się tego czytać... Książka przesadzona i przekolorowana. Bujna wyobraźnia autorki zadziwia w negatywnym tego słowa znaczeniu. Przypomina mi to trochę twórczość Palahniuka, ten jednak przy autorce tego ,,dzieła,, jest absolutnym realistą.

Masakra. Nie da się tego czytać... Książka przesadzona i przekolorowana. Bujna wyobraźnia autorki zadziwia w negatywnym tego słowa znaczeniu. Przypomina mi to trochę twórczość Palahniuka, ten jednak przy autorce tego ,,dzieła,, jest absolutnym realistą.

Pokaż mimo to

avatar
860
779

Na półkach: ,

Niezwykle rzadko to robię. Nie dokańczam czytania książek, porzucam, rzucam w ciemny kąt. Liczyłem na coś naprawdę dobrego, ciekawego. W sumie nie wiem czemu liczyłem na fantastyczną książkę. W połowie na jawie i we śnie. Urzekła mnie okładka. Dałem się złapać . I niestety się zawiodłem. Żeby wszystko było takie jak początek to by było naprawdę rewelacyjnie. Niestety o tyle o ile początek był naprawdę wciągający, ciekawy, zachęcający do dalszego zagłębiania się w lekturę, to potem w miarę tego zagłębiania , przewracania przeczytanych kartek było....było coraz bardziej źle. Nudno, po prostu nudno. Jedynie co mogę powiedzieć na zakończenie SZKODA !

Niezwykle rzadko to robię. Nie dokańczam czytania książek, porzucam, rzucam w ciemny kąt. Liczyłem na coś naprawdę dobrego, ciekawego. W sumie nie wiem czemu liczyłem na fantastyczną książkę. W połowie na jawie i we śnie. Urzekła mnie okładka. Dałem się złapać . I niestety się zawiodłem. Żeby wszystko było takie jak początek to by było naprawdę rewelacyjnie. Niestety o tyle...

więcej Pokaż mimo to

avatar
370
130

Na półkach: , , ,

"dzieło", które zakończyłam czytać po 50 stronach. Więcej się nie dało. Osobiście nie polecam

"dzieło", które zakończyłam czytać po 50 stronach. Więcej się nie dało. Osobiście nie polecam

Pokaż mimo to

avatar
1465
114

Na półkach: ,

Zapowiadało się interesująco (poza tym ten chwyt marketingowy na okładce...),początek nawet obiecujący, ale potem nie zdzierżyłam. Styl rodem z wypracowań szkolnych, tłumaczenie takie sobie, redakcja raczej żadna, a fabuła - no cóż. Kalki i zapożyczenia z innych powieści, pomieszane, poplątane, zbytnia obfitość cudowności. Dla mnie nie do przełknięcia. A szkoda, bo pomysł ciekawy.

Zapowiadało się interesująco (poza tym ten chwyt marketingowy na okładce...),początek nawet obiecujący, ale potem nie zdzierżyłam. Styl rodem z wypracowań szkolnych, tłumaczenie takie sobie, redakcja raczej żadna, a fabuła - no cóż. Kalki i zapożyczenia z innych powieści, pomieszane, poplątane, zbytnia obfitość cudowności. Dla mnie nie do przełknięcia. A szkoda, bo pomysł...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4665
3433

Na półkach: , ,

"Złodziej z mgły" Lavinii Petii... I cóż my tu mamy?

Okładkę, która scenerią i klimatem przypomina "Cień wiatru"...
I kilka zdań na okładce, które szumnie zapowiadają podobieństwa do prozy Zafona...

W tym momencie zapala mi się ostrzegawcza lampka, bo mam już niemiłe doświadczenia z takimi chwytami marketingowymi. Ale chcę dać szansę debiutującej autorce.

Zaczynam czytać i jestem mile zaskoczona. Akcja rozgrywa się w Neapolu, bohater wydaje się tajemniczy, jego przeszłość również... Zaczynam wyczuwać atmosferę faktycznie zbliżoną do tej z "Cienia wiatru".
Jak miło - myślę sobie...

I zaraz potem czuję się tak, jakby z czytelniczego zacisza wrzucono mnie w szaleńczy nurt zimnej rzeki!
Bo nagle zmienia się wszystko! Autorka zaczyna tworzyć jakiś świat, który przypomina mieszankę baśni, fantastyki i fantasy oraz frazesów spod znaku Coelho. Zamiast literackich kontekstów - nieudolne kalki i wydumane naśladownictwo.
Robi się groch z kapustą, ciężki i niestrawny, a ja czuję się wkurzona, zawiedziona i zła na siebie, że dałam się tak podejść i omamić.

Czytam jednak dalej, bo wciąż mam nadzieję, że wróci ten klimat z pierwszych stron powieści. I wraca - na samym końcu.

Jak przebrnęłam przez te ponad czterysta stron bezsensownej opowieści? Nie wiem i dama sobie się dziwię.
Ta lektura to kara dla mnie za to, że okazałam się naiwna i dałam się nabrać na słodki lep promocyjnych bajdurzeń!

Daję trzy gwiazdki za potencjał - wielka szkoda, że niewykorzystany.

"Złodziej z mgły" Lavinii Petii... I cóż my tu mamy?

Okładkę, która scenerią i klimatem przypomina "Cień wiatru"...
I kilka zdań na okładce, które szumnie zapowiadają podobieństwa do prozy Zafona...

W tym momencie zapala mi się ostrzegawcza lampka, bo mam już niemiłe doświadczenia z takimi chwytami marketingowymi. Ale chcę dać szansę debiutującej autorce.

Zaczynam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
128
21

Na półkach: , , ,

Wypożyczyłam tę książkę właściwie przez przypadek, gdy leżała sobie na stoliku w małej bibliotece w moim miasteczku. Przeczytawszy opis z tyłu, uznałam, że wezmę ją, głównie ze względu na porównanie powieści do książek Zafona. I nie rozczarowałam się! Moim zdaniem powieść jest bardzo obrazowa, a sam pomysł wykreowania krainy, w której znajdują się wszelkie rzeczy utracone (nawet okazje czy nadzieje) trafił do mojego serca w stu procentach. Dlatego jest mi przykro, że książka ma tak niską ocenę, chociaż podejrzewam, że wynika to właśnie z porównania jej do Zafona - w końcu temu autorowi ciężko dorównać. U mnie "Złodziej z mgły" trafia na półkę ulubionych, ponieważ czytałam go z naprawdę szczerym zainteresowaniem. Uważam, że autorka świetnie stworzyła fabułę, tło, jak i bohaterów (choć szczerze przyznam, że Geneve nieco mnie denerwowała). Poza tym myślę, że powieść może coś uświadomić - choćby to, jak wiele można zgubić i to nie tylko rzeczy materialnych, jak bardzo czasem tracimy czas i czy zapomnienie o cierpieniach na pewno jest dobre. Ode mnie dziesiątka.

Wypożyczyłam tę książkę właściwie przez przypadek, gdy leżała sobie na stoliku w małej bibliotece w moim miasteczku. Przeczytawszy opis z tyłu, uznałam, że wezmę ją, głównie ze względu na porównanie powieści do książek Zafona. I nie rozczarowałam się! Moim zdaniem powieść jest bardzo obrazowa, a sam pomysł wykreowania krainy, w której znajdują się wszelkie rzeczy utracone...

więcej Pokaż mimo to

avatar
267
94

Na półkach:

Główny bohater - 50latek, samotnik, mieszkający z kotem i uwielbiający Gwiezdne Wojny. Ogląda je w czasie życiowych dołków bo okrzyk "Niech moc będzie z tobą!" dodaje mu sił. W końcu znajduje się w krainie, w której może odnaleźć swoje stracone wspomnienia. Książka zmusza do przemyślenia własnego życia i podjęcia pewnych działań. Jak na debiut literacki świetna :)

Główny bohater - 50latek, samotnik, mieszkający z kotem i uwielbiający Gwiezdne Wojny. Ogląda je w czasie życiowych dołków bo okrzyk "Niech moc będzie z tobą!" dodaje mu sił. W końcu znajduje się w krainie, w której może odnaleźć swoje stracone wspomnienia. Książka zmusza do przemyślenia własnego życia i podjęcia pewnych działań. Jak na debiut literacki świetna :)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Do ponownego przeczytania. Tam jest jeszcze wiele do odkrycia ;)

Do ponownego przeczytania. Tam jest jeszcze wiele do odkrycia ;)

Pokaż mimo to

avatar
422
47

Na półkach:

Na okładce cudowny chwyt marketingowy... Klimat jak u Zafona. Cóż ta książka nie stała nawet na tej samej półce co Zafon.

Na okładce cudowny chwyt marketingowy... Klimat jak u Zafona. Cóż ta książka nie stała nawet na tej samej półce co Zafon.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    143
  • Przeczytane
    102
  • Posiadam
    36
  • Ulubione
    6
  • Teraz czytam
    6
  • 2018
    4
  • E-book
    2
  • Porzucone
    2
  • Rok 2017
    2
  • Samodzielne
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Złodziej z mgły


Podobne książki

Przeczytaj także